(GRYFICE) Na sesji Rady Miejskiej w Gryficach w dniu 15 lutego 2012 roku radni przegłosowali zmianę studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (wiatraki – Smolęcin i Łopianów). Głosów „za” było 8 (opcja burmistrzowska), a 11 radnych opcji przeciwnej wstrzymało się od głosu. Głosów przeciwnych nie było.
Tak więc, gdyby nawet 1 głos był „za”, a reszta by się wstrzymała – uchwała też by przeszła. Tego rodzaju wiedza z pewnością radnym nie jest obca. Tylko jakoś dziwnie, ani oni, ani burmistrz Gryfic, nie potrafią tej prostej i podstawowej zasady demokratycznej przenieść na kanwę woli mieszkańców.
Niezaprzeczalnym faktem jest, że władze Gminy Gryfice w żadnym czasie nie zadbały o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie elektrowni wiatrowych, tym bardziej, że nie ma w naszej gminie uchwały ustalającej zasady i tryb ich przeprowadzania.
Niezaprzeczalnym faktem jest także to, iż rzesza mieszkańców naszej gminy dowiedziawszy się o zamiarze władz, wzięła swoje sprawy w swoje ręce i na ręce burmistrza złożyła swoje protesty m.in. przeciwko działaniom planistycznym w kierunku elektrowni wiatrowych gdziekolwiek na terenie gminy Gryfice. Jeżeli więc nie było głosów mieszkańców opowiadających się za elektrowniami wiatrowymi, a reszta mieszkańców wstrzymała się od wyrażenia swej woli, to w myśl takiej samej zasady, jaka rządziła głosowaniem radnych, przesądzają głosy tych, którzy się w sprawie wypowiedzieli – nawet jeśli była by ich garstka.
W administracji obowiązuje zasada pisemności. Mieszkańcy swoje protesty wyrazili na piśmie. Przewodniczący Rady Miejskiej w Gryficach, K. Tokarczyk, kilka dni temu twierdził, iż 90% mieszkańców gminy jest za elektrowniami wiatrowymi. Ale czy ma na to dowody? Zapytany o to na sesji 15 lutego br. nie umiał udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Jego twierdzenie o tych 90% okazuje się zupełnie dowolną, niczym nie popartą, wypowiedzią. A przecież jest funkcjonariuszem publicznym!
Przeciwnicy elektrowni wiatrowych wypowiedzieli się na piśmie. A te rzekome 90%?
Czy w świetle powyższego Pan K. Tokarczyk nie uzurpuje sobie i przy okazji i dla innych radnych niczym nieograniczonego prawa do decydowania o naszej przyszłości? Przecież nie jest ważne to, co myśli on, tylko ważne są pisemnie potwierdzone fakty.
Moim zdaniem podjęta uchwała w sprawie elektrowni wiatrowych Smolęcin Łopianów jest nieważna z mocy samego prawa, gdyż nie jest odzwierciedleniem woli mieszkańców.
Warto w tym miejscu dla porównania przypomnieć o opinii komisji urbanistyczno-architektonicznej z dnia 19 kwietnia 2010 roku na obszar Stawna i Rotnowa. Profesjonaliści z dziedziny kształtowania ładu przestrzennego sugerowali w niej burmistrzowi Gryfic, aby z uwagi na protesty mieszkańców zaniechał działań w kierunku elektrowni wiatrowych.
Jeżeli niektórzy gryficcy decydenci twierdzą, że uchwały w sprawie konsultacji społecznych na razie nie można podjąć, z uwagi na ewentualny prezydencki projekt ustawy w tym zakresie, to dlaczego konsekwentnie nie wstrzymują działań planistycznych. Moim zdaniem chwytają się oni wszystkiego, by nas – mieszkańców – odsunąć od decydowania o naszej przyszłości.
Czy przykładowo w sprawie planowania zakładów chemicznych na terenie naszej gminy władze także odebrałyby nam prawo decydowania?
Jeżeli Gmina Płoty uchwaliła na Kocierz plan zagospodarowania przestrzennego w kierunku elektrowni wiatrowych, bo nie było protestów (przynajmniej taka jest moja wiedza w tym zakresie), to znaczy, że nikomu to nie przeszkadzało. Ale to była Gmina Płoty. Jeżeli więc Przewodniczący Rady Miejskiej w Gryficach twierdził niedawno, że większość gryfickich radnych jest za elektrowniami wiatrowymi, bo są one przewidziane w Kocierzu, i ze Smolęcinem i Łopianowem ma być to jedna farma wiatrowa, to można by zaproponować panu K. Tokarczykowi przeniesienie się do gminy Płoty lub zatrudnienie w firmie wiatrowej, która chce tam inwestować.
Brak w Gminie Gryfice uchwały ustalającej zasady i tryb przeprowadzania konsultacji społecznych to ewidentne zaniedbanie (chyba, że to świadoma polityka) organów naszej Gminy. Ale brak takiej uchwały nie może oznaczać, że radnym można bez ograniczeń decydować o naszej przyszłości. Istnieje bowiem jeszcze coś takiego, jak logika i zdrowy rozsądek. Skoro więc władza burmistrza oraz radnych pochodzi od nas, to także nasza i tylko nasza wola się tutaj liczy.
Nic o nas bez nas!
