(RESKO) Piątkowa sesja Rady Miejskiej była niezwykle uroczysta, ale przy tym pełna ciepła i uśmiechów, a to za sprawą niezwykłych gości: Zuzi (najstarszej), Wiktora i Hani (najmłodszej) czyli trojaczków z Reska, które w tym dniu kończyły swój pierwszy miesiąc życia.
Najmłodsi uczestnicy sesji spali spokojnie w nosidełkach ustawionych na specjalnie przygotowanym stole. Obok, jako prezent od mieszkańców gminy, ustawiono trzyosobowy wózek dla trojaczków oraz nosidełka. Nie przeszkadzał im nie tylko szum, towarzyszący obradom, przemówienia wygłaszane przez mikrofon, ale i brawa. Rodzice: Joanna i Paweł Filipek czuwali nad swoimi najmłodszymi pociechami przy stole. Prócz trojaczków mają oni jeszcze dwie starsze córki.
- Myślę, że będę wyrazicielem mieszkańców naszej gminy. Składam gratulacje z okazji tak wspaniałego, powiedziałbym - cudownego wydarzenia. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że w naszym mieście będą chowały się trojaczki. Jestem pewien, że wszyscy, jak tu siedzimy, dołożymy wszelkich starań, aby żyło się im w tym mieście jak najlepiej. Zdajemy sobie sprawę, że wychowywanie dzieci to napotykanie przez cały czas wielu trudności, w waszym przypadku mogą być one potrójne, więc tym większa nasza odpowiedzialność, by was wspomagać. Na początek postanowiliśmy, że pomożemy pokonać wam problemy komunikacyjne. Wózek jest prezentem mieszkańców naszej gminy dla was. Życzę, aby cała trójka chowała się w zdrowiu i żeby była taka grzeczna jak dzisiaj. Życzę państwu wszystkiego najlepszego – powiedział burmistrz gminy Resko Arkadiusz Czerwiński.
Głos zabrał również wicestarosta Jan Zdanowicz.
- 2012 rok jest rokiem szczególnym. Jest to rok, w którym obchodzimy jubileusz dziesięciolecia powiatu łobeskiego. I kiedy w styczniu zastanawialiśmy się z kim możemy razem świętować, szukałem naszych rówieśników, czyli dzieci, które urodziły się dokładnie dziesięć lata temu, 1 stycznia 2002 roku. Jak myślicie, ile osób znalazłem? Trzy. To chyba znak dla Reska i dla naszego powiatu, że niebawem będą trojaczki. Mamy październik, a one mają miesiąc. Szanowni rodzice, serdecznie wam gratuluję i życzę, żebyście wychowali tych młodych ludzi na dobrych, wspaniałych, uczciwych, rzetelnych obywateli naszego powiatu i naszego miasta. I żeby zawsze tak cichutko spały, życzę również im dobrego apetytu i zdrowia – powiedział wicestarosta.
W prezencie trochę przydatnych podarunków
W ciągu pierwszego miesiąca rodzice zużyli 720 pieluch. Wynika z tego, że dziennie każde dziecko było przewijane średnio po osiem razy, czyli statystycznie jedno przewijanie co godzinę w ciągu dnia. Może właśnie dlatego państwo Filipek otrzymali wśród podarków bardzo praktyczne pampersy dla swoich trojaczków. MM
Maluchom oczywiście życzę zdrowia, a rodzicom dużo radosci z dzieci. Ale tak na dobrą sprawę gdyby radni przyprowadzili na sesję psa z trzema... dzyndzlami, to ranga wydarzenia i dziwo godne opisywania byłoby jednakowej miary.
Redaktorom zaraz zapodam info, którym naprawdę należałoby się zająć - zapraszam do wątku o nowym komendancie policji.