(DRAWSKO POMORSKIE) W minioną środę, 22 stycznia 2014 r., odbyły się wybory sołtysa w Mielenku Drawskim. Wygrał je zdecydowanie Andrzej Szczechowiak, który pokonał dwoje kandydatów, Mariusza Nagórskiego i Helenę Kaczmarkiewicz.
Gdy dotychczasowy sołtys Mielenka Jerzy Wohl złożył rezygnację, sołectwo musiało wybrać nowego sołtysa. Wybory cieszyły się sporym zainteresowaniem, bo pojawiło się na nim 89 mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowania. Mogli wybierać spośród trojga zgłoszonych kandydatów.
W głosowaniu tajnym sołtysem został Andrzej Szczechowiak, którego poparło 46 osób, Mariusz Nagórski otrzymał 24 głosy, a Helena Kaczmarkiewicz 19 głosów. Jak widać, Andrzej Szczechowiak uzyskał więcej głosów, niż dwoje pozostałych kandydatów.
Warto przypomnieć, że pan Mariusz Nagórski „wsławił” się ciąganiem po sądach byłego sołtysa Jerzego Wohla, którego pozwał za artykuł, jaki ten opublikował na łamach naszej gazety. W pierwszej instancji sąd odrzucił oskarżenia pana Nagórskiego, więc ten złożył apelację. Nie znamy jeszcze rozstrzygnięcia drugiej instancji.
Dla odmiany Andrzej Szczechowiak zaangażował się w walkę przeciw budowie kolejnej żwirowni w Mielenku Drawskim, z dużym powodzeniem, gdyż nie powstała do dzisiaj.
Będzie fundusz sołecki
Odchodzący sołtys Mielenka Jerzy Wohl zostawił następcy wywalczony, z kilkoma innymi sołtysami, fundusz sołecki dla wsi gminy drawskiej, z którego sołtysi będą mogli przeprowadzać inwestycje w swoich sołectwach. Dlaczego walczył o ten fundusz?
- Gdyż urząd miejski nie wywiązywał się z pewnych zobowiązań finansowych – powiedział nam Jerzy Wohl. Były sołtys obawia się jednak, że wraz z przyznaniem funduszu znikną dotacje dla sołectwa na działalność bieżącą. – Nie będzie za co zrobić dożynek i innych imprez na wsi, bo fundusz może być wykorzystywany tylko na inwestycje – dodał.
To jednak zupełnie inne pieniądze dla wsi, gdyż dotacje były w wysokości 2-3 tys. zł rocznie, podczas gdy fundusz to kwoty rzędu 20-30 tys. zł. Z jednej strony dotacje były konsumowane na imprezy, jednak potrzebne integracji społeczności sołeckiej, z drugiej fundusz to tzw. trudne pieniądze, bo wymagają przemyślanych decyzji i skrupulatnych rozliczeń, ale za to tworzą trwałą infrastrukturę wsi.
Sołtysi z wyższymi dietami
Radni na sesji 19 grudnia 2013 r. zdecydowali, że od stycznia br. wzrośnie wysokość diety przyznawanej sołtysom i przewodniczącym osiedli. Od początku roku będą oni otrzymywać diety w wysokości 500 zł, „za całokształt zadań wykonywanych w związku z pełnioną funkcją”. Przysługuje im także zwrot kosztów podróży służbowych poza teren gminy. Polecenie wyjazdu wydaje przewodniczący rady miejskiej lub jego zastępca. Przez ostatnich kilka lat otrzymywali oni diety w wysokości 17% minimalnego wynagrodzenia, czyli około 260 złotych. Teraz powrócono do stawki wyrażonej kwotowo.
Następne wybory w Zarańsku
W tle tej, zapewne pomyślnej dla sołtysów i przewodniczących osiedli, informacji – kolejne wybory uzupełniające w sołectwie Zarańsko. Tu sołtysa będą wybierać 28 stycznia (wtorek) o godz. 17.00 (drugi termin – 17.30) w świetlicy. KAR
Nagórski przegrał bo Hela nie odpuściła i zastartowała. Dwoje ludzi, nawet w jakiś tam sposób sprzyjających sobie - a na finiszu żadne z nich (Hela ?)nie chciało opuścić placu boju - no i głosy się rozmydliły. Typowy obrazek tej wsi - kłótnia, kłótnia i jeszcze raz kłótnia- DOŚĆ TEGO ! Całe szczęście, że wygrał facet, który się byłej sołtysowej nie boi. ( Może wreszcie siądzie baba na dup.. i zajmie się swoją rodziną i swoimi sprawami ).
zna się na rzeczy, da rade, bynajmniej wieś nie będzie skłócona.
~Jermak
2014.01.27 11.06.11
Gratulacje! Nareszcie właściwy człowiek na właściwym miejscu.
~Mielenko City
2014.01.26 21.45.52
A MY POMOŻEMY
~elekt
2014.01.26 20.32.55
Potrafię. W poważniejszych sprawach też sobie radziłem, oby zdrowie dopisało. Jurek Woll za swojej kadencji zrobił nie mało. Będziemy kreować zamierzenia poprzednika, którego większość przedsięwzięć podejmowaliśmy wspólnie. Burmistrz obiecał pomoc. Poczekamy, zobaczymy. Na miarę możliwości, plany są ambitne.
Będziemy przekonywać do siebie, tak przeciwników Alei Dębowych, jak i zwolenników degradacji środowiska.
Wszystko w swoim czasie.
~
2014.01.26 15.20.58
Bardzo dobrze Sołtysie, pokaż Pan tera co Pan potrafisz....
~wieśniak
2014.01.26 12.06.13
Fundusz sołecki, to przyszłość dla wsi. Mieszkańcy sami teraz mogą decydować na co wydać przyznane pieniądze. Nie są to jakieś powalające kwoty, ale. .... zawsze to coś. Dla Mielenka, to 24 tysiące.
Dotychczasowy fundusz (2800zł) na ogranizację imprez i bieżące wydatki powinien być bezwzglednie "przywrócony" dla sołectw, które otrzymały fundusz sołecki. To są dwie różne sprawy ! Jedno, to inwestycje, a drugie, bieżące wydatki. Nie mozna karać sołectwa za to, że chce coś własnym sumptem dokonać. To jest niezgodne z KONSTYTUCJĄ ! Nie można różnie traktować takich samych podmiotów.