Protest przeciw uruchomieniu spalarni odpadów w pobliżu osiedli
(GRYFICE) Kilku mieszkańców zwróciło się do nas z prośbą o upublicznienie petycji, pod którą zbierają podpisy. Protestują przeciw uruchomieniu spalarni odpadów (śmieci) medycznych i weterynaryjnych w bezpośredniej bliskości osiedli mieszkalnych
Petycja
Na terenie szpitala przy ul. Niechorskiej została wybudowana i są plany otwarcia spalarni odpadów medycznych i weterynaryjnych. Odpady te będą zwożone z całego naszego województwa, a także z Niemiec. Wiadomym jest, że urządzenia w rzeczonym obiekcie nie są na najwyższym poziomie wyłapywania trujących substancji powstałych przy spalaniu zakażonych części ciał ludzi i zwierząt.
Czy zostaliście Państwo poinformowani o planach budowy powyższego obiektu? Czy zdajecie sobie sprawę z bliskości takiej spalarni? Jak może to wpływać na życie Was, mieszkańców okolicy, a także mieszkańców całego miasta?
Przecież wychodzimy na spacery z dziećmi, bawimy się z nimi na podwórkach, pobliskich lasach i łąkach. Latem i wiosną będziemy zapraszać naszych bliskich na tzw. grilla lub przyjęcia w ogródkach przy naszych domach. Zapach ze spalarni oraz osadzający się pył i związki chemiczne będą to uniemożliwiały. Ponadto obiekt, w którym będzie spalarnia znajduje się w pobliżu ujęcia wody pitnej, a powstałe po spaleniu zanieczyszczenia mają być przetwarzane w miejskiej oczyszczalni ścieków, która nie jest przystosowana do oczyszczania tego typu odpadów.
Zastanówcie się Państwo czy chcecie żyć i wychowywać dzieci w takich warunkach. Może wielu z Państwa nie zdaje sobie sprawy jakimi konsekwencjami w przyszłości grozi życie w pobliżu takiego obiektu. Zatem proszę, przemyślcie w swoich domach z rodzinami ten problem. Chrońmy swoje życie i zdrowie.
Podpiszmy się pod petycją przeciwko otwarciu spalarni.
Mieszkaniec Osiedla „Słoneczne” mówi o spalarni.
Red. – Mieszkacie najbliżej spalarni, czy nikt z was nie wiedział co budują, że teraz piszecie petycję i zbieracie podpisy w ramach protestu przeciw tej spalarni?
M. – A kto wiedział? Miała być modernizacja starej spalarni, a nie całkowita przebudowa. Zamontowano trzy nowe piece zautomatyzowane o bardzo dużej mocy przerobowej. Na terenie starych, nieużywanych wiat powstały duże magazyny, do których zwożone są odpady medyczne i weterynaryjne prawdopodobnie z całego kraju. Przyjeżdżają pełne wory z Warszawy i spod Warszawy co widać po rejestracjach samochodów, wiadomo też od ludzi zatrudnionych w pobliżu i w samej spalarni. Tam była i jest duża rotacja ludzi, pewnie dlatego, żeby zbyt dużo nie widzieli albo ze względów zdrowotnych.
– Krążą pogłoski, że przywożone są odpady medyczne z Niemiec?
M. – Tego nie wiem. Ale to bardzo możliwe, że tak będzie po całkowitym rozruchu spalarni, która ma pracować 24 h na dobę i to już od 1 marca br. Na dziś magazyn jest zawalony worami pełnym odpadów, i to takich, które gdzieś tam leżały parę miesięcy. Wory są przegniłe, rozłażą się pełne strzykawek itp. tam jest jeden wielki syf i wylęgarnia szczurów. Tam nikt nie może wejść poza tymi, którzy teraz tam pracują.
– No tak, ale spalarnia nie może być ogólnie dostępna.
M. – To prawda, bo jeszcze ktoś mógłby zobaczyć, że tam pracuje się bez odzieży ochronnej, że woda, którą zmywana jest posadzka chlapie na ludzi, że w ten sposób można roznieść jakąś zarazę. Był próbny rozruch spalarni, trwał dwie albo trzy doby i już na balkonach np. bloku nr 25 pojawił się biały osad i smród z palonych plastików rozchodził się po całym osiedlu, była też jakaś śmierdząca mgła bo było niskie ciśnienie atmosferyczne i wszystko opadało na ziemię. Wiedzieliśmy, ci co pracują na terenie szpitala, że trwa modernizacja spalarni. Wydawało się, że na potrzeby naszego szpitala i dlatego nikt praktycznie nie wykazywał zainteresowania spalarnią i dopiero zwózka worów z odpadami zaalarmowała nas, mieszkańców Osiedla „Słoneczne” w Gryficach. Ale nie tylko nas, w Rzęskowie też się ludzie obudzili, bo smród ze spalarni sięga i centrum miasta i osiedla domków jednorodzinnych przy ul. Niechorskiej. Wszyscy dostaniemy po nosie jeśli się nie organizujemy i wspólnie nie będziemy protestować przeciw takiej modernizacji spalarni, jaka miała miejsce przy gryfickim szpitalu.
