(GRYFICE) W poniedziałek, 27 maja br., w sali konferencyjnej gryfickiego szpitala odbyło się posiedzenie Rady Społecznej, której przewodniczyła poseł Magdalena Kochan.
Na obradach byli obecni dyrektor szpitala Jacek Pietryka, poseł Konstanty Tomasz Oświęcimski, radny Sejmiku Artur Łącki, burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł, wójt Gminy Brojce Stanisław Gnosowski, wójt Gminy Karnice Leszek Puzdrowski, przewodniczący RM w Trzebiatowie Sławomir Ruszkowski, starosta Kazimierz Sać, dyrektor PUP Beata Smoleńska, przedstawiciele powiatu łobeskiego, załogę gryfickiego szpitala reprezentowali przedstawiciele NSZZ Solidarność oraz Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.
Przewodnicząca Rady Społecznej Magdalena Kochan przedstawiła porządek obrad, do którego swoje uwagi wniosła Beata Smoleńska, która życzyła sobie, żeby w pierwszej kolejności obrad przyjąć poprzez głosowanie nowy statut rady, ustalony, ale nieprzegłosowany na poprzednim posiedzeniu oraz wykreślić niektóre podpunkty z porządku obrad.
Wniosek pani Smoleńskiej przepadł w głosowaniu: 5 głosów było za przyjęciem, 6 głosów przeciw, jeden wstrzymujący. W trakcie obrad starosta Sać usiłował przekonać całe gremium, że dyrektor Jacek Pietryka jest złym dyrektorem, że źle zarządza szpitalem. To była powtórka z wielokrotnych posiedzeń Powiatowej Komisji Zdrowia, czyli nic nowego. Starosta stawiał zarzuty, dyrektor odpowiadał.
27 maja w Głosie Szczecińskim w artykule Piotra Jasiny pt. „Wrze w szpitalnym tyglu” jest wypowiedź Anny Mieczkowskiej z Zarządu Województwa, odpowiedzialnej za służbę zdrowia, która m.in. mówi, że szpital w Gryficach miniony rok zamknął zyskiem w wysokości 834 tys zł. I dalej: „Pan starosta jest w radzie społecznej SPZZOZ, był w niej także w poprzedniej kadencji i nigdy nie miał zastrzeżeń do propozycji, czy projektów dyrektora szpitala. Przejrzałam uchwały z posiedzeń rady poprzedniej i obecnej kadencji, wszystkie były pozytywne, podpisane przez starostę. Nie wniósł żadnych skarg, nawet w sprawie spalarni odpadów medycznych nie było weta, co więcej - starostwo zatwierdziło jej modernizację i wydało zgodę na budowę”. Koniec cytatu z artykułu Piotra Jasiny „Wrze w szpitalnym tyglu”.
Na posiedzeniu społecznej rady pozytywnie oceniono i przyjęto wykonanie budżetu za 2012 rok.MJ
No pięknie, Marszałkowi ze Szczecina nie chce się odpowiadać za dokonania podległego szpitala więc posługuje się jakąś "Społecną Radą".Ta społeczna rada zna się na lecznictwie jak wilk na gwiazdach a jej przewodnicząca to taka "Madchen fur alles"jak mawiał Piłsudski.WSZELKIE SPOŁECZNE RADY ZAJMUJĄ SIĘ TYM NA CZYM NAJLEPIEJ SIĘ ZNAJĄ --NAJLEPIEJ WYCHODZI IM WALKA O STOŁKI. Pozoracja , pozoracja "Dymokracji" Kto zapłaci za wypite napoje przez tych próżniaków?
~wacek
2013.06.07 21.45.02
same nieroby pier...ne
i to się tyczy wszystkich
do roboty a nie tylko obradować,pić kawy,pier.. się na dyżurkach i pić wódę.do roboty!
~
2013.06.07 21.23.08
a u siebie nie ma już dla nich miejsca? to może szczecińskie spady niech od nas spadają np. do Poznania - tam jest większy rynek do golasowania
~
2013.06.07 18.02.52
ale pani Kochan podpadła,
słońce powiatu załamane, nie będzie stołka dla grzyba i Jacusia
~
2013.06.06 22.23.52
pogonić powiatowego mąciciela, nawet w województwie próbuje mieszać, jego czas mija i dobrze może wróci normalna atmosfera jak ten smród zniknie