(ŁOBEZ) czoraj po południu odbyło się zebranie Klubu Światowid Łobez, na którym zebrani wybrali Komisję Rewizyjną oraz omówili sytuację stowarzyszenia. Najważniejsza zmiana zaszła w Zarządzie Klubu. Prezesem została pani Grażyna Karłowska.
Informację podaję z wielkim skrócie. Gościem spotkania byli burmistrz Łobza Ryszard Sola i prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej Jan Bednarek. Po rezygnacji Ostaszewskiego do Zarządu weszła Grażyna Karłowska i Zarząd wybrał ją na prezesa. Na prowadzącego spotkanie wybrano Włodzimierza Wróblewskiego. Wiceprezes Marcin Pietrzyk złożył sprawozdanie z działalności klubu w minionym półroczu, a nowa prezes przedstawiła sytuację w klubie.
- Mamy grupę ludzi, którzy są chętni do sponsorowania klubu – powiedziała. Oprócz sponsorów klub ma być zasilany składkami członków, którzy mają wpłacać po 50 zł miesięcznie. - Nie dopuszczę, by ten klub przestał istnieć. – powiedziała nowa prezes. Zwróciła się do burmistrza o pomoc w opłaceniu przynajmniej badań lekarskich, gdyż - jak zauważyła - w seniorach gra sporo łobeskiej młodzieży. - Chciałabym prosić, byście dali nam szansę – apelowała do obserwatorów.
Prezes Jan Bednarek starał się udobruchać burmistrza, przepraszając go za awanturę pseudodziałaczy „na całą Polskę”. Myślał, że klub nie doczeka do końca ligi, ale obie drużyny dograły ją do końca.
- Jak słyszę, że ludzie tu pracują społecznie, to chwała im za to. Taki klub zasługuje na szacunek – powiedział Bednarek.
Burmistrz Ryszard Sola stwierdził, że to nie prezes ZZPN powinien go przepraszać, ale ci, co narobili bałaganu. - Gdyby były przeprosiny, to zostałyby przyjęte – powiedział. Dodał, że Urząd Miejski daje pieniądze na sport dzieci i młodzieży, zatrudniając trenerów i opłacając koszty. Przedstawił trzy argumenty, które uniemożliwiają mu wspieranie zespołu seniorów: sprawa w prokuraturze, w sądzie i zajęcie komornicze konta klubu.
- Klub nie dostanie pieniędzy, jak te sprawy nie będą załatwione – powiedział.
Odnosząc się do tych słów, prezes Bednarek zauważył, że ludzie pracują społecznie, uczą się działania, a często „kopie się ich”, bo prokurator nie musi rozumieć istoty sportu, jego społecznej roli, tylko patrzy przez paragrafy.
Tadeusz Sikora apelował, by zmniejszyć składki do np. 20 zł i będzie więcej chętnych. Poparł go burmistrz i Kazimierz Czmielewski, który stwierdził, że nie będzie Światowida, jak będzie ten zarząd.
- Pomoc będzie wtedy, jak zorganizuje pani normalne spotkanie i przyjdą ludzi – zwrócił się do nowej prezes. - Wnioskuję o przyjęcie tych wszystkich, którzy wpłacili po 30 złotych i będzie prawdziwe zebranie – mówił.
Wiceprezes Pietrzyk przypomniał mu o składkach w poprzednich latach, mówiąc, że niektórzy płacili składki tylko przed walnym, aby być, a nie robić. Zauważył, że jak chce się łowić ryby, to trzeba wydać pieniądze i tak samo jest z klubem.
- Do klubów dokłada się, a nie z nich wyciąga – stwierdził.
O dogadanie się apelowali dyrektor ŁEC Ryszard Sola i prezes Jan Bednarek, który stwierdził, że nie będzie piłki, jak będziemy się kłócić.
