(WĘGORZYNO) Zmęczeni życiem w mieście? Najwyższy czas zatem odkryć kojącą moc lasów i jezior okolic Węgorzyna. Tereny te urzekają bogactwem dzikiej przyrody, wciąż jeszcze nie w pełni poznanej przez turystów.
Zwiedzanie warto rozpocząć od wizyty w punkcie informacji turystycznej, które znajduje się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Węgorzynie. Punkt czynny jest cały rok w godzinach otwarcia biblioteki. Na miejscu zastajemy przyjazną dyrektorkę placówki, która chętnie dzieli się informacjami na temat turystycznych walorów gminy.
- W tej chwili nie posiadamy żadnych broszur informacyjnych. Nowe będą dostępne w punkcie dopiero po „Lecie z Węgorzem”. Wszystkie ulotki i broszury zawsze bardzo szybko się rozchodzą, dostajemy ich zdecydowanie za mało. Ludzie często przychodzą do naszego punktu i pytają o informacje turystyczne. Zdecydowanie wiedzą o tym punkcie, jest on potrzebny. Nasi lokalni mieszkańcy także pytają o informację, ale zazwyczaj odwiedzają nas ludzie z zewnątrz. Nasza gmina jest bardzo ładna pod względem przyrodniczym, mamy piękne jeziora i bujne lasy. W Runowie warto zobaczyć kościół. Ludzie skarżą się, że w Węgorzynie nie ma hotelu, brakuje także restauracji, turysta nie ma gdzie zjeść. Mamy za to kilka dobrze prosperujących ośrodków wczasowych. Można polecić te w Przytoni i Cieszynie, jest też ośrodek Granica Spokoju. Według mnie obecnie prowadzona jest za mała promocja naszego regionu na zewnątrz, zdecydowanie można to poprawić i bardziej zachęcać turystów do zwiedzania naszego regionu – mówiła Elżbieta Kozioł, dyrektor biblioteki.
Położenie gminy
Zgodnie z obecnym podziałem administracyjnym, gmina Węgorzyno leży w centralnej części woj. zachodniopomorskiego, w powiecie łobeskim. Od strony południowej graniczy z gminą Ińsko, od zachodu z gminami Chociwel i Dobra. Granicę północną wyznaczają gminy Radowo Małe i Łobez. Tereny należące do gminy Węgorzyno leżą w obszarze dwóch regionów: Pojezierza Ińskiego oraz Wysoczyzny Łobeskiej. Tereny te cechuje bogate urzeźbienie powierzchni oraz znaczne wzniesienie nad poziom morza. Charakterystycznymi elementami kształtującymi lokalny krajobraz są wzgórza morenowe, położone na ogół w kierunku z południowego na północno-wschodni. Wzgórza pokrywają często kompleksy leśne, a zagłębienia terenu wypełniają jeziora rynnowe, również pochodzenia polodowcowego. Największym z nich jest Woświn (pow. 831 ha), malowniczo położone w południowo-zachodniej części gminy.
Gmina w całości leży w dorzeczu Regi, jednej z większych rzek zachodniego Pomorza, uchodzącej do Bałtyku w rejonie Mrzeżyna. Rega, przez pasjonatów kajakarstwa uznawana jest za jeden z najwspanialszych szlaków kajakowych w Polsce, wędkarze zaś mają okazję złapać w jej wodach pstrąga.
Dla ochrony unikalnych i wyróżniających się elementów przyrodniczych i krajobrazowych Pojezierza Ińskiego, w 1981r utworzony został Iński Park Krajobrazowy. Tereny gminy Węgorzyno wchodzące w obszar Parku zajmują ok. 9.000 ha, na terenie jego otuliny znajduje się ok. 2.700 ha. W parku występuje 28 gatunków roślin prawnie chronionych, w tym aż 22 pod całkowitą ochroną. Jest ostoją wielu gatunków zwierząt, takich jak: dziki, sarny, borsuki, gronostaje, jenoty, tchórze, łasice. Mają tu swoje stanowiska ptaki, które wymienione są w światowej „Czerwonej Księdze” jako gatunki zagrożone wyginięciem. Są nimi: bocian biały, orzeł bielik, kania ruda, a także bąki, błotniaki stawowe, bocian czarny, kania czarna, orlik krzykliwy, rybitwa zwyczajna i czarna, żuraw i zimorodek - zagrożone wyginięciem w skali europejskiej.
