Franciszek Gródecki stracił mandat. W radzie zastąpi go Bogdan Łakomy
(BROJCE) W najbliższą niedzielę, 18 marca 2012 r., w Brojcach zostaną przeprowadzone wybory ponowne do Rady Powiatu Gryfickiego. Tak brzmi oficjalne obwieszczenie wojewody, jednak wyborcy nie będą musieli iść na głosowanie.
Wybory bez głosowania to bardzo rzadki przypadek w całym kraju. W tym przypadku chodzi o ponowne przeliczenie przez komisję wyborczą głosów oddanych w wyborach do Rady Powiatu Gryfickiego w 2010 roku. To przeliczenie zamknie sprawę protestu wyborczego, jaki złożył Bogdan Łakomy z Brojc, a która to sprawa ciągnie się już półtora roku.
O co w niej chodzi? Otóż Franciszek Gródecki z Płotów i Bogdan Łakomy z Brojc startowali do Rady Powiatu z jednego ugrupowania „Idziemy Razem”. Co prawda z jednego okręgu wyborczego nr 3, ale obejmującego obwody wyborcze w Brojcach i Płotach. Gródecki otrzymał wtedy 259 głosów, a Łakomy tylko o jeden mniej. Ten ostatni złożył protest wyborczy, jakoby dwa głosy nie zostały mu zaliczone i przez to nie zdobył mandatu.
Jak widać, postępowanie trwało dość długo, gdyż po drodze sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Szczecinie, który zażądał kart wyborczych i po ich przeliczeniu uznał, że mandat powinien otrzymać Bogdan Łakomy. Okazało się bowiem, że komisja wyborcza w Brojcach popełniła błąd przy liczeniu głosów i dwa głosy oddane na Łakomego uznała za nieważne, dlatego, że były na karcie wyborczej postawione dwa „krzyżyki” przy dwóch kandydatach. Przepisy mówią, że tak oddany głos zalicza się kandydatowi, który jest na liście umieszczony wyżej. Wyższe miejsce na liście zajmował Łakomy i to mu te dwa głosy powinny być przypisane. Sąd stwierdził również nieważność wyboru na radnego Franciszka Gródeckiego, jego mandat został wygaszony, a wojewoda zarządził wybory, czyli ponowne przeliczenie głosów.
To odbędzie się w niedzielę, 18 marca 2012 r. i właściwie już tylko formalnie potwierdzi ustalenia, jakich dokonał sąd. Tym sposobem Bogdan Łakomy już na najbliższej sesji Rady Powiatu będzie mógł złożyć ślubowanie i objąć mandat radnego. KAR
Ciekawe - nielojalność czy przejaw buntu, skok na kasę czy niepohamowany przejaw uczciwości. A co teraz zrobi Pan Franciszek - może doradca - jest Doradca Północny z północnej gminy to dla równowagi będzie Południowy z południowej gminy. W ten sposób Starostwo będzie miało Zrównoważony dostęp do władzy. A i rodzina sks radnego nie odczuje utraty apanaży tak drastycznie.