(POWIAT. ) Marszałek województwa zachodniopomorskiego Władysław Husejko zmienił całkowicie koncepcję budowy społeczeństwa informacyjnego. Obecnie na ten cel zamierza przeznaczyć 42 mln euro z funduszy unijnych. Dotychczasowa idea była taka, że o środki finansowe teoretycznie mogły się ubiegać samorządy, mali i wielcy operatorzy tacy jak: TP S.A. oraz Netia.
Przy takim założeniu samorządy nie miały szans na powodzenie, skoro wielcy operatorzy mieli zagwarantowany dostęp do niemal wszystkich częstotliwości na terenie regionu. Łatwiej byłoby podłączyć się więc do wielkiego operatora, niż stworzyć własną sieć. W takim układzie starostwo powiatowe w Łobzie wycofało się z prowadzenia projektu. Obecna idea mówi o tym, że środki z funduszy strukturalnych przeznaczone mają być tylko dla samorządów. Około 150 mln zł zostanie przeznaczone na zorganizowanie sieci tylko na terenie województwa zachodniopomorskiego. Zarówno samorząd wojewódzki, jak i samorządy powiatowe i gminne rozpoczną wspólną budowę sieci dystrybucyjnej za pomocą światłowodu szerokopasmowego – o prędkości 1 GB/s. Realizacja przedsięwzięcia ma wyglądać następująco: na sieć magistralną zostanie przeznaczonych 80 mln zł, tę sieć buduje się przy rozdziale samorządów i województwa. Sieć dystrybucyjna - z kolei przy rozdziale samorządów powiatowych i gminnych. Wkład samorządów powiatowych w budowę sieci wynosiłby około 100 tys. zł, gminnych - około 150-200 tys. zł.
W każdej gminie ma powstać wyjście szerokopasmowe. W tym momencie do gry mieliby wejść operatorzy ostatniej mili. Nimi mogą być sektory prywatne zgodnie z założoną koncepcją partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Tylko takie przedsięwzięcia bowiem, oparte na umowie zawartej pomiędzy jednostką administracji publicznej a firmą, na której mocy przedsiębiorstwo finansuje utworzenie infrastruktury potrzebnej do świadczenia usługi publicznej, a następnie świadczy tę usługę i pobiera opłatę za jej świadczenie daje realną szansę szybkiego rozwoju.
Operatorzy będą mieli możliwość podłączenia Internetu w oparciu o radiolinię bądź za pomocą przyłączy stałych.
Co z tego będzie miał zwykły mieszkaniec powiatu? Internet i możliwość wyboru. Póki co nie wiadomo jaka będzie cena za usługę, ale jak przypuszcza wicestarosta Ryszard Brodziński - konkurencyjna.
Zadanie „Społeczeństwo informacyjne w powiecie łobeskim” wpisane jest do Wieloletniego Programu Inwestycyjnego na lata 2010-2011. Do tego czasu miałoby powstać, wraz z uczelniami, konsorcjum do zarządzania siecią. Chodzi o to by wspólnie z samorządami wybudować sieć informatyczną szerokopasmową. Póki co, nie jest jeszcze pewne, czy program ten wejdzie w życie. Więcej informacji na ten temat przedstawi marszałek województwa zachodniopomorskiego, który przyjedzie do starostwa na przełomie września i października. Wówczas to szczegółowo zreferuje przedstawicielom gmin założenia jak i wyjaśni korzyści płynące dla gmin i instytucji samorządowych oraz dla zwykłego mieszkańca powiatu. mm
JohnyWalker a jak myślisz, że dyrektywy unijne są złe? To popatrz na ceny połączeń międzynarodowych w sieci komórkowych. Zobacz jak ceny spadły po wprowadzeniu Unijnych Dyrektyw w sprawie połączeń reamingowych. I kto na tym skorzystał? O jakiej konkurencji w Łobzie, możemy mówić wśród dostawców internetu powyżej 2048 kb/s?
