Jak Rosja uznała Krym za swój? Wysiedlili i zasiedlili
(FELIETON) Trwało zajmowanie Krymu przez Rosję. Unia Europejska w tym czasie miała weekend, więc nie była tymi wydarzeniami zainteresowana. Także z tego powodu, że Europą rządzi pokolenie polityków, umownie zwane ’68, które wychowywało się na ideach marksizmu-leninizmu. Na koszulkach nosili podobizny Mao Tse Tunga i Che Guevary.
To największy sukces Kraju Rad – wychowanie pokolenia europejczyków w fascynacji do rewolucji radzieckiej. Kraj Rad wydał na to sporo pieniędzy, finansując pisarzy, dziennikarzy, szpiegów, prywatne firmy i grupy terrorystyczne, pozyskując przez nie sympatię tzw. pożytecznych idiotów, czyli naiwnych wierzących w propagandę o powstaniu raju na ziemi, Sowietach walczących o pokój na świecie itp.
Do dzisiaj Europa nie chce słuchać o zbrodniach dokonanych przez Sowiety na dziesiątkach narodów zamieszkujących Europę Wschodnią i Azję. Gdy dzisiaj Rosja powołuje się na przeważającą liczbę Rosjan zamieszkujących Krym, która przegłosowała przyłączenie tego obszaru do Rosji, warto przypomnieć, jak do tego doszło. Otóż podstawowym celem zarówno Rosji carskiej, jak i Związku Sowieckiego, który przejął tę doktrynę, w tym także po Niemce carycy Katarzynie II, było zajmowanie i ujarzmianie mniejszych narodów. Służyły ku temu deportacje i system łagrów.
Jeszcze w połowie XIX w. ponad 80 procent ludności Krymu stanowili Tatarzy krymscy (wcześniej nawet 96 proc.), a Rosjanie zaledwie 5 procent. Później, w wyniku imperialnej polityki carów Tatarów ubywało bardzo szybko. Do największej deportacji Tatarów doszło w 1944 r. Operacja rozpoczęta 18 maja była dokładnie zaplanowana i cechowała się wielką brutalnością. Przypominała deportacje Polaków w 1940 r.
W ciągu dwóch dni załadowano i wywieziono do Uzbekistanu i innych rejonów Rosji ponad 180 tysięcy Tatarów. Kolejne 10 tys. skierowano do obozów pracy. Szacuje się, że represje dotknęły łącznie 238 tys. Tatarów. Ich domy zajęli Rosjanie. Szacunki tatarskie wskazują, że deportacji nie przeżyło 46 procent zesłanych. Rosjanie skonfiskowali im cały majątek. Zlikwidowali 1263 biblioteki i 9 tys. szkół, spalili tatarskie książki, zaorali cmentarze, zmienili nazwy miast i wsi na rosyjskie.
Dzisiaj twierdzą wszem i wobec, że to ich ziemie i ich mieszkańcy.
KAR
(Dane pochodzą z publikacji St. Ciesielski, G. Hryciuk, A. Srebrakowski „Masowe deportacje ludności w Związku Radzieckim”, Toruń 2003).
