(ŁOBEZ) Kuriozalnym wystąpieniem podczas sesji Rady Powiatu zadziwił były starosta Antoni Gutkowski. W swoim wystąpieniu zwrócił się bezpośrednio do starosty łobeskiego, by nie twierdził, że kontynuuje jego politykę, a zarządowi i radnym życzył satysfakcji z tego, co robią, przy czym zauważył, że do wyborów już niedaleko, sugerując zmiany. A co poszło? O pieniądze dla dyrektor PCPR.
Podczas przedwakacyjnych obrad Rady Powiatu, tuż przed zakończeniem sesji były starosta łobeski Antoni Gutkowski poprosił o głos.
- Mam prośbę do pana starosty Brodzińskiego. Proszę go, by nigdy więcej nie twierdził, że postępuje tak, jak ja postępowałem. Proszę również pana starostę, by nigdy więcej nie mówił, że kontynuuje to, co ja robiłem. Takie stwierdzenia w bardzo wielu przypadkach mijają się z prawdą. Mam nadzieję, że zrobił to pan nieświadomie. Zadam panu jedno pytanie, na które nie oczekuję odpowiedzi teraz – czemu pan uważa, że ludzie cenieni przez władze gmin, starostów i rady powiatu poprzednich kadencji oraz władze wojewódzkie i centralne są bezwartościowi i robi pan wszystko, by zrezygnowały z pracy? Zachęcam te osoby, by tego nie zrobiły, bo do końca kadencji jest niedaleko i szkoda byłoby tych ludzi stracić. Życzę państwu owocnych obrad i satysfakcji z tego co robicie – powiedział i po odczytaniu wyszedł.
A o co chodziło? Zapewne o tekst, który ukazał się na łamach naszego tygodnika na temat 15 tys. zł z programu „Pomóż sobie – od bierności do aktywności” realizowanego przez ośrodki pomocy społeczne i PCPR. Przypomnijmy, że o tę kwotę z programu płatny członek zarządu walczył dla dyrektor PCPR K. Błaszczyk, podczas gdy starosta chciał przeznaczyć je dla wszystkich, którzy program prowadzili. Czyli nie dla dyrektora, bo nigdy nie jest tak, że to tylko dyrektor pracuje, ale dla wszystkich pracowników związanych z programem albo na cele PCPR. Czy to jest twierdzenie, że dana osoba jest bezwartościowa, trudno powiedzieć. Zagadkowe jest też stwierdzenie byłego starosty: „ludzie cenieni przez władze gmin, starostów i rady powiatu poprzednich kadencji oraz władze wojewódzkie i centralne”, tym bardziej, że nigdy na żadnym forum ani dyrektor K. Błaszczyk, ani - w domyśle - J. Namaczyński, dyrektor PUP, nie byli chwaleni przez władze centralne za pracę w PCPR czy PUP, ale za pracę w CiS, czyli w stowarzyszeniu. Warto byłoby w końcu rozgraniczyć te dwie odrębne kwestie i przestać je łączyć.
Skoro już walka o 15 tys. zł obiera taki obrót, to może warto przytoczyć zasługi na polu PCPR? Starosta w wywiadzie udzielonym nam zaznaczył, że za pracę w jednostce dyrektorzy otrzymują nie tylko wysokie, jak na warunki powiatu, wynagrodzenie, ale i nagrody. To może warto przyjrzeć się, ile powstaje rodzin zastępczych, ile jest szkoleń na rodziny zastępcze w powiecie, jaką pomoc otrzymują rodziny zastępcze. Program, z którego miały iść pieniądze na wynagrodzenie zakłada pracę w niewydolnych rodzinach. Czy prace tę wykonuje pani dyrektor czy pracownicy? I jaki w konsekwencji jest efekt pracy w tych rodzinach? Czy zmniejsza się liczba dzieci w domu dziecka? Czy praca przynosi wymierne korzyści społeczne, czy tylko finansowe dla prowadzących szkolenia? I apel do starosty Ryszarda Brodzińskiego – proszę nie mówić, że kontynuuje pan politykę byłego starosty, bo pan zauważył ogromne dysproporcje pomiędzy uposażeniem niektórych dyrektorów, z uwzględnieniem ciężaru obowiązków i odpowiedzialności. Wcześniej bowiem różnice w wynagrodzeniach były znaczące i bez logicznego wytłumaczenia. Trudno bowiem przyznać rację, że dyrektor PCPR ma więcej obowiązków i odpowiedzialności niż dla przykładu dyrektor Domu Dziecka czy dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych.
Dla przypomnienia, zgodnie z oświadczeniem majątkowym, Katarzyna Błaszczyk w roku ubiegłym z tytułu umowy o prace osiągnęła dochód 110.776,27 zł brutto, dochód z działalności osobistej – umowy zlecenie, umowy o dzieło – 34.271,19 zł brutto i z tytułu prawa autorskie i inne prawa 3000 brutto. Łącznie 148.047,46 zł.