– Dziękuję za rozmowę. MJ
Jakie były początki modernizacji spalarni
W dniu 14 grudnia 2005 roku SPZZOZ w Gryficach przy ul. Niechorskiej 27 wystąpił do Burmistrza Gryfic o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia, polegającego na modernizacji spalarni odpadów medycznych na działce nr 15/1, zlokalizowanej przy ul. Niechorskiej w Gryficach.
Na podstawie art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. – Prawo ochrony środowiska (Dz. U. Nr 62, poz. 627 ze zmianami) Burmistrz Gryfic podał do wiadomości publicznej ogłoszenie o wszczęciu postępowania w przedmiotowej sprawie. W terminie określonym w ogłoszeniu, tj. od 19.12.2005 r. do 08.01.2006 r. nie wniesiono żadnych uwag i wniosków.
Pismem z dnia 03.04.2006r, znak WNOŚ.IV.7624/10/05/06 wydano decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia polegającego na modernizacji spalarni odpadów medycznych na działce nr 15/1, zlokalizowanej przy ul. Niechorskiej w Gryficach.
W punkcie 3 napisano:
- Odpady należy magazynować w specjalnych, szczelnych pojemnikach zabezpieczonych przed uszkodzeniem i dostępem osób trzecich.
- Pojemniki z odpadami niebezpiecznymi powinny być ustawione w specjalnym, chłodzonym pomieszczeniu (temp. 4o C do 10oC), a okres magazynowania odpadów nie powinien być dłuższy, niż 48 godzin. W przypadku pomieszczenia nie chłodzonego magazynowanie odpadów nie powinno przekraczać 24 godzin, zgodnie ze sposobami magazynowania odpadów medycznych, określonych przez Światową Organizację Zdrowia.
- Ścieki bytowe i ścieki z okresowego mycia posadzki w hali technologicznej należy odprowadzać do kanalizacji miejskiej na warunkach określonych z zarządzającymi tymi urządzeniami, tj. ZGK w Gryficach.
- Pobór wody z własnego ujęcia wód podziemnych, w ramach posiadanego pozwolenia wodno – prawnego lub z ujęcia komunalnego na warunkach ustalonych z ZGK w Gryficach.
- Należy posiadać aktualne pozwolenie na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza atmosferycznego.
- Prowadzenia, monitoringu emisji do powietrza.
To tylko niektóre wymagania dotyczące ochrony środowiska przy modernizacji spalarni odpadów medycznych i weterynaryjnych.
Zwracamy uwagę, iż decyzję wydano 03.04.2006 r., a o aktualizację decyzji SPZZOZ się nie ubiegał. Dnia 1 marca 2013 r. ma nastąpić otwarcie zmodernizowanej i rozbudowanej spalarni odpadów medycznych. MJ
przychodzi facet do ksiegarni, poprosze konstytucje, zapakowac, nie spale na miejscu
~
2013.03.09 12.39.22
Fiu fiu to sobie ptaszki z góry popatrzyły a i pewnie pare wlazło do dziurki hi hi.wstydz sie klobusia fiu fiu
~
2013.03.09 10.06.26
oj to nie tylko tyłeczek klobusi bo nie jeden ptaszek w lasku podziwiał jak wypinała te blade i płaskie dupsko
~cud
2013.03.04 11.31.50
oprócz centrum rehabilitacyjnego i spalarni z- otwórzcie jesze Dysnejland
~
2013.03.03 09.28.05
Gryficzanie to pustaki tańczą tak jak im zagrają. TYLKO CBA może pomóc - ewentualnie gruby Tomek.
~smiecie
2013.03.02 14.32.31
gryficzanie nie pozwólcie na spalarnie to wy decydujecie o swoich inwestycjach, zatruje całe srodowisko,
~
2013.02.27 23.59.02
Jola, widać rozumem nie grzeszysz: "Ponoć informacja pojawiła się w biuletynie, ale kto go czyta". A niby w jaki inny sposób Burmistrz miał poinformować ludzi? Ogłoszenie było? Było. Milczałaś wtedy, milcz i teraz. Skoro nie czytasz biuletynu, to akurat Twój problem, bo informacja była jawna i nikt z tego tajemnicy nie robił. A że widocznie wykazujesz się ignorancją to już Twój problem.
