Radni powiatu nie pilnują już niczego. Kompletna degrengolada
(FELIETON) Politycy opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej lamentują, że pod rządami PO-PSL rozkłada nam się państwo. A wiadomo, że ryba psuje się od głowy. Ten rozkład jest już tak daleko posunięty, że dotarł do samorządów. Można tu hulać i swawolić na całego, bo jak nie funkcjonują odgórne mechanizmy kontrolne, to i te dolne się rozkładają.
Rząd PO-PSL rozkładając państwo, psuje obywateli. Za chwilę będziemy mieć tu klasyczną republikę bananową. Rząd nie przewiduje wzrostu bezrobocia powyżej 13 procent, bo wie, że młodzi ludzie, jak nie znajdą pracy, to wyjadą zagranicę, więc statystyki nie popsują. Z tego powodu tylko zaciera ręce, bo nie będzie miał im kto plunąć w twarz i rzucić kamieniem. Starzy albo się urządzili, albo im się nie chce, albo się zepsuli. Nie ma nic gorszego, jak zepsuty obywatel.
Weźmy na przykład radnych Rady Powiatu Gryfickiego. Budowa hali sportowej stoi od roku, na stanowiskach prawie sami p.o., nepotyzm został tu prawnie usankcjonowany wyrokami sądów, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych (ZDP) jeździ przez pół roku służbowym autem do domku i nikt tego nie zauważył. Jak napisaliśmy, że w starostwie się opieprzają, bo nie opublikowali oświadczeń majątkowych, to ktoś się pofatygował i kilka wrzucił. Więcej mu się nie chciało. Do dzisiaj widnieją dwa pracowników starostwa i trzy dyrektorów jednostek. Starosta zamiast pilnować tego bałaganu gra w golfa, a jak przychodzi do oceny, to dostaje absolutorium jednogłośnie.
Informacje o tym, że dyrektor ZDP Waldemar Dubrawski wykorzystuje auto służbowe do celów prywatnych, pojawiły się w połowie lipca, w TVP Szczecin, Kurierze Szczeciński i Gazecie Gryfickiej. Zapytaliśmy w starostwie o szczegóły. Sekretarz Stanisław Hołubczak tylko potwierdził, że Dubrawski jeździł od listopada do lipca. Dodał, że starosta wystąpił o jakąś opinię w tej sprawie i czeka. Na co? Chyba na przyschnięcie tego skandalu. Odmówił udzielenia informacji, jaką karą dyscyplinarną ukarał dyrektora i na jaką kwotę „obniżył” on majątek podatników, powołując się na przepisy o ochronie danych osobowych. Wysłałem sekretarzowi powiastkę, z załącznikiem GIODO, i zobaczymy, co teraz wymyśli.
Tu i ówdzie pojawiały się informacje, że starosta ukarał dyrektora naganą i nakazał mu zwrócić około 11 tys. zł. Kara oczywiście śmieszna, zważywszy, że dyrektor już drugi raz popełnił ten sam czyn. W 2009 r. sąd umorzył warunkowo postępowanie w tej sprawie na... 1 rok. A jakby tak na 10 lat? Sądowi zapewne do głowy nie przyszło, że już rok po wygaśnięciu warunkowego dyrektor dobierze się do kasy ZDP.
Od wpadki dyrektora minął miesiąc, zaraz minie drugi i nic specjalnego się nie dzieje. Dyrektor z naganą nadal jest dyrektorem. Po – można powiedzieć – „recydywie”. Zapytaliśmy prokuraturę w Gryficach, czy wpłynęło jakieś zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Dubrawskiego. Pod nieobecność szefowej (na urlopie) prokurator Krzysztof Mejna nie odpowiedział wprost, tak lub nie, tylko napisał, że prokuratura prowadziła postępowanie ws. tego jegomościa w 2009 r. I tyle. Jasne że domyśliliśmy się, że innych nie prowadzi. Będąc wczoraj w prokuraturze zapytałem o to jeszcze raz szefową PR Annę Brzózkę. Odrzekła, że nikt tej sprawy nie zgłaszał. Zapytałem, dlaczego prokuratura nie wszczyna spraw z głośnych doniesień medialnych. Okazuje się, że prokuratorzy w Gryficach nie czytają prasy i nie oglądają telewizji. Co prawda okazało się kilka dni temu, że na przykład prok. Mejna ma fajnych znajomych, którym udziela pomocy, ale przebywając wśród takich osób jak radny powiatu Jacek Zdancewicz i radny gminy Krzysztof Kozak, o takich duperelach nie rozmawiają. Dubrawski może więc spać spokojnie. Ooo, gdyby to chodziło o dziennikarzy, to czyta się i analizuje, ale jakiś tam dyrektor jakiegoś ZDP? Jakież to musi być poniżające dla Dubrawskiego, że traktują go jak powietrze.