Wiesz jednak jestem za stosowaniem pułapów cenowych, ograniczających wzrost cen. Taka praktyka, stosowana między innymi w Wielkiej Brytanii, zmusza operatorów do poprawy efektywności i realnej obniżki cen. POZDR
~
2008.09.11 09.52.04
Nie, nie uważam, bo dotychczasowe taryfy za internet są sztucznie wygórowane, a ograniczenia na wysokość opłat jeśliby już były, to w internecie dostarczanym przez gminy,a nie we wszystkich. Nie sądzę, aby obecni dostawcy (mówię o największych firmach) zbytnio na tym ucierpieli. Jeśli ktoś sztucznie zawyża ceny tylko dlatego, że tu jest Polska, to chyba coś z tym trzeba zrobić. Spytam inaczej - dlaczego w Unii Internet nie jest taki drogi? Tu nie tylko chodzi o konkurencję, ale o umożliwienie dostępu do Internetu tym, których nie stać na dotychczasowych operatorów. Za tym kryją się nie tylko pieniądze, ale i dostęp do wiedzy, a patrząc na poziom wykształcenia naszego powiatu, to sorry - ale dużo potrzeba wysiłku aby coś się zmieniło.
Zapewne sporo osób chciałoby mieć internet, ale rezygnują, bo albo bułka albo wiedza. Nie pomyślałeś o tym? Inna rzecz - jeśli świetlice mają mieć za darmo, to skąd taki opór w tobie? Wolisz pokryć koszty z podatków gminnych czy z pieniędzy Unijnych - bo jak sam wiesz, jeśli tych pieniędzy my nie wykorzystamy, to wykorzysta je ktoś inny.
Lokalni operatorzy nie stracą, wręcz przeciwnie - będą mieli możliwość uczestniczenia w tym, bo to oni - ludzie stąd, a nie z Paryża, czy Warszawy będą dostawcami internetu - to takie złe?
Konkurencja jest zasadą wolnego rynku, a ludzie mają wolny wybór - wybiorą tego, na kogo ich będzie stać.
~JohnyWalker
2008.09.10 20.17.04
A czy nie uważasz, że w naszym kraju ceny benzyny są zbyt wygórowane? Itp. itd.......... tu każdy może wpisać ceny produktów, jakie uważa, że są wygórowane. Ale ok, jesteśmy coraz bliżej. Ale znowu - cytuję: \"Może tego typu konkurencja zmusi niektórych dotychczasowych dostawców do obniżenia ceny\". Jakiego typu konkurencja? Nie bez przyczyny przypomniałem, że konkurencja jest zasadą wolnego rynku. Jeżeli ceny mają być ustalane dyrektywami i uchwałami, to proszę nie używać słów - konkurencja. Proszę wymyślić inne, np. eurokonkurencja (he he), bo mieszasz ludziom w głowach. Po co powoływać \"tego typu konkurencję\", łatwiej przecież dyrektywą unijną wyznaczyć górną stawkę opłaty dla firm i na to samo wyjdzie, nie uważasz?
~
2008.09.10 17.13.39
Rozumiem o co ci chodzi - może z innej strony - nie uważasz, że ceny dotychczasowych dostawców internetu w tym kraju są zbyt wygórowane? Może tego typu konkurencja zmusi niektórych dotychczasowych dostawców do obniżenia cen? A co do ostatniego pytania - też się zastanawiam - ostateczną - zapewne prywatne firmy, ktore będą dostarczać internet indywidualnym odbiorcom, być może tutaj radni będą mieli możliwość ustalania górnych stawek za opłaty, jak to ma miejsce przy taryfach za wodę i ścieki. Ale to tylko moje domniemywania.
~JohnyWalker
2008.09.10 16.46.30
Czy ja napisałem, że JackDaniels nie ma racji? Czy ja napisałem, że nie ma takich dyrektyw? Za to zadałem proste - wydawałoby się - pytanie - Kto z kim tu będzie konkurować? (ma się rozumieć w świetle jego wypowiedzi i artykułu).
Cytuję: Z tego co się orientuję dyrektywy unijne zezwalają na finansowanie bezpłatnego internetu o szybkości 128 kb/s ze środków publicznych. Wyższy transfer może być dostępny za opłatą, która mogła by być konkurencyjna względem dotychczasowych dostawców usług internetowych.
by nie przeciągać dyskusji, przełóżmy to na chłopski rozum - mniejsze bułki o wadze 128 gr będą bezpłatne, dostęp do większych bułek będzie za opłatą, która będzie konkurencyjna względem dotychczasowych dostawców bułek. I ponawiam pytanie - Kto z kim tu konkuruje? Kto ustali tę konkurencyjną opłatę za dostęp?
