10 lat temu ukazał się pierwszy numer „tygodnika łobeskiego”
(POWIAT ŁOBESKI) W tym roku nasz Tygodnik obchodzi 10. lat istnienia, liczy sobie dokładnie tyle lat, ile ma powiat łobeski. Pierwszy numer ukazał się 17 stycznia 2002 r.
Gościmy w Państwa domach już od dekady; wiele przez ten czas zmieniło się, inny już jest krajobraz Łobza. Zniknęło wiele obiektów, jak choćby rzeźnia, restauracja Tradycja, gorzelnia, Provimi, powstały markety i wciąż żyjemy nadzieją na lepsza przyszłość. W Radowie Małym powstała hala sportowa, podobnie w Dobrej i Resku, zostały wybudowane boiska, zniknęło kilka obiektów... Informowaliśmy Państwa o wszystkich wydarzeniach, jakie miały miejsce w tym czasie i komentowaliśmy niektóre sytuacje.
W naszym archiwum sięgnęliśmy po pierwsze wydanie Tygodnika. Przypomnimy o czym wówczas pisaliśmy.
Sprawą, bulwersującą mieszkańców Łobza było włamanie do tutejszego kościoła. Miało ono miejsce z 11 na 12 stycznia 2002 r. Nieznany sprawca dostał się do środka świątyni drzwiami od strony sklepu akwarystycznego. W kościele uszkodził skarbonkę przy wejściu głównym i zabrał trochę drobnych. Pozostałych skarbonek jednak nie ruszał. Z kolumny wykręcił głośnik, po czym poszedł do zakrystii, pootwierał tam szafki, do torby organisty włożył głośnik, spróbował wina mszalnego i opuścił świątynię.
Nasz Tygodnik donosił również o tym, że drogowców zaskoczyła zima, ale to akurat nigdy nie było żadnym zaskoczeniem dla mieszkańców.
13 stycznia 2002 roku Jan Woźniak został prezesem miejsko-gminnych struktur PSL w Łobzie.
W tamtym czasie szkoły na terenie powiatu łobeskiego borykały się z problemem braku nauczycieli z wykształceniem filologicznym. W szkole w Radowie Małym języka angielskiego uczyła Ukrainka. Wyjechała przedłużyć wizę i... już nie wróciła. Jej miejsce zajęła mieszkanka Łobza.
Budżet gminy Węgorzyno w 2002 roku wynosił 9.515.478 zł, do jego zamknięcia brakowało 1.061.240 zł. Z kolei budżet gminy Łobez wynosił 16.818.867 zł, wydatki natomiast - 18.358.977 zł. Podczas sesji budżetowej z funkcji skarbnika zrezygnowała pani Helena Szulc, której za pracę podziękowano owacjami na stojąco. Pani H. Szulc podjęła pracę w organizującym się właśnie starostwie powiatowym w Łobzie. W Radowie Małym w tym czasie trwały prace wykończeniowe w hali sportowej.
Wtedy też weszła w życie ustawa, która każdemu obywatelowi przyznała prawo do zadawania pytań oraz szukania informacji w urzędach, związkach zawodowych, spółkach skarbu państwa, partiach politycznych, czyli ustawa o dostępie do informacji publicznej. MM
Panią Marię Jakubowską, za pomyłkę przepraszam i masz Mania buziaka ;-)
~Jarun
2012.03.07 21.42.55
Pozdrawiam całą redakcję: Piotra J, Tadka N, Magdalenę M. Magdalenę Jakubowską, składających gazetę, kierowców no i pana Kazimierza Rynkiewicza. To jest moim zdaniem właściwe rozumienie pojęcia posłannictwa prasy lokalnej: walka z patologią społeczną, ujawnianie i piętnowanie wszelkiej nieprawości, a także pokazywanie "dobrych rzeczy -ku pokrzepieniu serc". Pamiętajcie ! Przed wami był człowiek, głosił piękne idee, to go powiesili na krzyżu. Sto lat !
PS. I niech Madzia nie je już tyle ciasta, przecież ona w nic się nie mieści :-)...niedługo będzie się turlać
~
2012.03.07 07.48.17
brawo, ładny jubileusz, dziękuję że istniejecie i działacie w tych dziwnych czasach, pozdrawiam
~Jarun
2012.03.06 17.20.37
"Masa"- ty weź się zgłoś do pani Małgosi (klasa 1-3) i powiedź Jej tak: "Ten wredny Jarun znów rechocze, że ja jestem tłuk-nieuk". Przedtem ogol się małpiszonie, wymyj durna mordę, wyczyść uszy i buty (najpierw uszy !) kup czekoladę ((tylko po drodze nie zeżryj, bo dostaniesz zatwardzenia) nie chlej też jaboli (na odwagę !)... i poproś o korepetycję (korepetycja to rodzaj takiej lekcji -tumanie!). Panią cmoknij w łapę, ale przedtem wysmarkaj nos, nie na podłogę tylko w chusteczkę (możesz w onucę). Jak cię pani zapyta o motywację (nauczycielki ciągle o coś pytają!)- to nie mów, że chcesz Jarunowi nogi z dupy powyrywać, to nie o to chodzi. Jak ci pani powie, że jesteś "tabula rasa" to się nie obrażaj...po prostu twój umysł jest w stanie pierwotnym. Tak więc weź kajecik i dumnie maszeruj po wiedzę. Na pewno kroniki Łobza odnotuje ten niecodzienny fakt, pan Kazimierz nie omieszka napisać o tym w gazecie, a Magdalena przeprowadzi z tobą wywiad.
~Pirnaw
2012.03.05 22.48.55
"masa" ty baranie jak napisałeś cięki...kto cie uczył jełopie j.polskiego ? (albo nie mów, po co kobieta ma dostać zawału serca). I pamiętaj, że dla ciebie łyku z Łobza to ciągle pan Jarun. Skończył matole, a nie skączył...nieuk...wstyd...taki duży chłop a durny że tylko płakać...
~masa
2012.02.26 18.22.21
(Jarun) młocie tępy ja mam prace i to znacznie lepszą niż ty i ten, ,Pirnaw'' który pewnie skączył podstawówkę zaocznie i łazi na podpisy do UP a w przeciewieństwie do ciebie nie obrażam innych fajańsie, szpanerku cięki.
~Pirnaw
2012.02.25 16.24.09
Jarun, "masa" to wyjątkowy tłuk i bęcwał i tak nic do niego nie dociera.
~Jarun
2012.02.25 16.21.37
Może spróbujcie sami wziąć się do pracy, a nie czekać aż wam manna spadnie z nieba." Masa" zamiast lać w bramie, załóż jakiś klub. No co młocie wybałuszasz gały.
~masa
2012.02.20 22.47.37
morda ty (??)
~anonymus
2012.02.17 11.58.51
I co z tego ? Po co piszecie mi tutaj o Dobrej, Radowie Małym, Resku etc. Wielkie Gó*no mnie to obchodzi jak w Łobzie nic się nie dzieje. Gdzie te czasu jak w Łobzie było kino, dyskoteka (kosmos) kawiarnia aaa i przede wszystkim PRACA!! Jest źle i lepiej nie będzie a Burmistrz Sola niech nie myśli że ktoś mądry pójdzie na niego głosować w kolejnych wyborach! Partaczy i leniów jest u nas pod dostatkiem. Czas najwyższy żeby ktoś coś z tym zrobił, bo już te miasto staję się miastem emerytów i rencistów.