Jednak w tym wszystkim najciekawsza jest postawa radnych powiatu. Męczy mnie to jednogłośne absolutorium dla Zarządu Powiatu. Ten już taki pełny serwilizm radnych, to takie osobowościowe wyjałowienie, ten uwiąd starczy, zastój myślowy, który sprawia, że właściwie to ich już nie ma, znikają z mapy politycznej powiatu, z życia publicznego, i zostaną po nich w pamięci tylko te mankiety podniesione do góry, już tylko jako symbol jednogłośnego poddania się.
Właściwie to nawet trudno mieć do radnych pretensje o cokolwiek. Przypomniało mi się, że przecież w 2009 roku Komisja Rewizyjna Rady Powiatu już badała sprawę dyrektora ZDP. Badała i pisała raport z kontroli przez... 15 miesięcy! Po tak traumatycznym doświadczeniu długotrwałego „obrywania jaj” dzisiaj radni już nawet nie zająkną się, by ta komisja ponownie skontrolowała ZDP.
Okazało się, że w tym powiecie już nawet nie ma komu zgłosić przestępstwa do prokuratury, choć głośno informowały o tym media. Przerażający krajobraz zostanie po tych rządach.
Kazimierz Rynkiewicz
Zona Burmistrza jest zastepca dyrektora szkoly ktora mu podlega a czy to prawda ze coreczka Burmistrza byla zatrudniona w firmie ktora dostawala od Tatusia - Burmistrza zlecenia na dokumentacje ??? Rynkiewicz napisz o tym bo jesli to prawda to NEPOTYZM !! JAK DIABLI !!
~
2012.09.12 07.15.45
wlasciciele Hosso powiedzieli ze uciekaja z Gryfic bo tu sie nie da prowadzic biznesu bo Burmistrz nic nie robi
~
2012.09.12 07.14.10
Firmy z Gryfice uciekaja bo Burmistrz ma ich w d.....
~
2012.09.12 07.13.37
Lepiej niech pisze o Burmistrzu ktory doprowadzil do ruiny Gryfice
~
2012.09.12 07.12.15
a o kim ma pisac ?
~
2012.09.12 07.02.51
...a ta schizofreniczka znów o Czerwiku...buuuu...
~
2012.09.12 05.34.07
ja bym zlikwidowala cala wladze, wszystkich radnych, burmistrzow, starostow,urzednikow, policjantow, prokuratorow pogonila bym do lopaty.......byloby hulaj dusza :)
~
2012.09.12 05.21.55
Powiatowe dozynki to niewypal...............najbardziej udane byly dozynki w Kolomonciu bo byla Marycha i Czerwik a bez nich dozynki niegdy nie sa udane. Czerwik na burmistrza z takim tepym ryjem ma duze szanse wygrac :)
~
2012.09.11 22.23.03
Olać takich radnych. Dają pod rozwagę wnioski, że doczekają tylko do końca kadencji i 2.000 będzie mniej w portfelu
~
2012.09.11 16.49.41
Każdy związek społeczny, w którym pewna grupa dominuje nad resztą, używając do tego celu strachu i przemocy, ogranicza prawo wyboru ludzi, którzy muszą się podporządkować. Taki charakter mają wszelkie systemy państwowe. Rząd i organizacje go wspierające korzystają z przemocy, by egzekwować przypisane sobie przywileje.
~
2012.09.11 16.48.03
KAŻDA WŁADZA NAM PRZESZKADZA !
~
2012.09.11 15.00.32
Na swojego to tylko ch..ki i pi...y piszą :/ nie popieramy!
~
2012.09.11 14.57.34
a czasami na swego szefa...jak popadnie ile można układać pasjansa, grać w kierki z komputerem...nic się nie dzieje...nuda..po wuju..
~
2012.09.11 14.36.00
Nudzi się w robocie, pierdzi w stołek i pisze gminny na starostę a starostowy na burmistrza ;)
~
2012.09.11 12.22.44
A czym urzędasek-przydupasek ma żyć - jak nie miasteczkowymi plotkami :-( !
~
2012.09.11 12.15.12
Zwykłe plotki z grajdołka !
~anat
2012.09.11 12.14.34
Takie tam rozprowadzanie się urzędników i szukanie sojuszników... ten wypadnie, tamten wlezie -czym tu się fascynować ?
~ambaja
2012.09.11 12.10.29
...a jest takie ?
~
2012.09.11 12.07.34
Oświecimski sie pojawi jak bedą wybory, a teraz dystansuje sie od tego co robi starosta i wcale sie nie pokazuje, podobnie Łacki, oni należą do tego poważnego i rozsadnego PO.