Tym razem burmistrz Matusewicz otrzymał absolutorium
(TRZEBIATÓW) Rok temu nowo wybrany burmistrz Zdzisław Matusewicz nie dostał od rady absolutorium i tego można było się spodziewać, bo radni i przegrany burmistrz Sławomir Ruszkowski wciąż nie mogli pogodzić się z porażką. Po roku część już ochłonęła i dotarło do niektórych, w jak kiepskim stanie nowy burmistrz przejął finanse gminne. Oceny budżetu były więc bardziej wyważone i merytoryczne, chociaż i tak wynik głosowania nad absolutorium nie był pewny do samego końca.
Radni zebrali się na sesji 28 czerwca. Jednak wcześniej pracowali w komisjach i stamtąd wyszły sygnały optymistyczne dla burmistrza Matusewicza. Komisje były za udzieleniem absolutorium, chociaż przy pojedynczych głosach sprzeciwu. Najważniejszy był głos Komisji Rewizyjnej, która wnioskuje o udzielenie bądź nieudzielenie absolutorium. Był pozytywny. Podobnie jak opinia o jej wniosku Regionalnej Izby Obrachunkowej. Jednak do końca było nerwowo, o czym świadczyły dość ostre słowa burmistrza Matusewicza do radnych tuż przed głosowaniem, jakby był niepewny wyniku i wręcz pogodzony z ewentualną porażką. Przed głosowaniem dyskusji prawie nie było. Nie znalazł poparcia wśród radnych wniosek Ireny Pietrzykowskiej, by głosowanie było imienne.
Gdy doszło do głosowania, 8 radnych zagłosowało za udzieleniem burmistrzowi absolutorium, 3 było przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu.
Mimo wszystko popatrzmy na imienny rozkład głosów: ZA - Irena Pietrzykowska, Teresa Nowak, Mirosława Kalinowska, Bogumiła Domańska, Stanisław Matulewicz, Artur Cirocki, Józef Kubiak i Stanisław Sitarski; PRZECIW: Jan Kaniewicz, Sławomir Ruszkowski i Henryk Pijarowski; WSTRZYMALI SIĘ: Jan Kargul, Teodor Klimowski, Helena Handor i Zofia Minko.
Krążą opinie, że na taki rozkład głosów, zwłaszcza kobiecych, miał wpływ filmik opublikowany w internecie z sesji w Chomętowie, na którym słychać, jak Sławomir Ruszkowski beszta radne, dodając słynne już w gminie powiedzonko: „To ja wam dym zrobię”.
Budżet nie wykonany; subiektywnie czy obiektywnie
Dyskutować nad budżetem właściwie nikt nie miał ochoty, ale nie mógł powstrzymać się Sławomir Ruszkowski, który stwierdził, że budżet nie został wykonany, o czym świadczą liczby i procenty. Faktycznie, zarówno w dochodach jak i wydatkach został wykonany na poziomie około 70 procent. Jednak większość zdawała sobie sprawę, że głównym powodem był zwrot zaliczki w wysokości 23 milionów złotych, które to pieniądze miały być wydane na budowę portu w Mrzeżynie, ale perturbacje z przetargiem spowodowały, że budowa rozpocznie się dopiero w tym roku. Ta sprawa zaważyła na takim wyniku budżetowy. Patrząc matematycznie - budżet nie został wykonany zgodnie z planem, ale uwzględniając obiektywne warunki, nie mógł być, i to nie z winy burmistrza. Jeszcze inaczej podszedł do sprawy radny Jan Kaniewicz, który dokonał całokształtu oceny burmistrza (włącznie z kulturą i polityką) i stwierdził wprost, że będzie głosować przeciw. Radny Sitarski uciął krótko; absolutorium to instytucja prawa budżetowego i subiektywne oceny nie mają tu znaczenia.
Trybun na uniwersytecie
Jak zwykle doszło do wymiany poglądów pomiędzy Sławomirem Ruszkowskim i Zdzisławem Matusewiczem. Ten pierwszy apelował o zakończenie sporów, ten drugi wytknął mu, że uprawia hipokryzję, przypominając jego zachowanie na sesji w Chomętowie. I jeden i drugi napomknęli o gazetach \"niezależnych\", które wspierają lub niszczą obu, w zależności od sympatii i układów, w jakich się obracają. Ciekawy przykład podał burmistrz Matusewicz, który powiedział, że w związku z rozpoczętym procesem (Ruszkowski i Sać kontra Matusewicz) Trybun Ludu opublikował na pierwszej stronie jego zdjęcie z zasłoniętymi oczami i na tle krat, jakby był przestępcą. Mało tego, ktoś rozrzucił sporą część nakładu z tym właśnie zdjęciem na Uniwersytecie Szczecińskim.
