(DRAWSKO POMORSKIE) Drawscy policjanci wyjaśniają okoliczności nietypowego wypadku. Kierująca toyotą kobieta została potrącona przez własne auto.
Na początku czerwca drawscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na drodze wojewódzkiej relacji Drawsko Pomorskie -Łobez została potrącona kobieta. Jak się okazało na miejscu zdarzenia to nie była typowa sytuacja.
Z relacji świadków wynikało bowiem, że potrącona kobieta kierowała toyotą, która ją potrąciła.
60-latka podróżująca razem z mężem zatrzymała się na skrzyżowaniu z drogą gruntową. Oboje wysiedli z auta, aby przywitać się ze znajomymi, którzy również zatrzymali się na pobliskim poboczu.
Niestety kierująca toyotą pozostawiła swoje auto z włączonym silnikiem. Samochód w pewnym momencie ruszył i zaczął jechać w poprzek drogi asfaltowej. Właściciele pojazdu próbowali zatrzymać auto zapierając się o jego przód jednak bez skutku. Toyota nie tylko nie zatrzymała się ale co gorsza przejechała po klatce piersiowej 60-latki, która podczas próby zatrzymania pojazdu potknęła się i znalazła pod kołami swojego samochodu.
Kobieta natychmiast została przewieziona do drawskiego szpitala. W wyniku tego zdarzenia odniosła obrażenia w postaci licznych złamań żeber o ogólnych potłuczeń. (kp)
