(GRYFICE) Z inicjatywy Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” 27 maja 2013r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gryficach odbyło się spotkanie z dr. Robertem Kościelnym.
Spotkanie rozpoczęło się pokazem filmu „SKARGA”, o ks. Piotrze Skardze. Warto w tym miejscu przypomnieć, że Rok 2012 był ustanowiony przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Rokiem ks. Piotra Skargi, w 400-lecie jego śmierci - 27.09.1612 r. Następnie dr Robert Kościelny mówił o swojej książce „Przedmurze chrześcijaństwa. Czas królów elekcyjnych”.
Jest to II tom nagrodzonej – wydarzeniem Roku 2012 – serii „Kościół na Straży Polskiej Wolności” (wyd. Biały Kruk). Ta czterotomowa seria przedstawia w nowatorski sposób historię Kościoła Katolickiego w Polsce na tle naszych dziejów ojczystych. Autor w swojej książce skupił się na epoce poprzedzającej rozbiory Polski. Zastanawia się, dlaczego w czasach świetności Rzeczpospolitej, w czasie zwycięstw nad Moskwą i Turkami czy Wiktorii Wiedeńskiej pod koniec XVIII w. doszło do jej upadku.
„Przedmurze chrześcijaństwa” to opowieść o tym, w jaki sposób duszpasterze dostrzegali pogrążanie się kraju w zapaści i usiłowali temu zapobiec w wygłaszanych kazaniach, które wówczas były najważniejszą formą przekazu. W swoich kazaniach piętnowali sprawujących rządy, ale również i swoich braci w kapłaństwie. Do takich księży należeli min. Stanisław Konarski, Hugo Kołłątaj i Piotr Skarga, znany jako „złotousty kaznodzieja”. Zygmunt III Waza, którego był nadwornym kaznodzieją, cenił sobie bardzo jego osobowość i talenty krasomówcze. Cała działalność ks. Piotra Skargi – gorącego patrioty – miała na celu utrzymanie wiernych przy kościele katolickim. Nawracał heretyków, ale - jak podkreślił dr Kościelny - nie siłą, ale swoimi kazaniami i przede wszystkim osobistym przykładem. Sam żył bardzo ubogo i pomagał ubogim. Odwiedzał chorych w szpitalach i skazańców w więzieniach. Otoczył „opieką socjalną” najuboższych, tworząc min. Skrzynkę Św. Mikołaja, Bractwo Św. Łazarza czy też Komorę Potrzebnych, bo ówczesna szlachta nie interesowała się biednymi. W swoich „Kazaniach Sejmowych” wskazywał program naprawy Rzeczpospolitej. Głosił swoje upomnienia i przestrogi, gdy Rzeczpospolita była u szczytu potęgi. To właśnie w trosce o Ojczyznę miał odwagę nazwać po imieniu polskie przywary. Jego spostrzeżenia i nauki pomimo upływu 400 lat są niezwykle aktualne i powinniśmy do nich często sięgać.
Po skończonej prezentacji obecni skorzystali z możliwości zadawania pytań i bezpośredniej rozmowy z autorem oraz zakupu książki „Przedmurze chrześcijaństwa” oraz innych, równie ciekawych pozycji wydawnictwa Biały Kruk.
Takie spotkania są niezwykle cenne i budujące, bo dowodzą o wielkim bogactwie i pięknie naszej historii, z której możemy czerpać również dzisiaj. Wbrew pozorom w obecnym czasie nie brakuje ludzi, którzy są mocno zatroskani o los naszej Ojczyzny. Bo miłość do Ojczyzny nie ulega przedawnieniu...
Teresa Bzdurska