- Nie wiedzieli, na którym wydziale pracuję, to rozrzucili na wszystkich - powiedział Matusewicz.
Radny Jan Kubiak nazwał rzecz po imieniu: - Toczy się cicha, niewypowiedziana wojna. Ale i jemu oberwało się od burmistrza za powtarzanie plotek o tym, jakoby mieszkańcy nie mogli go zastać w urzędzie. Te słowne utarczki nie przyniosły oczywiście niczego nowego, ale samo głosowanie można uznać za dokonujący się powoli przełom w trzebiatowskiej polityce.
Trochę o budżecie (wyciąg)
Po zmianach plan i wykonanie budżetu gminy na dzień 31 grudnia 2011 r. przedstawiały się następująco:
Dochody: plan - 81.830.327 zł, wykonanie - 56.720.055 zł, tj. 69,31 procent.
Wydatki: plan - 95.558.378 zł, wykonanie - 66.968.034 zł, tj. 70,08 procent.
Na koniec 2011 r. Gmina zadłużona była na kwotę 48.675.519 zł z tytułu zaciągniętych długoterminowych pożyczek, emisji obligacji i wykupu wierzytelności, w tym:
1. Zaciągnięte pożyczki na kwotę 3.642.144 zł, (w tym na realizację programów finansowanych z udziałem środków, o których mowa w art.5 ust. 1 ustawy kwota - 3.346.144 zł. Projekt jest w trakcie realizacji);
2. Wyemitowane obligacje na kwotę 26.490.000 zł (w tym na realizację programów finansowanych z udziałem środków, o których mowa w art.5 ust. 1 ustawy kwota 7.430.000 zł. Nie otrzymano jeszcze środków z refundacji i projekty są w trakcie realizacji);
3. Kwoty wykupione przez banki z umów wierzytelności na kwotę 18.543.374 zł (Gmina podpisała dwie umowy na wykup wierzytelności), w tym; - 20 marca 2009 r. umowę dotyczącą budowy hali sportowej w Mrzeżynie. Na 31.12.2011 r. zobowiązanie to opiewa na kwotę 16.340.187 zł; - 12 kwietnia 2010 r. umowę dotyczącą budowy dwóch budynków komunalnych. Na 31.12.2011 roku zobowiązanie to opiewa na kwotę 2.203.186 zł.
Emisja obligacji komunalnych i zaciągnięcie pożyczki w roku 2011 na łączną kwotę 10.776.144 zł dotyczyła projektów realizowanych w ramach umów zawartych na realizację programów finansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Do końca roku projekty te nie zostały rozliczone i nie otrzymano refundacji tych środków.
Licząc wskaźnik długu po odliczeniu zadłużenia dotyczącego programów finansowanych środkami, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawy o f.p., wynosi on 66,82%.
Podpisując umowy o wykup wierzytelności nikt nie przypuszczał, że pojawi się rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 23 grudnia 2010 r. w sprawie szczegółowego sposobu klasyfikacji tytułów dłużnych, zaliczanych do państwowego długu publicznego i zadłużenie Gminy liczone do wskaźnika długu wzrośnie o ponad 20 milionów zł. Kolejnym faktem, który spowodował przekroczenie wskaźnika długu, jest to, iż 29 grudnia 2011 r. Gmina odprowadziła kwotę 23.193.603 zł, stanowiącą zaliczkę otrzymanej dotacji celowej na projekt „Modernizacja portu rybackiego w Mrzeżynie”. Będzie on realizowany w 2012 roku i wtedy środki te zasilą budżet gminy.
KAR, foto archiwum
"~" kolego może skoro pracujuesz w urzędzie i zajmujesz publiczne stanowisko to byś się podpisał?
~
2012.07.26 15.46.54
Strefa,
To jeszcze raz ja anonim (nazwa bez znaczenia).