Jeziora w gminie Węgorzyno
Tereny gminy obfitują w różnej wielkości jeziora, które z jednej strony są rajem dla wędkarzy oraz miłośników wypoczynku nad wodą, z drugiej stanowią miejsce występowania dziesiątków gatunków ptaków. Wody na terenie gminy Węgorzyno zajmują 7 proc. powierzchni. Do największych jezior należą: Woświn - 831 ha i Węgorzyno - 68,3 ha.
Jezioro Woświn jest jednym z największych na Pomorzu rynnowych jezior polodowcowych. Jego długość przekracza 10 kilometrów, a w najszerszym miejscu brzegi oddalone są od siebie o nieco ponad dwa kilometry. W najgłębszym miejscu dno znajduje się ponad 28 metrów poniżej tafli wody. Woda w zbiorniku jest średnio przezroczysta. W roku 2000 jezioro zakwalifikowano do II klasy czystości. Pod względem bakteriologicznym spełnione były normy I klasy czystości. Jezioro jest rajem dla żeglarzy, rybaków i pozostałych entuzjastów wodnego wypoczynku. Niektóre miejscowości położone nad samym jeziorem posiadają znakomite walory rekreacyjne m.in. Cieszyno.
Na plaży miejskiej w Węgorzynie odpoczywają przede wszystkim mieszkańcy miasta. Do dyspozycji plażowiczów jest molo i boisko do gry w siatkową piłkę plażową.
Ośrodki agroturystyczne w gminie Węgorzyno
Gmina Węgorzyna bogata jest w oferty gospodarstw agroturystycznych. Zatrzymać można się w Winnikach w gospodarstwie agroturystycznym „Bogdaniec”, w Zwierzynku - „Pod Dębem”, w Przytoni, gdzie nocleg oferują pensjonat „Wodna Dolina” i ośrodek wypoczynkowy „Przytoń” oraz w Cieszynie Łobeskim w ośrodku wypoczynkowym „Woświn”.
Gospodarstwo agroturystyczne „Bogdaniec” położone jest 70 km od Szczecina w malowniczej wsi Winniki, pomiędzy lasami i jeziorami Pojezierza Drawskiego i Ińskiego Parku Krajobrazowego. Teren zadrzewiony, ogrodzony, z wędzarnią, suszarnią grzybów i owoców. Tereny w pobliżu „Bogdańca” bogate są w zachwycającą przyrodę, która bywa kojąca i jednocześnie motywująca do aktywnego wypoczynku na trasach pieszych, rowerowych oraz konnych eskapadach w Stadninie Ogierów w Łobzie. Gospodarze oferują miejsce na ognisko, grill, plac zabaw dla dzieci, spływy Drawą i Regą, grzybobranie z suszeniem oraz bezkrwawe łowy. Rzadkie okazy flory i fauny dostarczą niezapomnianych wrażeń i przepięknych zdjęć. Tutaj można poznać smak wiejskich jaj, mleka prosto od krowy, twarogu, chleba własnego wypieku, domowych wyrobów i przetworów. W okolicy znajduje się wiele zabytków sakralnych i pomników przyrody.
- Dużo pod względem promocji turystyki w naszym regionie robi się w Starostwie Powiatowym w Łobzie, mniej natomiast w Urzędzie Miejskim w Węgorzynie. - mówi Bogdan Bernat, właściciel „Bogdańca”. - Jeśli chodzi o kwaterobiorców, to ten rok jest trochę gorszy od poprzedniego. Są tego dwa podstawowe powody: ogólne zubożenie społeczeństwa i zła pogoda. W ubiegłym roku musiałem w niektórych momentach odmawiać przyjęcia turystów w moim „Bogdańcu”. Turystów mam naprawdę z całej Polski, przyjeżdżają do mnie ze Szczecina, Gdańska, Bydgoszczy, Poznania, Krakowa, Cieszyna, przyjeżdżają też Ślązacy. Prócz tego mam też gości z zagranicy. Tak jest przez okres wiosenno-letni. Później przyjeżdża więcej rencistów i emerytów. Stałych klientów ma każde gospodarstwo agroturystyczne, jednak są to nieliczni ludzie, którzy zaprzyjaźniają się z właścicielami. Większość gości przyjeżdża tylko raz, maksymą turysty jest to, że pragnie on zwiedzić jak najwięcej miejsc, więc gdy zwiedzi gminę Węgorzyno, to później atrakcji szuka gdzie indziej. Turyści łakną nowych przygód. Jestem w stanie przyjąć około 20 osób. Turyści z zewnątrz przyjeżdżają tu przede wszystkim odpocząć. Mogę turystom załatwić spływ kajakowy, przejażdżki konne, lot balonem, mogę również załatwić wycieczkę do Wolina, Kołobrzegu czy też Berlina. Ze wszystkiego się wywiązuję. W moim gospodarstwie agroturystycznym oferuję także posiłki. Mogę pochwalić się, że potrafię przygotować potrawę ze ślimaków. Uważam, że LOT jest bardzo dobrą inicjatywą, na pewno taka organizacja pomaga lokalnym przedsiębiorcą związanym z turystyką i przyśpiesza rozwój turystyki – ocenia pan Bogdan Bernat.