S
potkanie przebiegało w o wiele spokojniejszej atmosferze, niż kilka poprzednich, co jednak nie znaczy, że sytuacja wyklarowała się. Liga rusza wkrótce, klub musi przygotować się do sezonu, a nie ma pieniędzy. W tej trudnej sytuacji do klubu – jak zapowiedziała prezes – wraca Michał Niedźwiedzki, by walczyć z drużyną o awans. Piłkarze nie składają broni i chcą grać. Teraz wszystko zależy od łobzian, czy wesprą ich w tej trudnej chwili. Członek klubu Zbigniew Pietrzyk już zakupił puszki, które wkrótce mają pojawić się w sklepach, do zbiórki publicznej. Liczy, że lokalna społeczność odpowie pozytywnie na apel klubu o pomoc. KAR
Niedawno po raz kolejny Szkolny Pulitzer był w Gimnazjum w Węgorzynie i z jego uczniami w opuszczonej wsi Brzeźnica, którą od kilku lat się opiekują. Jeśli w czasie wakacji, które zbliżają się milowymi krokami, będziecie w pobliżu Węgorzyna, Łobza, Drawska Pomorskiego, spróbujcie zajrzeć do Brzeźnicy. Naprawdę warto.
~***
2012.08.29 09.51.40
Rysio usiadłszy nad butelką
W gronie przybyłych zewsząd gości
Uwierzył nagle w swoją wielkość
Po tylu latach niepewności.
Od lat bez przerwy mu wmawiano
Że jest wybitny niesłychanie,
A on sam sobie w lustrze rano
Przyglądał się z niedowierzaniem.
I myślał przy tem: - Wzrok mam mętny,
Umysł banalny (mówiąc skromnie),
W ogóle jestem gość przeciętny,
Więc czegóż wszyscy właśnie do mnie?
Może to moje stanowisko
W urzędzie sprawia, że chłopaki
Aż tak mi się kłaniają nisko
I mówią, że ja zdolny taki
Ach pilnuj tu się, pilnuj Rysiu!
Mówił sam sobie, zbierał siły,
I jakoś się opierał truciu,
Chociaż go truto w sposób miły.
Kropla atoli drąży skałę,
Choć skała twardsza jest od wody;
Trudno dusery tak wspaniałe
Słyszeć przez wiele lał bez szkody.
Właśnie dziś Rysiu już uwierzył,
Pod bok się podparł dumnym gestem,
I nawet ręką w stół uderzył:
- Widocznie, kur*tka, zdolny jestem!
A w całym ratuszu szum i radość,
I śmiech jak świeży śpiew skowrończy:
- Wysiłkom stanie się wnet zadość,
Nareszcie stary się wykończy!
I fakt, odwrotu raczej nie ma,
Rysio pogrąży się z kretesem,
Bo zachwyt z siebie - jak egzema,
Nieodwracalnym jest procesem.
Kto raz uwierzył - ten cipieje.
Chwali się w domu, na ulicy,
I w pracy na swój temat pieje,
Aż wreszcie zdejmą go zwierzchnicy!
Gdy ci bębenka ktoś podbija,
Słuchaczu, wiedz że z ogniem igrasz!
Czym prędzej daj gościowi w ryja!
Posiedzisz, ale w sumie - wygrasz!
~
2012.08.27 15.20.03
:-P. ... :-))))))
~siniak
2012.08.27 14.01.08
a ja ci mówił masa, zebys ty młocie jeden, tej nalewki "kniagą" nie zagryzał...no popatrz co ci się porobiło w łepetynie..toz ty teraz gadasz jak jaki tfu ! -naukowiec, a my z takim nad Regą nie bendziem pić, bo cie jeszcze kto usłyszy i na he-he -wykładowcę wezmie i z porzodnego menela- zrobią durnowatego jajogłowa.