Najpierw małe wyjaśnienie: uchowaj nas Boże przed tym zastępcą, jego jakimikolwiek pomysłami i rządami. Dalej komentować tego człowieka nie chcę. Co do pieniędzy z Unii. Dobrze, że są. Ale źle kto nimi będzie zarządzał. Dobrze piszesz ja też tak uważam, że uczniowie na tym wszystkim zyskają wielkie G….. Ich na siłę zmuszą do zapisywania się do danego dajmy na to „uczyciela”, który będzie odfajkowywał spotkania po to aby zgarnąć kasę. Mimo wakacji powiem, że nigdy w szkołach nie było takiego bajzlu jaki jest tera. Dyrektory udają, że kierują, uczy ciele udają, że uczą, a uczniowie nic nie pojmują. Matus tego nie ogarnia, bo kręci nim zastępcą. Ty zobacz sobie na zarobki zamieszczone w oświadczeniach to żyć nie umierać. I to jest q.. wszystko legal.I na koniec- niczego ci nie wmawiam, bo mądrze piszesz. Brakuje więcej takichrozsądnych wypowiedzi jak twoje. A to już żadna wazelina.
~strefa 51
2012.07.26 15.14.53
~. Nie wmawiaj mi rzeczy niestworzonych i zostaw Kazia, kim by on nie był w spokoju!. A czego sesja dotyczyła to wiem i jesteśmy w tym przynajmniej zgodni. Jednocześnie jak nie zrozumiałeś, w jakim kierunku ma zmierzać wykorzystanie tych środków unijnych po „mętnej” wypowiedzi zastępcy, to mi bardzo przykro. Jednak znajomość tego delikwenta i jego dokonań, nic dobrego projektowi nie wróży i już wprowadził nas w swoją wizje wyprowadzenia środków do kieszeni jedynej słusznej kadry nauczycielskiej i nie mam w tym żadnych złudzeń. Bo mieć projekt nie z pożytkiem dla dzieci i młodzieży, a tylko z możliwością kolejnego dorobienia w większości dla kadry nauczycielskiej, bez dopuszczenia kogokolwiek wyjątkowego, godnych przykładów z za miedzy, czy choćby z Polski, nie wróży nic dobrego projektowi!. A uczciwych intencji zastępcy mi nie wmówisz, za dobrze dał się poznać. A z maglem mnie nie rozśmieszaj?!.
~
2012.07.26 13.21.34
strefa,
przepraszam cię, ale pieprzysz, że Kaziu się goli. A on jest jeszcze gołowąsem.
W związku z tym. Sesja miała tylko i wyłącznie mieć akceptację rady w zakresie wprowadzenia unijnych pieniędzy do budżetu. Tyle! To wszystko przejdzie przez "magiel' i to nie jeden. Reasumują; robić - źle, nie robić - jeszcze gorzej! Kto wam q... dogodzi?!
~strefa 51
2012.07.26 11.04.50
Z sesji, unijne środki dla szkół na wyposażenie dydaktyczne wszystkie przedmioty wyrównawcze dodatkowa tematyka. Lektorem programu na sesji zastępca burmistrza, który w pierwszym rzędzie powinien skorzystać z bezpłatnych zajęć wyrównawczych w zakresie logicznego przekładania myśli na słowa, bo na zawartość budowanych zdań żaden wyrównawczy program unijny mu już nie pomorze. Stąd słuszne pytanie radnego Kaniewicza o konieczność przełożenia wynaturzeń lektora na zrozumiałe i sensowne dla ludzi omówienie programu. Co do tematu niezrozumiałe jest ograniczenie decyzyjne i dydaktyczne wyłącznie do koordynatorów szkolnych i kadry pedagogicznej szkół. Wyjałowiona kadra pedagogiczna szkół słabo radząca sobie z działalnością dydaktyczną i wychowawczą, samorozwojem i innowacyjnością, nie jest w stanie przygotować nowoczesnej specyfikacji wyposażenia dydaktycznego dla szkół, jaki i rozwojowo poprowadzić zajęcia wyrównawcze wszystkich przedmiotów, plus rozbudować nowocześnie i twórczo realizowany program!. Tu dysponując takim zastrzykiem środków, aż się prosi o wzbogacenie programu uczestnictwem ludzi sztuki, kultury, nauki i nawet ciekawych osobowości europejskich czy światowych. A na koniec, zastępca pochwalił się, że podobno dziś most przywrócony do stanu sprzed ubiegłorocznego wypadku. A mnie ciekawi zastępco, kiedy zostanie wyciągnięta z rzeki zepchnięta balustrada?. Tak, tak to nie odbicie w wodzie, tylko zatopiona oryginalna balustrada?. Czyżby "bogaty" ratusz odpuszczał ubezpieczycielowi koszty wydobycia balustrady z rzeki?. Na koniec, śmieszą mnie wypowiedzi jak zwykle z użyciem „żeśmy” i w stylu „przejeżdżałem inwestycje z rana”, lepiej jak w kabarecie!.