Irena Szabunia-Semczuk, mieszkanka Gminy Gryfice
... " dajmy na to, myśli tylko o sobie to przy okazji robi to jednocześnie i myśli za wielu innych.. .. "
Czekam na dalszy ciąg złotych myśli :) Niech Twój rzecznik powie co miałeś na myśli. ... :)
~Roman
2012.02.25 20.01.08
a kto nie walczy o swoje? Każdy, jak domaga się budowy parkingu, to po to, by móc parkować, jak domaga się lepszej drogi, to dla siebie, bo po niej jeździ. Czy ktoś kto nie ma auta będzie walczył o dziury w drogach? Gmina to mieszkańcy, czyli każdy z nas indywidualnie. Na proteście był pan Radziwonik z Ligi Ochrony Przyrody, czy też walczył o swoje, czyli o co? To głupi argument. O swoje to walczą jak już radni, ktorzy sami sobie ustalają wysokość diet.
~
2012.02.25 19.50.59
A tobie o co chodzi baranie ?
~
2012.02.25 19.47.33
Baranie jeden z drugim (inaczej nie da się tego pieprzenia głupot określić) jeśli nawet ona(autorka artykułu), dajmy na to, myśli tylko o sobie to przy okazji robi to jednocześnie i myśli za wielu innych. Walcząc o swoje ta pani walczy również o moje, Twoje, nasze. Zastanów się jeden z drugim o czym piszesz i o co Ci w tym pisaniu chodzi?.
~
2012.02.25 17.59.34
faktycznie same bzdety. Jedynie obserwatorka coś mądrego napisze a reszta to trąci prymitywizmem :)
~
2012.02.25 17.08.26
Terroryści z gryfic?
~
2012.02.25 16.21.28
kali -mało dać -duzo wziac
~
2012.02.25 16.14.59
przecież to bylo jasne, że ta pani walczy tylko o swoje (w tamtej okolicy buduje dom ma tam las i dzialki) -ona nigdy nie mysli o innych tylko o sobie
~
2012.02.25 16.02.22
obserwatorka to chyba juz wiem kto i po co macić ludziom w glowach o szkodliwości wiatraków
~Nikt
2012.02.25 13.39.22
~obserwator(ka), Twoja opinia o mnie, o moich wpisach mnie nie interesuje. Powtarzam: macie w dupie szkodliwość wiatraków na organizmy ludzi i zwierząt. Wiatraki tak samo szkodzą jak linie energetyczne, telefony komórkowe, spaliny samochodowe. .. itd. O jakich interesach mówię ? Chociażby spadną Wam ceny działek i domów. A do widoków wiatraków na horyzoncie tuż za własną chatą przyzwyczaisz się. Tak czy siak wiatraki będą a Ty póki co możesz dalej protestować.
~
2012.02.25 11.31.28
jak nie interesy to chcesz byc medialna i na fali,ale ni c nie wskórasz-wiatraki beda czy chcesz tego czy nie,a tobie nic do tego
~obserwator(ka)
2012.02.25 11.13.52
Szkoda czasu na polemikę z tym gościem. Jego wpisy to faktycznie jedynie ble, ble-nic na temat.
Albo robi to celowo, albo faktycznie trąci prymitywem. Niech sobie dalej zaśmieca tę stronę tymi bzdetami.
Niech dalej podnieca się tymi głupotami, które wypisuje, ale tym razem sam beze mnie.
~
2012.02.25 10.58.20
O jakich interesach mówisz człowieku? Ich interesy to również i Twoje interesy. Zastanów się zanim coś sensownego napiszesz. Nie zdajesz sobie sprawy o czym mówisz.
Mówisz bo mówisz, pleciesz trzy po trzy. Innymi słowy mowa trwa-ble, ble......
~
2012.02.25 09.14.26
"ojciec dyrektor" pewnie też macał w tym palce
~
2012.02.25 08.36.02
masz rację to tylko ich pazerność na władzę i pieniadze
~Nikt
2012.02.25 08.28.33
Jeszcze jedno. Uważam, że protestujący przeciwko wiatrakom lub elektrowniom atomowym mają, za przeproszeniem, w dupie szkodliwość tych obiektów na organizmy ludzi i zwierząt. Im chodzi tylko i wyłącznie o ich prywatne interesy.
~
2012.02.25 07.39.58
w końcu ktoś zaczyna kumać bazę
~Nikt
2012.02.25 07.09.58
Wiatraki sraki :D a gdzie jest k**** obiecany park przemysłowy ? Jak się ma 11 miejsce w pozyskiwaniu środków unijnych do obniżenia stopy bezrobocia w powiecie ? Ups. .. przepraszam, jeden bezrobotny, Sławek nie poszedł na bruk. Specjalista i fachowiec zawsze znajdzie zatrudnienie :D
~
2012.02.24 19.40.07
Co poniektórym forumowiczom to nawet szare komórki wyparowały od tego promieniowania, o ile je w ogóle kiedyś mieli.
~Nikt
2012.02.24 16.48.34
.... " WŁASNIE W TEJ CHWILI FORUMOWICZU JESTES NASWIETLANY PROMIENIAMI ELEKTROMAGNETYCZNYMI, ALE I TAK SIEDZISZ I CZYTASZ, BO JESTEŚ CIEKAWSKI.. ... "
Zgadza się :) Promieniowanie elektromagnetyczne to również fale radiowe. A te przenikają przez nasze ciało nawet wtedy, gdy spacerujemy po parku :)