~masa
2012.08.27 11.55.33
Na zakończenie chcę dodać, że: ceną za przeźroczystość (mojej wypowiedzi) może byś niemożność językowej werbalizacji rezultatów aktów poznawczych oraz niemożność ich intersubiektywnej sprawdzalności, lecz ani intersubiektywna komunikowalność rezultatów poznawczych, ani ich intersubiektywna sprawdzalnosci nie sa epistemologicznym imperatywem fenomenologa, lecz wspomniana ich przedmiotowa ważność.
~masa
2012.08.27 06.46.57
Wszystkie wypowiedzi można podzielić na dwie klasy: 1) jedną z nich stanowić będą wypowiedzi dotyczące tworów językowych, a więc zdań, nazw itp. (wypowiedzi logiczne), 2) drugą – wszystkie pozostałe wypowiedzi (wypowiedzi przedmiotowe).Zadaniem nauki nie jest wierne skopiowanie świata w całej jego okazałości, bogactwie barw, dźwięków i woni, lecz stworzenie schematu pojęciowego, który by wiernie odtwarzał samą strukturę świata, sam je-o szkielet odarty z wszelkich treści zmysłowych. Wg H. Poincare zagadnienia zasadniczo nierozstrzygalne nauka rozwiązuje arbitralnie, czy też konwencjonalnie. Konwencjonalizm prowadzi do konsekwencji, że niernalna cała wiedza przyrodnicza jest wiedzą pozorną, jest konstrukcją umysłową, która nie troszczy się o wyniki doświadczenia, lecz nagina je do swoich, z góry i bezpodstawnie przyjętych, przesądów.
~modern
2012.08.26 16.07.29
Ty tam masa nie odzywaj się już, wchodząc na stadion masz regulamin jak Ci się nie podoba nie musisz tam przebywać.
~
2012.08.16 09.31.27
...ale hokeiści na trawie są nazywani laskarzami -to ten Światowid to co -laskarze czy piłkarze, bo się pogubiłem ?
~
2012.08.16 07.33.32
W 3 lidze hokeja.... na trawie :-)
~barej
2012.08.14 18.58.22
A Światowid to w jakiej lidze gra ?
~Jajko
2012.08.12 21.09.48
a mysliz ze Światowid stadionem zarządza? to jest stadion tych co tam pracują, i wieczne wojny są ze Światowidem o korzystanie więc jak masz pretensje że stadion zamknięty to do urba ńskich osieczki i jeszcze paru innych bo to oni zamykaja i otwieraja i za to maja płacone.
~barej
2012.08.12 19.50.02
Masz rację masa -tylko kto będzie chciał pracować w niedzielę ( i za ile ) ?. ../a ty lepiej idż do kościoła bezbożniku jeden/ !
~masa
2012.08.12 12.00.30
Co to jest prywatny stadion światowidu czy co w weekend pozamykane nie można tam wejść jakieś jaja sobie robicie ludzie.
~Adrian
2012.08.09 21.47.23
W końcu ktoś miał na tyle odwagi żeby pozbyć się starego wapna ze Światowida. Każda rewolucja pochłania ofiary i niestety ucierpiał Światowid, ale dzięki temu, od dzisiaj można zacząć pisać nową historię tego Klubu, bez wapna i popeliny, bez zapitych mordek i oblizanych wąsów. To, że młodzi znają się na piłce, tej naszej piłce, pokazali odnosząc sukcesy w szczególności te sportowe. W dwa lata zrobili więcej niż „leśne dziadki, z leśnikiem przez ostatnie 12 lat. Niestety zazdrość okazała się ważniejsza niż sport. To, że nie znają się na lokalnej „polityce” tez już wiadomo bo zaufali tym którym nie powinni, zaufali tym którzy potrzebowali ich w drodze po marne stołki, mam tylko nadzieję że tym razem tak nie będzie i to nowe nazwisko kojarzone teraz jakże mocno ze Światowidem pokaże, że można robić coś dla innych bezinteresownie lub z miłości do sportu. Niech nasza przyszłość tworzy nam przyszłość, niech nasza historia pozostanie historią a nie teraźniejszością. To, że cięgnie ich do piłki widać, bo grają nadal i pewnie będą grać jeszcze długo. To, że piłka to cos więcej niż polityka i pieniądze też widać bo się jeszcze nie rozpadli. Mam nadzieję, że nadal będziecie kroczyć tą drogą pomimo niesprzyjających wiatrów i ciągłych przeszkód pod nogami. Naprzód Światowid – od zawsze, na przekór tym co nie wierzą.
