Radni Rady Miejskiej w Gryficach: Wiesław Pietrzak, Kamil Maślankiewicz i Grzegorz Łabędzki „wpadli” na pomysł powołania do życia Stowarzyszenia UKS „Diego”, które działałoby na terenie SP 4.
W zamierzeniach tego Stowarzyszenia było otoczenie grupy dzieci całodobową opieką z rodzin, którym dzieje się ciut gorzej od innych. Myśleli o tym, by zapewnić im naukę pozalekcyjną, stworzyć w szkole świetlicę socjoterapeutyczną, zapewnić wyżywienie, czyli wszystko to, co jest potrzebne do wyrównania szans. Jak każdy Uczniowski Klub Sportowy mieli też rozwijać sport polegający nie tylko na grze w piłkę nożną, ale propagować również inne dyscypliny sportowe. Zamierzenia przedstawili na zebraniu ogólnym z rodzicami, trenerami, nauczycielami (obecni na zebraniu byli nauczyciele z innych szkół) dyr. SP 4 pomysł także poparł.
Na zebranie, mimo zaproszenia, nie przyszedł wiceburmistrz Tomasz Malczewski. Pewnie pomyślał, że nowy UKS może być jakimś zagrożeniem dla „Orlików” czy „Gryfa”. Mające powstać Stowarzyszenie UKS „Diego” dla nikogo zagrożeniem nie będzie, bo ma na celu rozwój dzieci ze szkół podstawowych, dalej poprzez gimnazja i licea po to, żeby sport w Gryficach zaistniał. Mamy bardzo dobrych nauczycieli wf-u, którzy mogą prowadzić różne sekcje, dla jednych będzie to bieg przełajowy, dla innych dyscypliny piłkarskie. Dlaczego w tytule jest słowo – „Niecierpliwi”. Bo dziś wiemy, że mimo przygotowanej całej dokumentacji do rejestracji Stowarzyszenia zwątpili we własne siły. Bo chcieliby już od dziś mieć wiele.
Przepraszam, ale do celu idzie się małymi kroczkami i mimo trudności iść trzeba, bo kierunek drogi jest słuszny. Burmistrz Gryfic na zakończenie VII Letniego Turnieju Drużyn w Piłce Nożnej powiedział: „niech zarejestrują Stowarzyszenie UKS „Diego” i jako Stowarzyszenie wystąpią do Rady Miasta o dotację, a w przyszłym budżecie znajdziemy pieniądze na wsparcie ich działalności”. No właśnie! Do dzieła panowie, pomysły macie dobre i przed wami dużo pracy, wspólnej pracy. Pod uwagę weźcie i to, że jesteście radnymi Rady Miejskiej wybranymi przez społeczeństwo po to, by tworzyć wspólne dobro dla dzieci i środowiska, w którym żyjecie i tylko to się liczy.
W tym roku przypuszczalnie nie otrzymacie z Gminy ani jednej złotówki. Budżet zamknięty i rozdysponowany, ale przed wami nowy rok budżetowy, o tym pomyślcie i Stowarzyszenie zarejestrujcie, bo szkoda, by dobre idee pozostały jedynie na papierze i pierwszym wspólnym zebraniu. (x)
~GRUBY