(POŁCZYN-ZDRÓJ) W lutym ruszył projekt pod hasłem „DOSTRZEGAMY TALENTY”, którego celem jest promowanie i rozwój twórczości artystycznej uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica w Połczynie-Zdroju.
Z inicjatywą zorganizowania wystaw prac plastycznych uczniów wyszedł Stefan Myca, dyrektor ZSP w Połczynie-Zdroju, a organizacją zajął się Samorząd Uczniowski połczyńskiego „Staszica”.
Otwarcie pierwszej wystawy odbyło się w holu Sanatorium „Podhale” w Połczynie-Zdroju, w dniach 17.02-03.03. Na wystawę złożyły się rysunki Aleksandry Matusiak, zdjęcia Marcina Czaplewskiego oraz witraże Zuzanny Ślusarczyk.
W twórczości Oli dominują czarno-białe portrety sławnych ludzi, Marcin fotografuje dzikie zwierzęta i leśne pejzaże, a Zuzia tworzy ozdoby i biżuterię, wykonane techniką witrażu.
W krótkich wystąpieniach młodzi artyści dziękowali swoim rodzicom, od których zarazili się twórczą pasją oraz podkreślali, że warto dla pasji poświęcic każdą wolną chwilę. Otwarciu wystawy szczególnego smaku dodał poczęstunek przygotowany przez uczniów technikum żywienia oraz technikum hotelarskiego.
„Staszic” wyzwala talenty! - to wiodące przesłanie szkoły, która stawia na aktywny i twórczy rozwój każdego ucznia, o czym w dużej skali można było się przekonac podczas wernisażu drugiej wystawy, otwartej od 13. do 29 marca w sali wystaw świdwińskiego zamku.
Tu, poza rysunkiem, witrażem i fotografią, na uwagę zasługiwała także oprawa muzyczna towarzysząca otwarciu. Ze swoimi utworami wystąpiły kolejne zdolne uczennice połczyńskiego „Stacha” - Anita Tołkin oraz akompaniująca jej Patrycja Wilk.
Sylwetki młodych twórców
Zuzanna Ślusarczyk (ur. 1994)
Pochodzi ze Złocieńca. Od dwóch lat uczy się w Technikum Architektury Krajobrazu w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Połczynie - Zdroju. Witrażem zainteresowała ją mama, która także zajmuje się tym rzemiosłem. Jako 14-latka Zuzia nie mogła brać udziału w warsztatach witrażu Tiffany\'ego, ale mama Zuzi postanowiła podzielić się zdobywaną podczas tych warsztatów wiedzą , co zaowocowało niezwykłymi wspólnymi pracami. Zuzia ma już swój warsztat i jak każdy szanujący się artysta, sprzedaje swoje prace w niekomercyjnych miejscach, na pchlim targu, w galeriach.
Aleksandra Matusiak (ur. 1994)
Pierwsze pochwały talentu Ola słyszała już w przedszkolu. Rozwijając swoją pasję , rysowała najlepiej w klasie, potem - najlepiej w szkole. Zdarzało się, że nauczycielki plastyki w szkołach, nie wierzyły w talent Oli i sugerowały brak samodzielności , ale to zupełnie nie zniechęciło jej do dalszej twórczej pracy i w konkursach, do których przystępowała, przeważnie otrzymywała pierwsze nagrody. Ola specjalizuje się w portretach. Mówi, że talent ma po mamie, która maluje farbami, ale sama Ola nie czuje się dobrze w tej technice. Rysowanie portretów to nie tylko frajda, ale także pomysł na wolną chwilę i na pierwsze zarobione pieniądze. Ola jest uczennicą 2 klasy Technikum Architektury Krajobrazu w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Połczynie-Zdroju.
Marcin Czaplewski (ur.1993)
Niezwykle skromna postać. O sobie mówi niewiele, ale o fotografii potrafi mówić godzinami. Marcin jest uczniem 3. klasy Liceum Ogólnokształcącego im. St. Staszica w Połczynie-Zdroju. Jego foto-modelami są najczęściej dzikie zwierzęta i leśne pejzaże. Talent odkryty niedawno, ale warsztatu nie powstydziłby się niejeden fotografujący od lat artysta. Pasję fotograficzną oraz warsztat pracy przejął od swojego taty.
O szkole
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. St. Staszica w Połczynie- Zdroju to szkoła z klimatem. Zatopiony w zieleni budynek jest pod każdym względem przyjazny dla ucznia. Połczyński „Staszic” to szkoła nowoczesna. Stawiamy nie tylko na świetną edukację, ale także na rozwój pasji i talentów uczniów. Kibicujemy w rozwoju tym, którzy dopiero zaczynają tworzyć i tym, którzy doskonalą swoje umiejętności. Profesjonalna kadra zapewnia znakomity poziom kształcenia, a osiągnięcia uczniów oraz dobre warunki techniczne stawiają szkołę w czołówce placówek oświatowych naszego regionu.
W tej szkole nikt nie lubi stresów - panuje tu tolerancja oraz przyjazna i rodzinna atmosfera. Nic dziwnego, że uczniowie i rodzice chętnie angażują się w organizowanie życia pozaszkolnego. Działa cały szereg przedmiotowych kół zainteresowań, szkolna gazetka (w nowoczesnej formie bloga) „Stachu w podziemiach”, koło teatralne, filmowe, fotograficzne i dziennikarskie. Jest tu również fantastycznie zaopatrzona w nowości biblioteka, w której dyskusje o książkach stały się już tradycją. (o)
~gość