(DRAWSKO POMORSKIE) Radni drawscy zebrali się na obradach 30 stycznia 2014 r. Zabrakło na nich radnego Teodora Daciowa, który zmarł nagle kilka dni wcześniej. Obecni minutą ciszy uczcili zmarłego, popularnego w Drawsku lekarza i radnego.
Po otwarciu sesji przewodniczący rady Czesław Faliński powitał sołtysów wybranych w wyborach uzupełniających: Reginę Malec – sołtysa sołectwa Zarańsko i Andrzeja Szczechowiaka – sołtysa sołectwa Mielenko Drawskie.
Burmistrz Drawska Pomorskiego Zbigniew Ptak przedstawił informację o działalności w okresie między sesjami, informując m.in. o wstrzymaniu przez konserwatora zabytków trzech dużych inwestycji – w tej sprawie odbędzie się spotkanie w Szczecinie z udziałem zainteresowanych stron; o zażegnaniu problemów z tzw. strefami ochronnymi dotyczącymi obszarów Natura 2000; o możliwości powstania zakładu aktywności zawodowej i zagospodarowania spichlerza w Jankowie.
Radni zajęli się tematem roli turystyki w kreowaniu wizerunku i produktu promocyjnego gminy. Przyjęli kalendarz imprez sportowych i kulturalnych oraz plany pracy komisji stałych rady na 2014 rok. Następnie, wprowadzili zmiany w budżecie gminy na 2014 rok. Przyjęli wieloletni plan rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych będących w posiadaniu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji na lata 2014 – 2017 oraz roczny plan potrzeb w zakresie wykonywania prac społecznie użytecznych w gminie na rok 2014.
Radni podjęli uchwały w sprawach: przeprowadzenia konsultacji projektu uchwały dotyczącej przyjęcia „Strategii rozwoju gminy Drawsko Pomorskie na lata 2014 – 2020” oraz rozpatrzenia skargi złożonej na Dyrektora Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Nętnie.
W sprawach bieżących burmistrz przekazał informacje o śmierci bezdomnego oraz o przypadku starszej kobiety, która mimo ciężkiej sytuacji życiowej, nie przyjmuje pomocy. Poinformowała o tym Telewizja Szczecińska. Burmistrz podziękował wszystkim zaangażowanym w działania na rzecz mieszkanki wsi Łabędzie. (um)
do @niewidzialne
Zanim zaczniesz pluć to poczekaj może do poniedziałku. Pan Dziennikarz zapyta, odpowiedź przekaże i wszystko będzie jasne. A tak bełkoczesz coś bez sensu byle gęgać. A może te inwestycje zostały zablokowane zanim w ogóle mogły się rozpocząć albo ty po prostu nic nie wiesz na ich temat. Czasem wystarczy tylko mądrze zadać pytanie by odpowiedź uzyskać.
~niewidzialne
2014.02.15 16.45.11
Jeden (J.B.) juz pytał i co? do tej pory nikt nic nie wie. Zeby pytać, to trzeba mieć kogo.
Tam po prostu nie było żadnych inwestycji. Podano że chodzoło o trzy duże inwestycje. Jak by byly i w dodatku duze, to kazdy by je widzial. he,he A widzial kto.
~uwaga
2014.02.15 13.47.34
Zapewne tak było. Dziennikarz notował co działo się na sesji. Był tam aby zrelacjonować to opinii publicznej. W trakcie sesji radni nie pytali o szczegóły gdyż zapewne je znali z wcześniejszych posiedzeń komisji, które zawsze przed sesją się odbywają i na których wszystkie bieżące sprawy są omawiane. No to jedyną osobą, która nie wiedziała okazał się pan dziennikarz. Nie uznał widać sprawy za ważną i nie dopytał. Ale teraz już wie, że opinia publiczna chce znać szczegóły więc korzystając z dobrodziejstw prawa prasowego niech zapyta teraz. W poniedziałek rano już punkt siódma może zadać pytanie. Gmina ma obowiązek odpowiedzieć na pytanie prasy. Na pewno jest w gminie jakiś rzecznik prasowy lub ktoś pełniący jego funkcję. No to panie dziennikarzu proszę zapytać i odpowiedź opublikować choćby na tym Forum. Wtedy opinia publiczna będzie już wiedziała i zakończy to cała tą dyskusję, domysły i wszelkie dywagacje.
Dopytać mógł każdy. Jasne. Ale to dziennikarz gazetę redaguje i to jego rolą jest podawać społeczeństwu pełną informację. Bo teraz to społeczeństwo ma taki obraz rzeczywistości jaki mieli słuchacze radia Erewań w znanym kawale. Upieram się więc przy swoim zdaniu. Rolą i obowiązkiem, wobec społeczeństwa, profesjonalnego dziennikarza jest podawanie rzetelnych i pełnych informacji.
~wie co robi
2014.02.15 07.58.11
Nie bronię, ale kazdy mógł dopytać. Redaktor notował to, co się tam działo. A moze to jakieś tajne inwestycje były?
Tak, tak. Dobry i profesjonalny dziennikarz by dopytał. A tu dał sobie wcisnąć papkę, którą mu podsunięto i wydrukował w gazecie...
~uwaga
2014.02.15 00.23.37
Może i tak zapodali ale rolą dziennikarza jest dopytać.
~
2014.02.14 19.57.28
to chyba nie Jego wina, tak zapodali
~to i owo
2014.02.14 18.45.18
No pan dziennikarz nie dopytał. Trochę po macoszemu chyba traktuje swoich czytelników. Taka połowiczna informacja to tak, jakby jej wcale nie było.
~konserwator (wod.kan)
2014.02.14 17.58.43
Bardzo mnie ciekawi coż to za inwestycje. Ktoś nie dopytał.
~to i owo
2014.02.14 16.17.28
No może podadzą pełną informację jak już będzie wiadomo do końca o co chodzi. Też mnie to ciekawi, które inwestycje zostały wstrzymane i dlaczego. Jakiś powód konserwator zabytków musiał mieć.
~
2014.02.13 16.04.22
SDI też pisze o tych wstrzymaniach ale nie pisze jakie to inwestycje.
~zapytać nie wolno?
2014.02.12 21.55.02
"Konserwator zabytków wstrzymał trzy inwestycje" a były jakieś inwestycje?