O co więc tak naprawdę chodzi? Czy rzeczywiście tylko o pieniądze z programu dla dyrektor, czy może o coś więcej? Jak były starosta zauważył, do wyborów już niedaleko. Czy zatem wynagrodzenie dla dyrektor nie jest jedynie przykrywką pod rozgrywającą się walkę polityczną i chęć przejęcia władzy przez tych, którzy sami nauczyli urzędników, że najlepsze biznesy niektórzy robią na bazie pracy w jednostkach samorządowych? Dla przypomnienia, to właśnie były starosta był dyrektorem szkoły w gimnazjum i jednocześnie wynajmował pomieszczenia dla prywatnej szkoły, której również był dyrektorem. Czyli wynajmował pomieszczenia sam sobie i sam ze sobą podpisywał porozumienia. Trudno się dziwić, że nie widział niczego nieprzyzwoitego w tym, że dyrektor PUP podpisywał sam ze sobą porozumienia, będąc jednocześnie dyrektorem CIS. Nie widział też niczego zdrożnego w pracy na dwóch etatach w tych samych godzinach swoich dyrektorów ani w zawyżonych uposażeniach wybranych pracowników. Gdy teraz starosta stara się wprowadzić normalność, nagle pojawiają się obrońcy starego – ale czy w tym wypadku stare oznacza dobre i uczciwe, niech Czytelnicy sami ocenią.
Poniżej przedstawiamy tylko ostatnie oferty przetargowe z programu „Pomóż sobie od bierności do aktywności”. Warto przy tym pamiętać, że do każdego programu konieczny jest wkład własny, a ten pochodzi z naszych podatków, warto też pamiętać, że Unia niczego za darmo nie daje, jak to lubią mówić urzędnicy, to są też nasze podatki.
Ile można zarobić na programie
Dla zobrazowania, ile mogą zarobić osoby szkolące niewydolne rodziny z programu „Pomóż sobie od bierności do aktywności”, przedstawiamy poniżej tylko ostatnie zamówienia przetargowe z tego programu. Część z nich jest już rozstrzygnięta, część czeka na rozstrzygnięcie, jednak podane są maksymalne kwoty przeznaczone na realizację zamówień.
Pełnienie funkcji trenera pracy z osobą niepełnosprawną i jej rodziną na terenie powiatu łobeskiego dla 5 niepełnosprawnych uczestników projektu „Pomóż sobie - od bierności do aktywności”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego przez 40 godzin miesięcznie w okresie od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku tryb zamówienia: przetarg nieograniczony, ogłaszający Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Łobzie, wykonawca Maria Sola Łobez. Szacunkowa wartość zamówienia (bez VAT): 17.168 zł.
Cena wybranej oferty: 13.972,80 zł netto.
Zorganizowanie i przeprowadzenie warsztatów z zakresu edukacji finansowej dla 10 osób. Termin realizacji zamówienia: lipiec, 5 spotkań po 6 godzin zegarowych, łącznie 30 godzin zegarowych z uwzględnieniem przerw kawowych. Na ten cel przewidziano 6 tys. zł za 30 godzin, co daje 200 zł za godzinę.
Aktywizacja społeczna osoby niepełnosprawnej, łączna liczba uczestników warsztatów: 15 osób. Termin realizacji zamówienia: lipiec, 5 spotkań po 6 godzin zegarowych, łącznie 30 godzin zegarowych z uwzględnieniem przerw kawowych. Kwota przewidziana na zadanie - 7000 zł, czyli 233 zł za godzinę.
Warsztaty: Komunikacja i umiejętności społeczne dla 10 osób, wymiar czasowy: 5 spotkań po 6 godzin zegarowych, łącznie 30 godzin zegarowych z uwzględnieniem przerw kawowych. Cena szacunkowa: 6000 zł, czyli 200 zł za godzinę.
Usługi wsparcia psychologicznego w domach klientów z terenu powiatu łobeskiego w okresie od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku. Indywidualne wsparcie psychologiczne dla osób i rodzin z miejscowości powiatu łobeskiego świadczonych w domach klientów związanych z interwencją kryzysową, uzależnieniem alkoholowym i stosowaniem przemocy oraz w siedzibie PCPR w ilości 60 godzin od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku. Wartość szacunkowa zamówienia 6000zł, czyli 100 zł za godzinę.
Przeprowadzanie mediacji rodzinnych oraz rozmów indywidualnych dla klientów zagrożonych różnego rodzaju problemami rodzinnymi, opiekuńczo-wychowawczymi i społecznymi w okresie od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku, w ilości 50 godzin. Wartość szacunkowa zamówienia 4000 zł, czyli 80 zł za godzinę.