~
2008.09.10 06.37.43
JohnyWalker - JackDaniels ma rację pisząc o dyrektywie, takie są przepisy. Konkurencyjny wobec dotychczasowych dostawców - nie będę wymieniać firm telekomunikacyjnych ani dostawcę internetu radiowego itp. Tu wchodzą przepisy o konkurencji - a samorząd nie może prowadzić działalności konkurencyjnej wobec podmiotów prywatnych. Jesli już - to tylko w ograniczonym zakresie.
Co do sali - nie ma czegos jak bezpłatnie, bo ze środków publicznych - środki publiczne, to podatki płacone z naszych kieszeni - zadaniem radnych jest to, aby te środki nie były wydawanezbyt pochopnie. 200 tys. zł, to bardzo dużo - mają wystarczyć tylko na jedną salę, czy wydałbyś tyle pieniędzy na remont własnego mieszkania, przy czym nie wchodziłby w to koszt umeblowania? Radni tak na to patrzą, a skoro takie są koszty, to na razie wstrzymali się z odnawianiem sali, tym bardziej, ze już przeznaczyli sporą kwotę na remont sali w Ośrodku Kultury, tamta sala ma być w razie konieczności - alternatywą do spotkań.
~JohnyWalker
2008.09.10 02.50.35
Ostatnio radni w Łobzie zbulwersowali się ceną za remont sali sesyjnej, coś około 200 tys. zł. Ale gdyby im wytłumaczyć, że remont zostanie zrobiony bezpłatnie, bo ze środków publicznych, a więc oni z własnych kieszeni nie wydadzą ani złotówki, to przecież by się uspokoili i spokojnie zagłosowali za tym remontem. Jakie to proste, a oni nie kumają. Albo ja nie kumam. A tu JackDaniels znowu wrzuca coś nowego - co to znaczy konkurencyjna względem dotychczasowych dostawców. Kto z kim tu będzie konkurować? Konkurencja to jedna z zasad wolnego rynku. Na miłość boską, proszę jaśniej.
~JackDaniels
2008.09.09 16.23.27
Z tego co się orientuję dyrektywy unijne zezwalają na finansowanie bezpłatnego internetu o szybkości 128 kb/s ze środków publicznych. Wyższy transfer może być dostępny za opłatą, która mogła by być konkurencyjna względem dotychczasowych dostawców usług internetowych.
~mm
2008.09.07 09.44.10
JohnyWalker- są to środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego EFRR (EFRR) przeznaczone na realizację Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO), srodki te są przeznaczone na budowę. Założenie prawdopodobnie jest takie, że skoro finansowana jest budowa, to odpłatność za korzystanie automatycznie powinna być mniejsza, bowiem nie są wliczane w cene koszty budowy. Bezpłatny ma być tylko dla placówek publicznych, w tym dla szkół wyższych. Pozostali mają płacić mniej. Odpowiadając na pytanie - opłacone ze składek członkowskich Unii. Wolałabym jednak powstrzymać się jeszcze z \"pewnymi\" informacjami do czasu przyjazdu marszałka. Nasuwa mi się jednak myśl, że spotkanie takie powinno być otwarte, by każdy zainteresowany mógł zadać nurtujące go pytanie.
~JohnyWalker
2008.09.04 13.55.48
Nie ma bezpłatnego internetu. Bezpłatne jest tylko pytanie - kto za to zapłaci, czy wszyscy, czy ci z wtyczkami. Pozdrawiam
~
2008.09.04 07.56.43
Szczegóły jeszcze nie są znane, na razie wiadomo, że darmowy miałby być w placówkach publicznych, prywatni mieliby płacić mniej, być może jest jakaś darmowa opcja. O tym poinformuje marszałek w ciągu miesiąca. Zobaczymy co on ma do zaproponowania, dopiero wówczas można pójść dalej. Wszystko na razie jest w powijakach. Dobrze przynajmniej, że myśli się o tym. Dziękuję za sygnał, będę mieć to na uwadze podczas kolejnych rozmów w tym temacie.
mm
~JackDaniels
2008.09.04 04.56.01
A może Rada Miejska w Łobzie podjęła by uchwałę, żeby na obszar całego Łobza wprowadzić bezpłatny internet. I nie jest to wcale ewenement w Polsce proszę spojrzeć np. na Nowy Sącza (woj. małopolskie) który zostanie objęty bezpłatnym dostępem do internetu.