(GRYFICE) „Strefa Regi” to na powiatowym bezpłatnym rynku prasowym najwyższa półka. Błyszczące kolorowe fotografie, elegancki papier, starannie dobrana czcionka, można powiedzieć Mercedes, zakładając, że „LOgin” to Dacia, a „Trybun Ludu” to Skoda. Wydawcą jest Starostwo Powiatowe w Gryficach, które - co wynika z list płac w nim zatrudnionych - na brak pieniędzy nie może narzekać. Oficjalna nazwa „Strefy Regi” to samorządowy biuletyn informacyjny, a tak naprawdę jest to magazyn (nakład nieznany) wychwalający słowa i czyny starosty Sacia. Zajrzyjmy do najnowszego numeru tegoż biuletynu i tak:
już z okładki na tle młodych łyżwiarzy uśmiecha się do nas szef naszego powiatu,
strona nr 2 to przesłanie starosty do drogich mieszkańców powiatu gryfickiego wraz z jego fotografią,
na następnej stronie starosta odbiera certyfikat ISO i głosuje na sesji Rady Powiatu - razem 2 zdjęcia,
strona nr 5 to rozmowa o inwestycjach + 1 zdjęcie,
następna strona to fotoreportaż z finału konkursu DELETE 2012 - 2 zdjęcia starosty wręczającego nagrody młodym mistrzom,
strona nr 7 to fotoreportaż z otwarcia gryfickiego lodowiska - 3 zdjęcia pana Kazimierza,
z lodowiska przenosimy się na studniówkę do „Chrobrego” - pan Kazimierz prowadzi poloneza, tzn. tańczy,
strona nr 10 to rozmowa z prezesem strażaków-ochotników???... och przepraszam, prezesem jest dh Franciszek Gródecki,
na następnej stronie jest fotoreportaż z otwarcia drogi Rogowo -Dźwirzyno - 2 zdjęcia, ale już bez sławetnego buta burmistrza Trzebiatowa,
wstrzymując oddech i z wypiekami na twarzy zerkamy na stronę 14, a tu starosta znowu na lodowisku - tym razem w Płotach,
krótka przerwa, a na stronie 18 relacja z Karnic ze światowego dnia pluszowego misia z fotografią ślicznych pluszaków i … niedowierzanie, konsternacja, łzy w oczach dzieci. Są tylko same misie, nie ma zdjęcia pana starosty!!! Jak można było coś takiego zrobić naszym milusińskim.
Reasumując: na 14 pierwszych strona zamieszczono 13 (trzynaście) zdjęć starosty Sacia. Tym samym, niechlubny rekord „LOgina” (9 zdjęć na 12 stronach) został wymazany z kroniki dziennikarskiego włazidupstwa.
Już wkrótce otwarcie nowej hali widowiskowo-sportowej w Gryficach. To co będzie się pisało i fotografowało w bezpłatnych gazetach na tę okoliczność to będzie apogeum, przesilenie, punkt kulminacyjny w historii lokalnego dziennikarstwa wazelinowego. Co będzie dalej? Powiat wraz z dyrektorami, zastępcą i doradcą przeniosą do Kołobrzegu, wszakże nowa droga do Dźwirzyna już jest otwarta. A redaktor naczelna Herba? Za publiczne pieniądze dalej będzie pisać o pluszowych misiach i konkursie DELETE 2013. ZS
Jarun stałeś sie popularny, startuj w wyborach, na pewno wygrasz ! Zaczynasz być legendą !
~
2012.03.08 19.55.37
przejdżcie na Łobez tam też jest Jarun- już rozumiecie kto to?
~Tango
2012.03.08 19.43.40
pieski sacia wylazły z budy i poszczekują na Jaruna, a przecież artykuł jest nie o nim, tylko o tym, jak sać wydaje wasze pieniądze na własną kampanię wizerunkową. opłacacie swoją smycz a wydaje wam się, że jesteście wolni - won do budy kości ogryzać
~sanhedryn
2012.03.08 19.16.10
wypisz wymaluj panorama gryficka w poczatkach jej istnienia
~Jarun jest hipsterem
2012.03.08 19.09.51
Jarun to hipster tak oryginalny, że w skali oryginalności od 1 do 10 jest siedemnastką.
