Zmarł były naczelnik i burmistrz Zbigniew Czarnota
(ZŁOCIENIEC) Szóstego lutego zmarł Henryk Czarnota. Miał siedemdziesiąt siedem lat. Był mężem, ojcem i dziadkiem. O Jego chorobie wiedzieliśmy, zdawaliśmy sobie sprawę, że jest poważna, a mimo to wiadomość o odejściu od nas na zawsze „Pana Burmistrza” była porażająca.
Msza święta żałobna
W kościele Maryi Wniebowziętej Msza święta żałobna za duszę zmarłego była odprawiona w sobotę ósmego lutego o godzinie 12.00. Trumnę z ciałem zmarłego wystawiono od godziny 11.00. Pożegnała zmarłego okolicznościową mową jedna z córek. Wysłuchaliśmy słów, o jakie dzisiaj już bardzo trudno.
- Tatuś z mamusią, tak bywało, śpiewali w domu Godzinki, a dzieci delikatniutko się uśmiechały wszystkim zadziwione. (...) Gdy wybrałam studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, Ojciec musiał odejść z pracy i ze stanowiska. To nie było na czasie. -
Pogrzeb
Na Cmentarz Komunalny udaliśmy się podstawionymi autokarami. W miejscu pochówku wysłuchaliśmy wspomnień i pożegnań, kondolencji wygłoszonych do rodziny zmarłego i uczestników pogrzebu przez burmistrza miasta Waldemara Włodarczyka, który podczas burmistrzowania miastu przez Henryka Czarnotę, przez pewien czas był Jego zastępcą. Zmarłego też żegnał Starosta Powiatu Drawskiego Stanisław Cybula.
Zmarły pozostawił po sobie w mieście i gminie kilkanaście zrealizowanych inwestycji, które dzisiaj w dużym stopniu stanowią o charakterze Złocieńca. Mimo olbrzymiego zaabsorbowania wielkimi sprawami, każdego dnia, zawsze znajdował czas dla każdego. Umiał codziennie pochylić się nawet nad drobnostką, z którą przychodziła do niego interesantka, interesant. Bardzo bliskie mu było – być dla innych. I był.
Starosta powiatu drawskiego Stanisław Cybula żegnał zmarłego, który był także radnym powiatowym. - A tak się szykowaliśmy do obchodów piętnastej rocznicy istnienia powiatu drawskiego. Tak się na te chwile cieszyliśmy. Niestety. -
Henryk Czarnota, pracownik niegdysiejszego powiatu drawskiego, także były prezes zarządu PSS Społem, naczelnik miasta, a później jego burmistrz, był odznaczany wieloma honorami.
Kiedy zbliżał się moment pochowania zmarłego, ksiądz proboszcz parafii Maryi Wniebowziętej Wiesław Hnatejko CR, w głębokiej zadumie powiedział: - Przed Panem Bogiem nikt z nas nie będzie bez grzechu, bo nie jest. Pamiętajmy o tym. – Wieńce składały delegacje władz różnych szczebli, Urzędu Miejskiego, przedsiębiorstw, szkół, stowarzyszeń. Wiele osób. Bliscy i dalsi znajomi świętej pamięci Henryka Czarnoty. Cześć Pana Pamięci, Panie Burmistrzu.
Tadeusz Nosel
znałem go-Wyrazy głębokiego współczucia dla Rodziny Zmarłego.
~
2014.03.05 09.28.39
Wtedy będziemy na tyle mocni, że sobie zapalimy inne.
O ile wcześniej nawzajem się nie powyrzynamy.
~nieb
2014.03.04 22.41.55
co to będzie kiedy zgaśnie nasze słońce?
~
2014.03.01 16.16.59
Czy parafianie w dalszym ciągu składają się na dzwony?
Dostał za złotówkę, sprzedał za tysiące. Oddał cos miastu albo parafianom? Dajcie się tak dalej strzyc. ...
Natomiast towarzysz naczelnik, członek egzekutywy wojewódzkiej, niech spoczywa w pokoju pożegnany Słowem Bożym.
O zmarłych mówi się tylko dobrze lub wcale. Przeto kończę.
~janusz
2014.03.01 05.52.48
tak cegielnia zamkowa poszła za złotówkę na ekscesy pewnego wpływowego wielebnego. odczekał chwilę i sprzedał dla netto. a gdzie są pieniądze to nie wiadomo. takich kościołów jak postawił na osiedlu to za te kase mógłby z 10 postawic..
~@polac
2014.02.22 16.42.41
pomylił się i powiedział prawdę?
~Tomasz
2014.02.22 15.48.39
Dobrze i zawsze ciepło wspominam Zmarłego. Miałem także zaszczyt być darzonym przez Niego sporą dozą sympatii.
I dlatego słowa księdza - cytuję " ksiądz proboszcz parafii Maryi Wniebowziętej Wiesław Hnatejko CR, w głębokiej zadumie powiedział: - Przed Panem Bogiem nikt z nas nie będzie bez grzechu, bo nie jest. Pamiętajmy o tym" - uważam za wypowiedziane nad grobem zmarłego, za co najmniej nie na miejscu...
~@polac
2014.02.21 20.54.09
a władza NIC???
~
2014.02.21 19.56.15
przyszli Niemcy, kupili i zrobili to co chcieli
~@polac
2014.02.21 18.27.56
miało wpływ i to bardzo duży,ale jeszcze trzeba chcieć
kiedy wienerberger zwalniał ludzi to co miasto robiło?
~ola
2014.02.21 18.15.25
Wyrazy współczucia dla Rodziny Zmarłego.
~
2014.02.21 14.10.28
A czy cegielnie były w jakikolwiek sposób miejskie i miasto miało bezpośredni wpływ na politykę jaką prowadziły zarządy cegielni ?