skarga w pełni uzasadniona, jak wybudowali oczyszczalnię to biegali po miejscowości śłudwia aby odłaczyć sie od tego kolektora i podłaczyc do oczyszczalni i wszelkie sprawy w tej kwesti przejeła komunalka w tej miejscowości. problemy zaczeły sie dopiero od niedawna (brak remontu i koserwacji) urządzeń i teraz to wychodzi. najlepiej winę zwalić na KPGR który nie istnieje od 20 lat, a z siebie zwalić winę za niedbalstwo. A jak mieli postąpic radni przeciez to wszyscy z komitetu "idziemy razem" p. wwojsznic równiez do niego należy. To jak mogli radni podjąć inną uchwałe.