~cannabis
2012.07.25 21.21.07
jutro lajcik szkoda waszych dywagacji
~r i o
2012.07.25 18.53.22
No już czuję jak zastępca wraz ze swoim zapleczem politycznym, zmiażdży na proch wszystkich przeciwników politycznych i pomysłodawców cięć wynagrodzeń!. W popłochu wreszcie uchwalą należne podwyżki dla jedynych wybrańców ludu i będzie jak za komuny, czy się stoi czy się leży wuefiście się należy!. A przy okazji jak się pisze rześmy, czy żeśmy?.
~
2012.07.25 18.34.38
Już się nie mogę doczekać tej akcji. Najgrsze będzie to, co zdarzyło się np. na tej sesji w Chomętowie.
Czy znów będzie dyscyplina typu, "bo jak nie zagłosujecie to wam dym zrobię i temu podobne działania niezastąpionego R.
http://mojagmina.wordpress.com/2012/06/19/to-ja-wam-dym-zrobie/
~Jacek
2012.07.25 17.32.32
Jutro sesja, a na niej zostanie przedstawiony projekt uchwały zmniejszającej wynagrodzenie burmistrza. A wiecie może czym ostatnio asysten wypełnia 8-mio godzinny dzień pracy poza śledzeniem Plebiscytu. Naprawdę się zastanawiam co robi asystent prez cały dzień pracy, może Pania A.Z. wie lepiej bo z nim siedzi w pokoju?
~
2012.07.24 17.37.37
Kazdy wie kim jest nie jaki TEDII - to lokalny propagator turystyki, niezalezny wydawca gazety, osoba wielce zasłużona dla miasta i regionu, oredownik promocji miasta. A to ze czasmi lubi popisac na forum nic nie szkodzi..lub się wyżalić jak to ona ma źle.
~strefa 51
2012.07.24 16.35.38
Polecam odpowiedź włodarza z blogu na pytanie internauty. Zwala z nóg, … poziom sięga dna.
~strefa 51
2012.07.24 01.13.34
~Kazimierz. Ja już wychodzę, pamiętaj ostatni gasi swiatło!.
~strefa 51
2012.07.24 01.10.43
~cannabis. Dwa lata temu proponowałem zmianę polityki w tym zakresie, ale jak widać grunt pod nie okazał się jałowy. Dziś mamy owczy pęd wyprzedaży za bezcen wszystkiego, co się nawinie pod rękę. A najdurniejszym motywem tłumaczącym brak polityki w tym zakresie jest deficyt budżetowy!. A zupełnym kuriozum jest fakt, że ten deficyt jak widać spadł ratuszowi chyba z nieba!. Efektem tego, dziś czeka na kupca zabytkowa secesyjna kamienica po Baltonie za przysłowiową 1 złotówkę?. Dlaczego nie skorzystać z doświadczeń gryfickich, ba nawet drezdeńskich w tym zakresie, gdzie wypalone kamienice do dziś stoją w zabytkowym centrum miasta zabezpieczone, póki, co jako świadectwo niechlubnej i tragicznej przeszłości czekając na nowe „drugie” życie. Już dziś chodzą, co poniektórym po głowie pomysły z wyburzeniem Domu Kultury i oddania terenu za bezcen „przypadkowemu” kupcowi?.
Jedyny, który wiedział z czym ma do czynienia w zakresie zabytków i najwięcej na tym polu zdziałał dla Trzebiatowa, był Makarewicz!.