~
2012.03.08 19.06.42
JARUN TO MATOŁ
~Jarun jest hipsterem
2012.03.08 18.44.26
Lepszy od wszystkich... :D
~Jarun jest hipsterem
2012.03.08 18.44.11
Ty akurat Łukasz też darmozjadem samorządowych pieniędzy akurat jesteś, to żeś dowalił. Powinieneś się zamknąć. Przynajmniej nie jesteś idiotycznym hipsterem jak Jarun ha ha ha - Kozak. Cwaniak. Samozwańczy ekspert w każdej dziedzinie. Lepszy od
~strefa 51
2012.03.08 18.40.01
~Jarun. Takie kmioty to już rzadkość, bo to nie te czasy i nie z tym, bo innym i bardziej doświadczonym narodem od lat przemierzającym świat, to już europejczycy, którzy niejedno widzieli, nabrali doświadczenia, dystansu i potrafią właściwie odczytać tą pustą propagandę ala łukaszenka!. Chce robić sobie reklamę niech robi, ale z własnej kieszeni i na własną odpowiedzialność, a nie z naszych ciężko zapracowanych pieniędzy!.
~Jarun jest hipsterem
2012.03.08 18.39.42
Pewnie zaraz Jarun napisze, że nie jest hipsterem ale pamiętajcie Hipsterzy mają właściwą sobie logikę, której używają do podkreślania swojej wyższości. Pierwszą rzeczą jest stwierdzenie: „nie jestem hipsterem!”.
Hipster, (łac. Hipsterus sophisticatus) – odmiana człowieka. Jego cechy charakterystyczne są tak wyrafinowane, że nikt właściwie nie jest pewien, jak wyglądają. Za punkt honoru postawił sobie oryginalność. Tak oryginalny, że w skali oryginalności od 1 do 10 jest siedemnastką, a jego odbicie w lustrze chciałoby wyglądać tak jak on. Ich środowiskiem jest tylko i wyłącznie miasto, gdzie indziej zginą z braku ekologicznej żywności i ciuchów z second-handu. Hipster przede wszystkim jest indywidualistą. Prawdziwy hipster nigdy nie skaleczył się komercją i brzydzi się tobą
Szczytowym osiągnięciem hipstera, swego rodzaju nirwaną, jest całkowite wyzbycie się swojej osobowości i stanie się przeciwieństwem każdego dookoła.
~Nikt
2012.03.08 18.18.52
ONA, " piąteczka " :)
~Jarun jest hipsterem
2012.03.08 18.18.35
Hipster - Kozak. Cwaniak. Samozwańczy ekspert w każdej dziedzinie. Lepszy od ciebie.
On wcale się na ciebie nie gapi dlatego, że mu się podobasz. On cię właśnie mierzy i nie podoba mu się to, co widzi. Wstydź się.
~
2012.03.08 18.17.03
A CO TO JEST SAĆ??
~
2012.03.08 18.16.20
Jarun jest hipsterem po prostu a tutaj macie definicję hipstera http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Hipster
Hipsterzy mają właściwą sobie logikę, której używają do podkreślania swojej wyższości. Pierwszą rzeczą jest stwierdzenie: „nie jestem hipsterem!”. Tak. Bycie hipsterem nie jest powodem do chluby. Przede wszystkim, jesteś wtedy zaszufladkowany. Hipsterzy tego nie lubią. To ty jesteś hipsterem. Drugą rzeczą jest ironia. Ironia jest ważną rzeczą w życiu hipstera. To jego tarcza przeciw normalnemu światu. Ironia objawia się w koszulkach, wąsach bądź też sytuacjach życiowych (na przykład: wziąłem parasol, ale nie padało! So ironic!). Kolejną rzeczą jest sztuka. Hipsterzy lubią sztukę, zwłaszcza sposób, w jaki na nią patrzą. Życiowym celem każdego hipstera jest polubienie czegoś zanim stało się sławne[6] Jeśli coś staje się znane, hipster odcina się od tego, bądź stwierdza: „Lubiłem to, zanim było popularne!”, powodując wstyd u komercyjnych przedstawicieli kultury masowej.[7] W przypadku kiedy liczba hipsterów przewyższy liczbę "zwykłych" ludzi, to bycie "zwykłym" będzie wtedy uznawane jako bycie hipsterem.
~
2012.03.08 18.11.04
Smieszy mnie taki inteligent zakompleksiony :) Pisze w Jarun o kazdej porze wiec pewnie nie ma nic innego i lepszego do roboty w zyciu wiec wyladowuje na forum swoije frustracje i kompleksy zgrywajac chojraka. I żałosnie i smieszno z naszym angielskim forumowym super elitarnym arystkorata :D
~
2012.03.08 16.49.47
i słoma z butów wystaje
~
2012.03.08 16.17.28
przeciez to wiadomo kto pisze i na czyją "prosbe".
~
2012.03.08 16.09.58
ale was ten Jarun boli ? wychodzi z was malomiasteczkowe chamstwo !