Prezes Dziewguć chce przenieść PKS z gminy gryfickiej do brojeckiej
(GRYFICE) Czy to możliwe, że gmina Gryfice, która chełpi się ostatnio, że chce ściągać przedsiębiorców, pozbywa się ich drakońskimi podatkami? Niestety, tak. Już niedługo najbardziej rozpoznawalna w regionie spółka PKS Gryfice może uciec do gminy Brojce, bo w Gryficach radni ustalili horrendalne podatki od autobusów. Różnica stawek między tymi gminami sięga 450 procent! Nawet w Szczecinie są o ponad połowę niższe.
Minister finansów co roku ogłasza stawki maksymalne dla podatku od środków transportowych, ale dla pojazdów o masie równej lub wyższej niż 12 ton - również stawki minimalne. Rada gminy, która uchwala ostateczną wysokość podatków, nie może przekroczyć maksymalnych stawek, ale może je różnicować, uwzględniając wpływ środka transportowego na środowisko naturalne, rok produkcji albo liczbę miejsc do siedzenia.
Minister ustalił na rok 2012 maksymalny podatek od autobusów posiadających mniej niż 30 miejsc w kwocie 1820 zł oraz posiadających równo lub więcej niż 30 miejsc w kwocie 2302,20 zł.
A jak to wygląda w Gryficach? Odpowiednio: 1.680,88 zł i 2.277,67 zł. Jak widać, pierwsza stawka „gryficka” różni się od ministerialnej zaledwie o 139,12 zł, a druga o 24,53 zł!
Można więc śmiało powiedzieć, że w Gryficach obowiązują stawki maksymalne. Gdyby ktoś miał wątpliwości, to porównaliśmy je z kilkoma innymi miastami.
W Kołobrzegu stawki wynoszą odpowiednio: 990 zł i 1980 zł; w Goleniowie: 808 i 1739; jednak już w Szczecinie: 648 i 996 zł! To jednak nic, w porównaniu do gminy Brojce, gdzie te stawki wynoszą 330 i 500 zł!!! Różnica stawek między Brojcami a Gryficami wynosi 450 procent!
Od jakiegoś czasu krążyła po Gryficach wiadomość, że spółka PKS Gryfice ma zostać przeniesiona do gminy Brojce, właśnie ze względu na zbyt wysokie podatki, jakie płaci. Zapytaliśmy o to prezesa spółki PKS Gryfice Zygmunta Dziewgucia.
- Szukamy oszczędności, żeby utrzymać firmę. W 2011 roku musieliśmy zapłacić o milion złotych więcej za zakup paliwa, co wynikało z podwyżki cen. Nie mogliśmy aż tyle zarobić, więc firma wygenerowała stratę. W tym roku od stycznia wzrosła akcyza i podatek oraz o 2 procent składka rentowa, a więc znowu wzrosną nam koszty o około milion dwieście złotych. A skąd je wziąć? Ja nie zarobię tego na rynku.
Rząd bardzo sprytnie stosuje tak zwany parapodatek, obciąża wszystkie firmy transportowe i inne; mamy akcyzę od prądu, gazu i paliw. Płacimy wszyscy, jako konsumenci. A wcześniej został podniesiony vat na 23 procent. My płacimy także podatek z tytułu ochrony środowiska, „od rury”. Firma nie jest w stanie tych obciążeń przyjąć.
Gmina Gryfice ma najwyższe w Polsce stawki podatku od środków transportowych, więc musimy szukać oszczędności i rozglądamy się, gdzie przenieść firmę. W tej chwili wynosimy się z Gryfic. A jeżeli to będzie przeszkadzało radnym, to zmienimy nazwę PKS Gryfice na inną. My zatrudniamy 300 osób, więc co, mamy zwolnić 50 – 100 osób? Państwo też nie pomaga średnim firmom i nie idzie w kierunku zmniejszenia obciążeń, tylko dokłada parapodatki. Ile tych obciążeń można wytrzymać? Mamy podnieść ceny biletów? Ale ludzie nie zaakceptują już tego. Dlatego rozglądamy się i być może ulokujemy naszą firmę w jakiejś sąsiedniej gminie, może w Brojcach, może w Płotach, ale coś musimy zrobić, by obronić spółkę. - powiedział Zygmunt Dziewguć. KAR
Trudno się dziwić, że w Gryficach uchwalają tak drakońskie podatki. Na pensje burmistrza i dwóch jego zastępców (po co? na tak maleńką gminę jeden nie wystarczy?), armię urzędników i dość pokaźne diety radnych potrzebna jest góra kasy.
~
2012.03.03 21.43.45
ale madrala sie znalazł,Kto ci kazał wpisać się ?...nie gadaj...wiemy !
~
2012.03.03 21.40.35
Jak mechanicy i kierowcy mają aż tak źle to niech się zwolnia i idą na swoje, będą sobie sami szefami i nie będą narzekać że kierownictwo ma więcej.
A trybun niech nie wypisuje, czego nie dostał Matusewicz bo im wypomnimy, że Siatecki i Razmus po raz kolejny nie dostali Pulitzera - a przecież tak samo mogli.