Ośrodek „Przytoń” jest ośrodkiem sezonowym, a więc działa od wiosny do jesieni. Każdy domek jest w pełni wyposażony; są w nim 1 lub 2 pokoje, kuchnia, łazienka, ubikacja i kryty taras, na wyposażeniu każdego domku jest grill i krzesła plus stolik ogrodowy, lodówka i tv. Od ośrodka do sklepu spożywczego jest około 300-400 m. Dodatkowo w pełnym sezonie samochód z piekarni podjeżdża rano pod samą bramę ośrodka. Na terenie ośrodka znajduje się basen, sprzęt pływający oraz rowery.
- Domków mamy 17, ale wynajmujemy tylko 12, dlatego, że jest taka opcja, aby wynająć u nas domek na cały sezon. Jest to opłata za dwa miesiące wczasów, ale turysta ma ten domek dostępny od wiosny do jesieni, czyli około 6 miesięcy. Ośrodek należy do szczecińskich spółek. Nasz region nie jest żadnym turystycznym eldorado, ale tego nie zmienimy. Możemy natomiast bardziej promować ten region, a moim zdaniem tego nie robi się należycie. Gmina i nasz powiat powinny prowadzić intensywniejsze działania w dziale promocji i turystyki. Nasz region powinien być bardziej promowany w kraju. Na razie w samorządach tylko dużo się mówi o turystyce. Ostatnio turystyka trochę podupada, głównie przez pogodę, przez kilka ostatnich lat słońce nam nie sprzyja, pada deszcz, często występują burze, ludzie więc często decydują się na zagraniczne wojaże. Ośrodek prowadzę już 17 sezon i choćby człowiek chodził na uszach, to jest takie powiedzenie, że jeszcze taki się nie urodził, aby wszystkim dogodził. Przyjedzie młodzież, to będą chcieli poszaleć, przyjadą osoby starsze, to będą chciały odpocząć w spokoju i ciszy. Czasami to ze sobą koliduje, powodując konflikty. Staramy się to na różne sposoby rozwiązywać. Większość turystów pochodzi z zewnątrz, miejscowi mieszkańcy nie decydują się na odpoczynek w naszym ośrodku. 90 procent wczasowiczów przyjeżdża ze Szczecina, jest też wielu z Niemiec. Wczasowicze są ostrożni. W większości trafiają do nas dzięki stronie internetowej lub przez znajomych. Jeśli klienci do nas dzwonią, to na życzenie wchodzimy do domku, robimy aktualne zdjęcia i wysyłamy je klientowi na adres email. Na ośrodku mamy samodzielne domki, wraz z kuchnią i łazienką. Jednak większość ludzi chce zjeść w restauracji lub jakimś barze. Niestety w Węgorzynie nie ma takich miejsc, jest tylko jedna restauracja i pizzeria, nic poza tym. Bezpośrednio na terenie ośrodka jest bardzo ładna plaża, duży pomost. Oferujemy łódki i kajaki, rowerki. Mamy także osobno basen, na którym bardzo dużo czasu spędzają dzieci. Dodatkowo oferujemy dużo „zabawek” dla dzieci typu zjeżdżalnie, huśtawki. Mamy także możliwość napompowania butli do nurkowania – opowiada gospodarz ośrodka Dariusz Staroń.
