(ŁOBEZ) W piątek Sybiracy obchodzili 72 rocznicę pierwszej deportacji na Sybir. Pod Krzyż Sybiraków oprócz uczestników tamtych wydarzeń przybyli pod opieką Czesława Szawiela czwartoklasiści ze Szkoły Podstawowej w Starogródku.
Pierwsza deportacja Kresowiaków na Syberię miała miejsce 10 lutego 1940 roku. Prezes Koła Sybiraków w Łobzie Zofia Majchrzak w krótkich słowach przypomniała wydarzenia tamtego tragicznego dnia. Dzieciom objaśniła, że tabliczki przymocowane na krzyżu mają za cel wspominać tych, którym nie dane było powrócić z nieludzkiej ziemi, ale też tych, którzy zginęli w Katyniu.
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Starogródku okazały się być doskonale wyedukowane, choć jeden z uczniów - Dominik zaprzeczał początkowo, iż nauczyciel Czesław Szawiel cokolwiek mówił na temat tamtych tragicznych wydarzeń. Po chwili jednak okazało się, że chłopiec zna doskonale zarówno panującą wówczas temperaturę, daty, wydarzenia oraz cały szereg informacji na ten temat. Dzieci wyrecytowały krótkie urywki twórczości poety Mariana Jonkajtysa. Zostały skomponowane w taki sposób, że w krótkich słowach opowiedziana została tragedia, ból, gorycz zesłania, ale też wiara i nadzieja na powrót do Ojczyzny.
Za tych, którzy nie powrócili z zesłania, tradycyjnie już odmówiono modlitwę. Sybiracy dla najmłodszych gości przygotowali słodki poczęstunek oraz gorącą herbatę na rozgrzanie, albowiem piątkowe południe było dosyć mroźne. MM