Przewodniczący rady oburzył się i wydał oświadczenie
(GRYFICE) Krzysztofa Tokarczyka, przewodniczącego Rady Miejskiej w Gryficach, oburzyło wystąpienie burmistrza Andrzeja Szczygła, na spotkaniu z nauczycielami wychowania fizycznego i dyrektorami szkół, które zrelacjonowaliśmy w naszej gazecie. Wydał więc oświadczenie w tej sprawie.
Przewodniczący rozesłał oświadczenie, z datą 18.01.2013 r., w którym wyraził swoje oburzenie „straszeniem” przez burmistrza mieszkańców gminy oraz podawaniem nieprawdziwych informacji na temat budżetu. I chociaż to nasza gazeta opublikowała relację ze spotkania burmistrza z nauczycielami i dyrektorami szkół, a przewodniczący Tokarczyk zapewne odnosił się do niej, nie przesłał nam swojego oświadczenia. Dotarło ono do redakcji inną drogą. Zamieszczamy je, jak również odpowiedź na to oświadczenie, jaka wpłynęła do redakcji od jednego z czytelników.
Czytając oświadczenie rzuca się w oczy, że przewodniczący Rady Miejskiej nie skorzystał z okazji i nie przedstawił merytorycznie zmian, jakie zaszły w uchwalonym budżecie w stosunku do projektu budżetu, by to mogli ocenić mieszkańcy. Zrobił to nasz czytelnik, który wypunktował te zmiany (list poniżej). Ocenę obu wystąpień pozostawiamy czytelnikom. Red.
Oświadczenie przewodniczącego Rady Miejskiej Krzysztofa Tokarczyka
Kolejny raz w lokalnych mediach ukazuje się nieprawdziwy materiał dotyczący budżetu gminy Gryfice na 2013 r.
Burmistrz Gryfic ze swoimi „doradcami” straszy nasze społeczeństwo poprzez przekazywanie informacji o środkach w budżecie na 2013 r. które Rada Miejska rzekomo zabrała i stanowi to zagrożenie.
Kłamstwem jest, że Rada Miejska w Gryficach zabrała pieniądze na sport szkolny.
Podobnie jak nieprawdziwe są informacje o zabraniu przez Radę Miejską pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników Zakładu Gospodarki Komunalnej w Gryficach czy na remonty budynków komunalnych.
Środki finansowe na wynagrodzenia koordynatora do spraw sportu szkolnego pozostały w budżecie w zaplanowanej wysokości t.j. 81.960 zł. Zmianą było tylko przesunięcie tych środków do wynagrodzeń w Zespole Placówek Oświatowych, którego koordynator jest pracownikiem. Odrębną sprawą jest zatrudnienie pozostałych pracowników w ZPO.
Dlaczego burmistrz przy okazji spotkania z dyrektorami szkół w sprawie sportu szkolnego nie wyjaśnił czym w Urzędzie Miejskim zajmuje się Główny Specjalista do spraw sportu (Chmiel)? Dlaczego burmistrz zabronił uczestnictwa w pracach komisji stałych Rady Miejskiej dyrektorom szkół, ZPO, ZGK, TBS i innym podczas prac nad budżetem gminy w 2013 r.
Rada Miejska uchwaliła budżet na oświatę w wymiarze większym niż zaproponował burmistrz. Wszystkie wydatki pozostały w planowanej wysokości a ponadto Rada zwiększyła środki na wynagrodzenia dla osób zatrudnionych na stanowiskach niepedagogicznych po 100 zł na osobę miesięcznie, którzy od wielu lat nie mieli podwyżki płac. Żadne zadania w oświacie gminy nie są zagrożone, szkoły w pełni są zabezpieczone w środki finansowe. Wszystkie zadania łącznie ze sportem szkolnym mogą być realizowane.
Postawa burmistrza z „doradcami” jest dowodem braku woli współpracy z Radą Miejską. Burmistrz pomimo wielu lat pracy na tym stanowisku nie potrafi zrozumieć ustawowego rozdziału zadań pomiędzy organ stanowiący (Rada) i organ wykonawczy (burmistrz).
Zapraszam do Biura Rady Miejskiej w Gryficach, gdzie osobiście wyjaśnię przebieg sesji budżetowej w dniu 18.12.2012 r. a także zapoznam ze wszystkimi dokumentami.
Z wyrazami szacunku
Przewodniczący Rady Miejskiej w Gryficach Krzysztof Tokarczyk