Ciszę, spokój, odpoczynek, to zapewni ci Zwierzynek. Jest to hasło reklamowe przedsiębiorstwa agroturystycznego „Pod Dębem”. Gospodarstwo położone jest 76 km od Szczecina. To co wyróżnia ten ośrodek wśród innych gospodarstw, to fakt, iż na jego terenie rośnie 300-letni dąb. Sąsiedztwo dzikiej przyrody i oddalenie od miast sprawia, że wypoczynek w otoczeniu ciszy i spokoju, staje się pełnowartościowy. Kolejnym atutem jest sąsiedztwo znanych w woj. zachodniopomorskim jezior, w tym: Woświn (oddalone o 9 km, Mielno (3 km) i Mieszewo (3 km). Usytuowanie ośrodka na obrzeżach wsi Zwierzynek sprzyja wycieczkom rowerowym i długim spacerom.
- Prowadzimy typowe gospodarstwo rolne i jesteśmy w stanie przyjąć maksymalnie 13 osób. Wczasowicze chętnie łowią ryby, udają się na spacery. Zatrzymującym się u nas z reguły chodzi o odpoczynek w zaciszu. Niekiedy jednak gościmy młodych ludzi, którzy pragną zorganizować sobie pikniki czy też biesiady. Klientów mamy głównie ze Szczecina i Śląska. W gospodarstwie mamy osobną kuchnię, każdy sobie sam gotuje – mówił właścicielka ośrodka Teresa Dudka.
Całoroczny ośrodek wypoczynkowy prosperuje także w Przytoni. „Wodna Dolina”, bo tak się nazywa, położona jest w otulinie Ińskiego Parku Krajobrazowego, przy brzegu pięknego jeziora Zajezierze. Ośrodek oferuje około 30-40 miejsc noclegowych w pokojach o różnej wielkości, z kompleksowym wyposażeniem sanitarnym. Teren ośrodka jest ogrodzony i oświetlony. Pensjonat posiada wypożyczalnię sprzętu wodnego, rowerów a także plac zabaw dla dzieci.
- W naszym ośrodku można naprawdę wypocząć. Okolice te są piękne, przyroda bardzo bogata. Turyści na terenie ośrodka mają do dyspozycji trampolinę, stoły do pink-ponga, plac zabaw. Posiadamy plażę z myślą o dzieciach, mogą oni korzystać ze zjeżdżalni do wody, jest to duża frajda dla nich. Jeśli my zadbamy o zajęcie dla dzieci, wtedy będą odpoczywać ich rodzice, a przecież właśnie o to chodzi. Przyjeżdżają do nas klienci z całej Polski, a także z Niemczech, Norwegii. Nie organizujemy żadnych imprez, starannie dobieramy także wczasowiczów. Pomoc gminy i powiatu jest bardzo mała, ze strony samorządów nie ma inicjatywy, nie ma prób promocji regionu jako atrakcyjnego turystycznie – mówi właściciel „Wodnej Doliny”.
Ośrodek „WOŚWIN” położony jest w wiosce letniskowej Cieszyno Łobeskie, na terenie malowniczej otuliny Ińskiego Parku Krajobrazowego, w odległości 100 metrów od jeziora Woświn. Woda w jeziorze jest pierwszej klasy czystości; zasobna w ryby. Jezioro jest połączone z sąsiadującym jeziorem Mielno. Z uwagi na duży kompleks leśny, Cieszyno posiada bardzo zdrowy mikroklimat, zalecany przez lekarzy - szczególnie osobom ze schorzeniami dróg oddechowych. Przy nabrzeżu jeziora jest pomost, a za symboliczną opłatą można korzystać ze sprzętu do pływania (łódki, kajaki, rowery wodne). Wczasowicze są zakwaterowani w murowanych domkach parterowych, w pokojach 2 i 3 osobowych. Jednorazowo ośrodek może przyjąć 72 osoby. W każdym domku są dwa pokoje i dwie łazienki z natryskiem, umywalką, wc, lodówka, radio i czajnik bezprzewodowy. Do dyspozycji gości jest duża świetlica, gdzie można pograć w bilard, ping-ponga oraz różne gry dla dzieci. Dostępna jest również kawiarnia z napojami, słodyczami i innymi produktami żywnościowymi.
Ośrodek jest czynny przez cały rok - można organizować kolonie dla dzieci i młodzieży, zielone szkoły, szkolenia wyjazdowe, kursy, wczasy specjalistyczne (np. nauki języka). Teren wokół ośrodka jest wyposażony w boisko do gry w piłkę siatkową, nożną i koszykową, bogaty plac zabaw dla dzieci, miejsce na ognisko, grill, parking dla samochodów.
