(ŁOBEZ) W pierwszy piątek stycznia 2013 roku, w Łobeskim Domu Kultury, Sybiracy z powiatu łobeskiego spotkali się tradycyjnie już na noworocznym spotkaniu opłatkowym.
Zebranych gości przywitała prezes Koła Sybiraków w Łobzie Zofia Majchrowicz.
– Mija rok, kolejny rok i dla nas 2012 rok był dobrym rokiem. Doczekaliśmy 66. rocznicy naszego pobytu tu na ziemi łobeskiej, ale był to i rok smutny, bo odeszło z naszego grona 22 osoby. W tym dwoje naszych działaczy: Tadeusz Barański i Ola Dubicka-Szurek.
– Weszliśmy w rok wiary. Jest to rok wiary nadziei i miłości i to wszystko do nas bardzo pasuje. Nas, zesłańców Sybiru, trzymały właśnie: wiara, nadzieja i miłość. Ci, co wierzyli i ufali, to przetrwali. Trzymała nas miłość do Ojczyzny, do Polski. Jesteśmy tymi wybrańcami, którzy doczekali, bo co trzeci Polak został tam, na tamtej ziemi. Nie mieli godnego pochówka, bliscy nie wiedzieli, gdzie są ich kości, ale my jesteśmy szczęśliwcami, bo dostąpiliśmy łaski życia i spotkania się dzisiaj na naszym spotkaniu noworoczno-opłatkowym. Było nas w tamtym roku 260. Na koniec roku odeszły 22 osoby – powiedziała Zofia Majchrowicz.
Wszystkich zmarłych uczestnicy spotkania uczcili minutą ciszy. W spotkaniu uczestniczyli m.in.: starosta powiatu łobeskiego Ryszard Brodziński, burmistrz Łobza Ryszard Sola, ksiądz kanonik Józef Cyrulik, prezes kombatantów Andrzej Kamiński, radny powiatowy Józef Drozdowski oraz dyrektorzy szkół łobeskich.
Kilka ciepłych słów powiedział również ksiądz kanonik Józef Cyrulik, po czym wszyscy tradycyjnie wzięli się za ręce, przekazując sobie w ten sposób znak pokoju. Po połamaniu się opłatkiem, starosta powiatu Ryszard Brodziński oraz burmistrz Łobza Ryszard Sola również złożyli ciepłe i serdeczne życzenia.
Po złożeniu życzeń, na scenie wystąpili najmłodsi mieszkańcy gminy – uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2. Wystawili uczestnikom spotkania swoje popisowe jasełka. MM