~smutek
2012.08.03 14.45.51
Jako mieszkaniec Łobza pragnę gorąco w imieniu Panów Burmistrzów przeprosić Społeczeństwo Łobeskie,Członków Stowarzyszenia "Światowid",Zespół Seniorów wraz z Gospodarzem Klubu i Trenerem Seniorów za użyte" trzy argumenty", które to uniemożliwiły właściwe funkcjonowanie stowarzyszenia na podłożu finansowym i przyczyniły się do opuszczenia klubu przez 9 zawodników. Następstwem tych "ARGUMENTÓW" są utrata możliwości awansu rezerw z B klasy do A klasy oraz spadek Seniorów o ligę niżej, co wydatnie wpłyneło na osłabienie morale wszystkich zainteresowanych funkcjonowaniem klubu, a przyspożyło radości jego przeciwnikom.Przepraszam również za działania psudodziałaczy, pseudourzędników i pseudoradnych, którzy rozpętując "awanturę" poprzez wspieranie szkodliwych działań burmistrzów wobec ŚWIATOWIDA przyczynili się wydatnie do wyżej opisanych negatywnych skutków.Zwracam się z ogromną prośbą o wyrozumiałość i przyjęcie moich przeprosin za ten cały bałagan, a komu leży dobrem nasz klub ŚWIATOWID, o pomoc w zakończeniu tej parnoidalnej obsesji ludzi z łobeskiego świecznika.
~Jajko
2012.08.03 10.51.20
eutanazje to jak na dzień dzisiejszy to sobie zapewnili tylko oldboje :). na życzenie prezesa to ten klub zacza odnosić w końcu jakieś sukcesy sportowe, warto dodac ze po jakiś 12 latach ządów wspaniałych leśnych działaczy którzy teraz w większości zasiadaja w radzie gminy i zazdrośc im zwieracze ściska a rączki w góre wędrują. tlenu jest coraz wiecej i bedzie tyle ze wystarczy bo w koncu w Światowidzie są ludzie którzy cos do tego Klubu wnoszą a nie tylko żreją i pija wode w kantorku. a ty myslisz ze pani grażyna to jest upośledzona i nie widzi co sie dzieje wokół Klubu i że przyszła bo jak ktos kazał? jeszcze max 2 lata. i widzisz oni lepiej rzadzą bawiąc sie niz burmistrze pracujac za zajebliwie wielkie pieniadze. tylko ze zarzad ma w Klubie poparcie a burmistrze nawet w urzedzie nie. jedziemy dalej,bawimy sie dalej i gramy dalej i to cie najbardziej boli, szczeniaki zrobiły wam kuku a to lekki wstyd, super wladza i super działacze nie moga se poradzic z banda guwniarzy, a opinie publiczna to bedziecie mieli na wyborach manipulanci. siema nara
~łobeziak
2012.08.02 21.52.05
Cały ten zarząd to banda oszołomów i nuworyszów zabawa w rządzenie klubem i manipulowanie opinia publiczna zakończyła sie praktycznie powolną eutanazja klubu na życzenie prezesa M.Pietrzyka, który bawi się w bycie prezesem, działaczem sportowym i ekspertem sportowym, teraz zasłonił się Panią Karłowską, taktyka godna dobrego brydżysty tylko tlenu jakoś brak i nowego nie widać. Powodzenia przy kolejnej zabawie w rządzenie klubem. Pochowacie MLKS Światowid szczeniaki, szkoda jedynie Pani
G. Karłowskiej że dała się wam omotać.