Zawiadomienie o wyborze najkorzystniejszej oferty w przedmiocie zamówienia na indywidualne doradztwo zawodowe dla uczestników projektu z terenu powiatu łobeskiego w okresie od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku. Zostały złożone 4 oferty niepodlegające odrzuceniu:
Gniewek Marzena „Open’er” Ośrodek Szkoleń i Psychoterapii „Ważka” – Usługi, Handel Wałbrzych na kwotę 10.399,20 zł; Elwira Włodarz, Łobez na kwotę 11.200 zł, Ewa Wronka, Brody, na kwotę 5.572 zł oraz FIRMA „TRANS POL”, Z. Stolarczyk - Waszczuk & A. Waszczuk, S.C., Gryfice na kwotę 11.000 zł. Dokonano wyboru następującej oferty: Ewa Wronka zam. Brody, czyli 39,8 zł za godzinę, przy szacunkowej wartości zamówienia 80 zł za godzinę.
Wymiar czasowy: 140 godzin zegarowych przez cały okres zatrudnienia (oferty dopuszczone do postępowania nie mogły przekroczyć wartości, jaką zamawiający mógł przeznaczyć na wykonanie usługi: 11.200 zł). Na cztery oferty trzy były zbliżone bądź równe maksymalnej kwocie, jaka była przeznaczoną na ten cel. Jedynie Pani Ewa Wronka wyłamała się, dając ofertę o ponad połowę niższą.
Zawiadomienie o wyborze najkorzystniejszej oferty w przedmiocie zamówienia na wsparcie pedagogiczne uczestników projektu w gminach powiatu łobeskiego w okresie od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku: Marzena Raniewicz zam. Resko na kwotę 11.900 zł,
Wsparcie psychologiczne - świadczenie usług psychologicznych w środowisku uczestnika, w miejscowościach powiatu łobeskiego w wymiarze 290 godzin zegarowych od dnia podpisania umowy do 31.12.2013 roku. Wygrał Gabinet Psychologiczny mgr Dorota Jagiełka Łobez za cenę brutto 31.900 zł, czyli 110 zł za godzinę.
Pełnienie funkcji asystenta osoby niepełnosprawnej w gminach powiatu łobeskiego w okresie od podpisania umowy do 31.12.2013 roku zostało złożonych 7 (słownie: siedem) ofert niepodlegających odrzuceniu: Wioletta Tomza, Świętoborzec za kwotę 22.240 zł; Janina Kowalczyk, Węgorzyno za kwotę 21.600 zł; Ewa Krzywińska zam. Resko za kwotę 20.800 zł; Kamila Korbutowicz-Ochnio zam. Łobez za kwotę 21.520 zł; Mirosława Szymczyk zam. Łobez, za kwotę 21.840 zł.
Dla porównania OPS Resko
Przedmiot zamówienia składa się z 6 części: Realizacja wyjazdu integracyjno-kulturoznawczego dla 21 osób, wartość szacunkowa zamówienia: 5.600 zł brutto, Realizacja warsztatów edukacji finansowej ABC zarządzania budżetem domowym w wymiarze 100 godzin dydaktycznych dla 19 osób (11 kobiet, 8 mężczyzn) – wartość szacunkowa zamówienia – 5.000 zł brutto, czyli 50 zł brutto za godzinę. Realizacja warsztatów Nasze M w wymiarze 260 godzin dla 11 osób (7 kobiet, 4 mężczyzn), wartość szacunkowa zamówienia 27.500 zł, czyli 105,8 brutto zł za godzinę. Realizacja warsztatów Autoprezentacja z elementami wizażu w wymiarze 38 godzin dydaktycznych dla 19 osób (11 kobiet, 8 mężczyzn) – wartość szacunkowa zamówienia 5.500 zł brutto, czyli 144,7 brutto za godzinę (289,5 zł za osobę), Realizacja kursu Kurs prawa jazdy kat. B dla 8 osób (4 kobiety, 4 mężczyzn) 14.400 zł brutto, Realizacja szkolenia Radzenie sobie ze stresem w wymiarze 60 godzin dydaktycznych dla 19 osób (11 kobiet, 8 mężczyzn) – 5.000 zł, czyli 83 zł za godzinę (263 od osoby). MM
Panie Starosto nie słuchaj sadysty i sprzedawczyka. Idź swoją drogą i nie sprzedawaj się. Bite dzieci w szkole i sprzedane polityczne układy to cechy byłego wspaniałego obywatela tego miasta. Dzięki ludziom i wyborcom na szczęście odstawiony do lamusa. Niech tam siedzi na wieki wieków, a jego ulubieńcy czas mają policzony.