~Jola
2013.02.27 19.08.12
To jest poważny problem nie tylko dla mieszkańców sąsiadujących ze spalarnia. Zagrożony jest najbardziej teren 5km - czyli całe miasto i okolica. Mamy na to pozwolić?A co z naszym zdrowiem?Ktoś nas pytał o zdanie. Ponoć informacja pojawiła się w biuletynie, ale kto go czyta. Bardzo wygodnie rozegrane.
~
2013.02.26 19.36.48
najważniejsze,że za darmo:)
100 zł w kieszeni albo i więcej,zależy od tego czy stoi czy leży:)
~
2013.02.22 07.20.44
zdzierżyć to nie można tego,że jesteś tak głupi.A pupcia kłobusi jest mi obojętna tak jak i ona i jej otoczenie.
~Maciek
2013.02.21 20.52.04
Widać, że większość komentarzy pisana jest przez ludzi na siłę szukających sensacji. Poczytajcie sobie najpierw cokolwiek na temat zasady działania takich zakladów utylizacji, a potem się wypowiadajcie. Ludzie łatwo dajecie sobą manipulować.
~
2013.02.21 08.04.24
nie od dzisiaj wiadomo,że w szpitalu anioły nie pracują i na kawkę i na małe bara-bara znajdą czas.
~
2013.02.18 07.46.58
Gdyby nie było dowodów to nie było by pisane na ten TEMAT. Ale są.
~
2013.02.17 18.41.56
K..wa co za tematy albo piszemy o problemie spalarni co jest istotnym tematem albo o przetrzepanym dupsku "kłobusi jej chłopina niech ją dopina. ;)
~
2013.02.17 18.01.33
i tak zrobią co zechcą a wam nic do tego,także ciemny narodzie z dziećmi na spacer gdzie indziej będziecie łazić:)
~
2013.02.17 16.21.09
Jakie warunki zabudowy, budynek spalarni stał nie był budowlany, do gminy zgłoszono remont spalarni a tym czasem powatała nowa i w innym miejscu więc mam pytanie gdzie był powiatowy nadzór budowlany i jak odebrał tą spalarnie, chyba że jest nie odebrana, Pan Starosta powinien zainteresować sie sprawą bo mieszkańcy są niezadowoleni z takiego sasiedztwa.
~
2013.02.17 14.11.57
No właśnie anonimie,kto tu pisał o tyłku?no tylko ty.także tu chyba chodzi o twój tyłek:)ale to nie ten adres Klobusia.Tutaj pisze sie o poważnym problemie spalarni.
~
2013.02.17 13.36.16
a kto to ta kłobusia?ale anonim nic nie pisał o dawaniu tyłka.schadzki z kochasiami mogą przecież polegać na patrzeniu sobie w oczka,czyż nie tak?widocznie ciebie anonimie to bardzo zainteresowało skoro odpowiadasz na ten kom.
~
2013.02.17 00.04.24
Anonimie od komentarza: "KŁOBUSIA ze szpitala będzie miała gdzie latać na potajemne schadzki ze swoimi kochasiami bo w kotłowni szpitalnej już ją zdemaskowali". Musisz być albo odrzuconym adoratorem, albo mega zakompleksioną laską, która nie może zdzierżyć grania lalki przez tą panią, skoro od czasów podszywania się pod nią na nk, nie darowałeś/aś sobie silenia się na takie prostackie komentarze. To jej tyłek, a nie Twój, więc pozwól jej decydować o tym komu będzie go dawać, bo z pewnością nie wszystkich interesują szpitalne ekscesy.
~
2013.02.16 23.13.48
Że na co wydaje pozwolenie nadzór budowlany i sanepid?! Bartek, miałeś rację: "I znów się okaże, ze kilka osób ma wiele do powiedzenia o rzeczach, o których nie ma absolutnie pojęcia". Najśmieszniejsze jest to, że całą aferę rozkręca facet, którego zwolniono ze szpitala, stąd może te teksty o rotacji pracowników. W porę się wszyscy obudzili ze spalarnią. Od 2006 r. wiadomo było, że jest planowane takie przedsięwzięcie, skoro burmistrz podał to do wiadomości, ale wtedy nikogo to nie interesowało, więc teraz nikt nie powinien krzyczeć, że nie powinno tej spalarni być, bo czas na to był kilka lat temu. Właściwie to nie do końca rozumiem o co ten hałas - czy faktycznie o to, że śmierdzi, czy o to, że może spadnie wartość nieruchomości na pobliskich "ekskluzywnych" osiedlach domków. A jeżeli ktoś podnosi argument, że spalarni na terenie miasta być nie powinno, gdyż nie zezwalają na to przepisy, to ja w takim razie pytam - dlaczego burmistrz wydał warunki zabudowy?