(DRAWSKO POMORSKIE ) Arka II Gdynia – Drawa Drawsko Pomorskie 3:0 (1:0)
W tych dniach na trzecioligową Drawę Drawsko Pomorskie sypią się gromy. Drużyna odpadła z rozgrywek w Pucharze Polski po klęsce z Raselem Dygowo (debiut w IV lidze) 2:4. W strategicznych planach Klub miał rozgrywki pucharowe potraktować nadzwyczaj prestiżowo.
To przecież Arka II Gdynia
Trudno było się spodziewać, że w Gdyni z Arką II drawszczanom uda się odrobić straty u kibiców, gdyż Arka w tej rundzie gra bardzo dobrze. Do przerwy było 0:1, ale po ewidentnym błędzie w defensywie. Druga połowa to już lepsza i bardziej odważna gra drawszczan. Były nawet trzy sytuacje na bramki. Co z tego, gdy znów niezborne ustawienie przy przyjmowaniu wyrzutu z autu, i futbolówka ugrzęzła w siatce Kaczmarczyka. Nie pozostawało nic innego, tylko ruszyć do odrabiania strat. Jak to najczęściej bywa w tego rodzaju pociągnięciach, idzie kontra i jest kolejny gol. A więc 0:3. Mimo wszystko, mecz nie był tak jednostronny, jak to widać po wyniku. Przy minimalnej dozie szczęścia Arka II niekoniecznie musiała wygrać tak wysoko. A nawet ...
Utrzymanie się jest, teraz idzie o coś jeszcze więcej
Co teraz najważniejsze? Dobrze, z gracją zmierzać do zakończenia rozgrywek. Utrzymanie się w lidze, to jedno, a opinia u szerokich rzesz sympatyków, to drugie. Nie odkryję żadnej sportowej tajemnicy, gdy napiszę, że to drugie bardziej ważkie.
A my, kibice, mimo że wiosna w III Lidze Bałtyckiej jeszcze trwa na dobre, już jesteśmy myślami przy jesiennych rozgrywkach. Wszak to w Drawsku Pomorskim, nie do wiary, już aż III liga piłkarska. To wielkie zobowiązanie dla nas wszystkich, dla regionu. (N)