Dziś mamy dodatkowo do czynienia z celowymi dewastacjami obiektów i przejmowaniem ich za bezcen. Nasuwa się w tym miejscu pytanie gdzie jest w tych przypadkach włodarz, ze swoimi pracownikami odpowiedzialni za to z urzędu?. A może ze względu na tą niemoc ratusza wzorem filmowej "Akademii Policyjnej", powołać do ochrony, co poniektórych obiektów i osób nawet przed sobą, przysłowiową „Straż Obywatelską”?!.
~Kazimierz
2012.07.24 00.38.50
Ty piszesz, ja czytam! Czyżbyśmy w tej okolicy tylko my dwaj pracowali o tej porze?
~strefa 51
2012.07.24 00.29.49
~. Ja też oczy przecierałem ze zdumienia, dziś pogodziłem sie z nieudolność włodarza, choćby ze względu na jakże lekkie powierzenie całej pracy następnemu. Który przez 20 lat niczym się nie mógł się wykazać, pozostawiając wszędzie smród po sobie i coraz liczniejsze grono dozgonnych przeciwników. Pytasz się, co można robić ponad rozpoczęte inwestycje?. A ja się zapytam przewrotnie, co będzie można zrobić jak ronda i przepust zostaną oddane do użytku?. Co można robić, … przede wszystkim mądrze pracować, myśleć, planować, przygotowywać, zmieniać!. A jeśli o zmiany chodzi, koniecznie ruszyć zasiedziałą księgowość. Wtedy może nie będziesz stawiał naiwnych tez o 50 milionowym deficycie paraliżującym dziś włodarza. Przy dobrym skarbniku nikt by takich pytań nie stawiał i nie byłoby takiego paraliżu i zastoju, a włodarz nie stał by cały czas w malinach. Od zaraz i niechcenia w bilansie możesz zobaczyć 200-250 tys. oszczędności, a kto wie może jesteś bystrzejszym obserwatorem?. O 50 mln deficytu zapomnij, zobaczysz na koniec roku, wpłyną środki na port, lecą spłaty kredytów i wykup obligacji i jest do tego jeszcze durna, by nie powiedzieć bandycka, bo w niczym nie przemyślana polityka dochodowa ratusza. Martw się lepiej o mądre przygotowanie zawczasu frontu inwestycyjnego, jak będzie możliwe inwestowanie, byle było ono uzasadnione i na czas przygotowane. Wracając do relacji z rada, a czy w ogóle były jakieś sensowne propozycje?. Może mi i nie tylko mi umknęły?.
~
2012.07.23 21.51.14
Wiemy, wiemy. stoi za tym nie kto inny tylko ON
http://mojagmina.wordpress.com/2012/06/19/to-ja-wam-dym-zrobie/
~cannabis
2012.07.23 21.40.43
czy już wiecie kto za tym stoi?
~cannabis
2012.07.23 21.18.37
może zadać pytanie co robi referat nieruchomości dlaczego nic się nie sprzedaje a nieruchomości przedstawiające konkretną wartość oddaje się za darmo hmm...
~
2012.07.23 21.03.28
strefa, oczy przecieram, bo nie dowierzam, że to ty piszesz. pomyśl i odpowiedz sobie, co można teraz robić jeszcze więcej ponad "rozpoczęte inwestycje"(jak piszesz). Dodatkowo przy prawie 50milionowym długu. Weź się nieco ogarnij.
Inna sprawa, że ta rada i ten burmistrz nic nie zrobią bez współpracy. Rada bez przerwy wsadza go na miny, a i on nie zostaje dłużny. Jednym słowem jak powiedział naukowiec : d..a z tyłu.
~strefa 51
2012.07.23 15.49.00
Chcesz spisać 2,5 roku kadencji na straty, tylko, dlatego, że bujający w obłokach postawił na niewłaściwego kuca?. Tu chodzi o czas, bo ta kadencja wychodzi na to, że jest straconym bezpowrotnie czasem dla Trzebiatowa. Gdyby niekontynuowane inwestycje z poprzedniej kadencji, moglibyśmy potraktować ją jako swoisty urlop płatny bujającego w obłokach i jego kulawo, ociężałego kuca!. A teraz rzeczywiście można tylko liczyć na to, że większościowa część rady zreflektuje się i przećwiczy sobie to na kucu!. Istotne jest to, aby robiła to wiążącymi pakietami, nie tylko bat ale i marchewka!.