~
2012.03.03 20.59.50
Zauważcie jacy ludzie zasiadają w radzie i wyciągnijcie z tego wnioski, które nasuwają się same.
~
2012.03.03 20.53.47
Trudno się dziwić, że w Gryficach uchwalają tak drakońskie podatki. Na pensje burmistrza i dwóch jego zastępców (po co? jeden na tak maleńką gminę nie wystarczy?), armię niekompetentnych (zaznaczam, że nie o wszyskich mowa) urzędników i dość pokaźne diety radnych potrzebna jest góra kasy. Stąd w górnych granicach prawem dozwolonych trzeba doić tych przedsiębiorców co jeszcze funkcjonują na gryfickim rynku. Ostatnio burmistrz i rada miejska widzi (chyba) ostatnią deskę ratunku w wiatrakach. I co wtedy nastąpi? A no dojenie szczęściarzy, tj. właścicieli gruntów dzierżawiących ziemie pod wiatraki. Nie dość, że burmistrz ich wydoi z kasy to jeszcze urząd skarbowy obciąży te ziemie 22% podatkiem VAT (to już obowiązujące prawo ustanowione wyrokiem kasacyjnym Najwyższego Sądu Administracyjnego). Ponadto Min. Rolnictwa ściągnie haracz za przeznaczenie tych terenów (dzierżawionych pod wiatraki) na cele nierolne.
~
2012.03.03 20.46.39
Waldemar masz racje te podatki były ustalane przez radnych burmistrza bo zawsze miał ich więcej i nigdy nikt nie oponował a teraz to juz za póżno w przyszłym roku radni nie mogą pozwolić na tak wysokie stawki proponowane przez burmistrza.W radzie jest 2 ludzi od Dziewgucia i tez cicho siedzą
~
2012.03.03 20.45.39
Niech sie tez cieszy, że pks chce sie przenieść, co mu tam, starostwo kupiło sobie dwa autka...
~
2012.03.03 19.50.47
moze ma w kontrakcie, że bez wzgledu na osiągi najwyższa pensja się należy...
~Jarun
2012.03.03 19.33.21
To jest dopiero ślepa nienawiść. Trybun Ludu ulubieniec starosty z wzajemną miłością czyli tuba starostwa powiatu, cieszy się, że gmina Trzebiatów nie dostała: "Nagrody Super Samorząd 2011 przyznawane partnerstwom lokalnym już znalazły swoich właścicieli i niestety nie ma wśród nich Gminy Trzebiatów", ani Gryfic ani Płot. Cieszy się pan, panie starosta powiatu. Skacz Kazik i krzycz huuura !
~
2012.03.03 17.54.42
W Gryficach obowiązują stawki maksymalne. Brojce-500zł, Szczecin-1000zł, Gryfice-2200zł
~
2012.03.03 17.45.52
Krzysztof i co zatkało kakao.
~ambasy
2012.03.03 17.41.50
a ty kto?
~
2012.03.03 17.38.12
ja chlałem !
~ambasy
2012.03.03 17.36.29
a kto chlał z Kaziem, myslisz, ze nie widziałem
~Boguś
2012.03.03 17.35.08
Wcale go nie zdradziłem kabanie jeden !
~ambasy-zły duch
2012.03.03 17.25.49
to po jakiego /se-muna/ ich wybieracie, nie wiecie kto to jest ? Dziewguć prężny....
~witek
2012.03.03 17.24.42
pracownicy pks-u są oburzeni na radnych, radnym nie zależy na miejscach pracy,dlaczego radny Boguś który nalewał paliwo uciekł od Dziewgucia do Burmistrza, a teraz go zdradzł
~irek
2012.03.03 17.21.19
radnym nie zależy, oni mają duże diety mają swoją pracę, co na to z-ca burmistrza człowiek Dziewgucia, inne gminy się bardzo ucieszą
~ambasy-zły duch
2012.03.03 16.25.03
Zacznij od tego że radni nie myślą, do dupy z takim myśleniem jak zarżnąć przedsiebiorców.
~Tarot
2012.03.03 15.55.02
Czy tu chodzi o to czy inewstycje trafione, a te inewstycje gdzie zostaną, tu w Gryficach, dawno już nie bedzie Dziewgucia a to co pobudowane będzie, choć może kiedyś zostanie zrównane z ziemia jak cukrownia, gdzie o ile dobrze pamiętam miały powatać nowe miejsca pracy ktoś nawet skałdał obietnice, a do rzeczy rada uchwala podatki na wniosek burmistrza, a wniosek jest składany po uzgodnieniu na komisji rady, więc jeżeli na komisji, na której jak słychać był Dziewguć, nasi słuszni radni nie podjeli tematu obniżki podatków to o co miał wnioskować burmistrz, a mówiąc szczerze dziwię sie radnym bo tylko patrzeć jak zaraz odejdą od nas inne firmy, widać że nie ma w radzie ludzi którzy rozumieja przedsiębiorców.