Warto zobaczyć
W gminie prócz malowniczych krajobrazów można także zobaczyć kilka bardzo ciekawych zabytków. W większości są to kościoły.
Runowo, to wieś znajdująca się około 4 km na północny-zachód od Węgorzyna (ok. 340 mieszk.), położona nad Reską Węgorzą, przy zbiegu dróg z Chwarstna i Winnik, po zachodniej stronie drogi Węgorzyno - Resko.
Na uwagę zasługuje tu późnogotycki kościół pod wezwaniem św. Tomasza Apostoła. Świątynia, zbudowana z kamienia, przebudowana została w 1860 r. Wkomponowana jest w uroczy skrawek zieleni, otoczona wysokimi drzewami, co sprawia, że ma się wrażenie, iż chronią one świątynię swoimi konarami. Do kościoła prowadzi alejka, przy zadbanym trawniku. Po drodze znajduje się grota, a w niej figurka Matki Boskiej. To sprawia, że miejscem sacrum nie jest jedynie wnętrze kościoła, lecz i jego otoczenie. Wschodni szczyt kościoła został ozdobiony sześcioma ostrołukowymi blendami w XIX w. Neogotycka wieża pochodzi z 1882 r. z cegły glazurowanej. Kościół jest obiektem zabytkowym o numerze rejestracyjnym 213 z 19.12.1956 r. Obiekt jest interesujący nie tylko ze względu na swoją architekturę, nadającą bryle strzelistość i lekkość. Na równie dużą uwagę zasługuje renesansowe wyposażenie świątyni z XVII w.: chrzcielnica, stalle, ambona oraz dwa lichtarze z XVI w. W 1604 r. w kościele ustawiono renesansową ambonę i chrzcielnicę sygnowaną przez artystę B. Predelle. W XVIII wieku zbudowano barokowy ołtarz. W małych okienkach znajdują się witraże z herbami. Uważny obserwator dostrzeże w płycinach stalli 4 herby, w tym herb rodu von Rhode – dawnych właścicieli wsi.
Ponadto ciekawe kościoły można zobaczyć w miejscowościach: Brzeźniak (Kościół św. Mikołaja), Chwarstno (Kościół Wniebowzięcia NMP), Gardno (Kościół Św. Mateusza), Ginawa (Kościół Św. Anny), Przytoń (Kościół św. Marii Magdaleny), Winniki (Kościół Św Karola Boromeusza), Zwierzynek (Kościół Św. Rodziny).
W miejscowości Dłusko w czasie II wojny światowej mieściły się obozy jenieckie i pracy przymusowej. Kościół (ruina) – z XVIII w. położona jest na wysokim wzniesieniu, przy skrzyżowaniu dróg, z cmentarzem przykościelnym otoczonym murem kamiennym.
W Kraśniku Łobeskim znajduje się park dworski – naturalistyczny z XIX w. o powierzchni 6,5 ha, leżący w południowej części wsi. Prowadzi do niego aleja lipowa, o obwodzie drzew do 360 cm. W północnej części parku polana, na której kiedyś stał dwór. Ponadto w miejscowości tej znajduje się Grobowiec Passartów.
Podsumowując gmina Węgorzyno jest wyjątkowo atrakcyjna pod względem przyrodniczym. Kraina bujnych lasów, czystych jezior i rzek bogatych w ryby, z wieloma gatunkami zwierząt i ptaków – to wspaniałe miejsce do wypoczynku i sprzyjające warunki do powstania bogatej bazy agroturystycznej, a tej w opisywanej tu gminie nie brakuje. Gospodarstwa te pielęgnują swój niepowtarzalny charakter, każde gospodarstwo posiada inna ofertę, przez co na naszych terenach każdy znajdzie coś dla siebie.
Naprawdę warto postawić na lokalny wypoczynek. Często bowiem nie mamy pojęcia, na jak bogatych terenach mieszkamy. Cudze chwalicie, swego nie znacie. Zachęcamy do odpoczynku na terenie gminy Węgorzyno i powiatu łobeskiego. Piotr Jachym
Od kilku lat bywam w Ośrodku Przytoń. Ośrodek spełnia wszelkie wymogi jako baza dla wędkarzy i dla chcących znaleść odrobinę spokoju. Ośrodek strzeżony, duży teren, domki dobrze wyposażone. Pan Darek z żoną przesympatyczni.Rybki biorą. Więc czego więcej trzeba?Jak tylko zdrowie będzie dopisywało to bedę jeżdził tam co roku.