Mieszkańcy pytają radnych, radni pytają urzędników
(POŁCZYN-ZDRÓJ) Na ostatniej sesji radni poruszyli kilka spraw, o jakie pytali ich mieszkańcy. Jak bumerang wraca sprawa bezpieczeństwa w mieście oraz doszły sprawy związane z wycinkami drzew w Dziwogórze i Połczynie.
Żurki wciąż świętują 22 lipca
Radna Anna Zielińska wyraziła prośbę: - Mam prośbę w imieniu mieszkańców do Straży Miejskiej, aby zwiększyć patrole na skwerze przy ulicy 22 Lipca, ponieważ jest to teraz miejsce biesiad niektórych panów.
Radnej odpowiedział wiceburmistrz Mirosław Pierz: - Już kilkakrotnie zwracałem uwagę komendantowi Policji i komendantowi Straży Miejskiej o wzmożenie kontroli na tym terenie. Osoby tam przebywające, kiedy pojawi się policja, czy Straż Miejska, przemieszczają się na teren byłego dworca PKP i po jakimś czasie wracają na ławeczki na skwerze przy ul. 22 Lipca. Wzmożemy kontrole na tym terenie – zakończył wiceburmistrz.
Problem wydaje się być kwadraturą koła, czyli czymś, z czym władze wszelakie nie potrafią sobie poradzić. Sarkastycznie można powiedzieć, że jaka ulica, takie rozwiązywanie problemu.
Dwie wycinki drzew – nielegalna i legalna
Franciszek Pilip zapytał o wycinkę drzew: - Od pewnego czasu w Połczynie-Zdroju jest głośno o nielegalnym wycięciu kilkudziesięciu drzew. Po tym zdarzeniu mieszkaniec Połczyna-Zdroju poinformował mnie, że na działce, która jest wydzierżawiona osobie fizycznej, a zaplanowana pod budownictwo jednorodzinne również zostały wycięte drzewa. Czy Burmistrz wie o wycięciu na tej działce 10 hektarowej, jeśli wie, to kto wydał zezwolenie na wycięcie tych drzew, ile drzew wycięto i co się z tymi drzewami stało? Jeśli nie wydano zezwolenia, czy jest prowadzone śledztwo w tej sprawie?
Przewodniczący rady doprecyzował: - Chodzi o działkę, którą Gmina wydzierżawiła osobie fizycznej na kilka lat, a w planie ma być budownictwo jednorodzinne. Jak podpowiada pani Lucyna Świątkowska, chodzi o działkę przy ulicy Kołobrzeskiej.
Przewodniczący rady otrzymał odpowiedź od burmistrz Barbary Nowak na piśmie. Jeżeli chodzi o pierwsze pytanie – do nielegalnej wycinki drzew doszło w na drodze w Dziwogórze, należącej do Gminy Połczyn-Zdrój. Z oględzin dokonanych przez urzędników wynika, że wycięto tam 22 drzewa z gatunku: topola, osika, jesion i dąb. Burmistrz nie informuje, czy urząd zawiadomił prokuraturę o kradzieży mienia gminnego, a jedynie podaje, że postępowanie w tej sprawie prowadzi policja.
Jeżeli chodzi o drugą zgłoszoną wycinkę, odpowiedź brzmi: „Burmistrz Połczyna-Zdroju wyraził pisemną zgodę (znak OŚ.6131. 222.3.2012) z dnia 21.11.2012 roku na usunięcie drzew z działek nr: 38, 40, 41 i 119 w obrębie 001 Połczyn-Zdrój, oznaczonej według rejestru gruntów jako: pastwiska trwałe, łąki trwałe i grunty orne na wniosek dzierżawcy pana Pawła Michalskiego z Budziszowa. Celem zamierzonej wycinki było przywrócenie możliwości użytkowania działek zgodnie z ich przeznaczeniem, tj. na użytkach rolnych.
Na podstawie zgody Burmistrza Połczyna-Zdroju dzierżawca wystąpił z wnioskiem o wydanie zezwolenia na usunięcie drzew z ww. działek do Starosty Świdwińskiego. Starosta Świdwiński wydał decyzję – zezwolenie z dnia 28.11.2012 roku panu Pawłowi Michalskiemu na usunięcie drzew z ww. działek, mając na względzie prowadzenie gospodarki rolnej. Zgodnie z art. 90 ustawy o ochronie przyrody organem decyzyjnym w sprawie wycinki drzew i krzewów na gruntach gminnych jest Starosta Świdwiński”. KAR
"Radna wyraziła prośbę"... pomijając styl zdania, jest to kompromitacja radnej i Rady, którą współtworzy. Ona "prosi", burmistrz "zwraca uwagę". Czy ktoś w ogóle rządzi tym zapyziałym miasteczkiem, które ginie? Przecież doskonale wszystkim wiadomo. po co powołano straż. Dla wystawiania mandatów za złe parkowanie, więc w celu nabijania kasy zbankrutowanemu miastu, a nie dla bezpieczeństwa. Jak długo będzie tu ul. 22 Lipca, Gwardii Ludowej, Świerczewskiego, 15 Grudnia, tak długo będzie trwało to, co jest: niszczenie, upadek, bezrobocie. W końcu gdzie się mają podziać ci ze skweru i co ze sobą zrobić?