(ŁOBEZ-RESKO.) 14 grudnia starosta spotkał się z dyrektorem Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Romanem Pałką oraz z wicedyrektorem oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie.
W rozmowach z NFZ, ale też i dyrektorem WSPR starosta prowadził rozmowy, dotyczące zapewnienia opieki nocnej i świątecznej dla mieszkańców powiatu łobeskiego.
– Prowadziliśmy rozmowy już znaczenie wcześniej. W tej chwili NFZ otwiera się na taką możliwość i w najbliższych tygodniach zamierza ogłosić konkurs na świadczenia usług w tym zakresie przez podmioty medyczne. Zespoły ratownictwa medycznego w żadnym wypadku nie mogą być wykorzystywane do świadczenia opieki nocnej i świątecznej. Istnieje jednak możliwość utworzenia zespołów komercyjnych. Pan dyrektor R. Pałka jest skłonny utworzyć takie i wystąpić z taką ofertą w konkursie, by w naszym pogotowiu w Łobzie istniał zespół do świadczenia usług w zakresie świadczenia opieki nocnej i świątecznej. Tam są odpowiednie warunki. Drugi punkt mógłby mieścić się w Izbie Przyjęć. W związku z tym zarząd powiatu wyraził stanowisko, by NFZ zechciał zakontraktować dwa punkty świadczenia tych usług – powiedział starosta łobeski R. Brodziński. MM
A. ..i żeby komuś nie przyszła ochota na prywatną służbę zdrowia...zarabiam na rękę ok.1500 zł,a pani minister Kopacz powiedziała kiedyś że dodatkowe ubezpieczenia to gdzieś ok. 80-100 zł.Zapomniała jednak dodać, że na głowę. Tak więc na rodzinę z 3 dzieci to "tylko"raptem dodatkowe 400-500 zł na miesiąc -bagatelka...ale to jeszcze nic.Jak pójdę na emeryturę i dostanę te kokosy (ok. 1000 zł ) emerytury to dopiero sobie poszaleję po prywatnych gabinetach lekarskich. Chyba już teraz kupię sobie rolki żeby je zdążyć obskoczyć....
~do~
2011.01.14 17.45.21
Do Ani. Chyba źle pani rozumie. ..pogotowie ratunkowe-owszem pomaga, ale przede wszystkim jak sama nazwa wskazuje -RATUJE. Wyjeżdża tam gdzie są stany zagrażające ŻYCIU (nie mylić ze zdrowiem, bo to zupełnie coś innego )Myślę, że nie przyjęła by pani tłumaczenia, że karetka nie przyjechała do pani, choć miała pani zawał, bo akurat lekarz wezwany został do chorego, który od trzech dni ma sraczkę- to po pierwsze. A po drugie - nie wiem kim pani jest i gdzie pracuje...ale myślę że za darmo pani nie zapiernicza. Niech więc nie opowiada pani o przysiędze Hipokratesa...oni też są ludźmi, mają rodziny....pewnie że ważna jest kasa....ale i zdrowie, i wypoczynek, i rodzina... A 'opieka medyczna lekarza rodzinnego" to co innego. Tu możemy powalczyć o jakieś prawa.Tylko tak naprawdę, to lekarz dyżurny robi selekcję do kogo pojedzie,a do kogo nie. Zazwyczaj nie jeździ do nikogo, bo jak coś się dzieje poważnego, to każą wzywać karetkę, a jak nie, to trzeba ruszyć tyłek i pofatygować się do niego z tzw. przysłowiową sraczką -i tyle....a może krzykniemy :wróć komuno -bo wtedy nie było problemów ze służbą zdrowia.Co prawda trzeba było raniutko wstać, żeby dostać się do specjalisty -ale się dostałeś (nie było limitów które powodowały że na wizytę masz się zgłosić za 6 miesięcy...karetki jeździły i do wypadków, i do katarków -to było życie....ech,komuno....
)
~ania
2011.01.03 11.40.04
Jak sama nazwa wskazuje "pogotowie ratunkowe" czy tez "opieka medyczna" - służy do tego, aby pomagać ludziom. Niestety teraz wszystko rozbija się o pieniądze, a ludzie schodzą na boczny tor. A gdzie przysięga lekarska???????? Czy to już się nie liczy? Jak widać nie. Najważniejsze, aby w papierach się zgadzało. BIUROKRACJA!!
~staszek
2010.12.23 17.54.26
'Stan' przecież można zomówić sobie wizytę domową u 'lekarza rodzinnego' i ma prawo przyjechać (oczywiście bezpłatnie na ubezpieczenie), nie wszyscy mają taką możliwość żeby dojechać do lekarza oddalonego kilka kilometrów z różnych powodów także zdrowotnych, nie tylko komunikacyjnych (tym bardziej w nocy czy w Święta). Nie wyobrażam sobie żeby wołać Pogotowie Rat. do biegunki, tęmperatury, kaszlu itp. Pogotowie Rat. jest do ratowania życia (sytuacji nagłych- zagrażających życiu), a nie do leczenia przewlekłych chorób i dolegliwości które trwają od kilku dni!
~ ~Stan
2010.12.22 20.59.07
A kto jeździ do tej pory. Opieka nocna to nie pogotowie a rodzaj przychodni.
~
2010.12.22 20.08.48
Stan a myślisz że kto będzie jeździł na wizyty domowe w ramach opieki świątecznej i nocnej, noszowi?
~Stan
2010.12.22 19.27.31
Czytajcie dokładniej artykuł, chodzi o opiekę nocną i całodobową. Jest to całkowicie odrębna jednostka, pogotowie i ratownicy to całkiem co innego.
~????
2010.12.22 18.45.12
w d...e sie poprzewraca co nie którym !! wspólczucia dla ratowników którzy beda jezdzili na opiece nocnej. beda tyrali cała noc, od sraczki do sraczki, bo wtedy dopiero nie bedzie sie chciało iść do lekarza POZ.
~
2010.12.22 18.22.19
W mieście powiatowym, gdzie nie ma szpitala dwie karetki to minimum. W aktualnych warunkach pogodowych, wycieczka karetki do Gryfic lub Szczecina, to kilkugodzinne pozostawienie łobeskiego społeczeństwa bez opieki, ze strony Jednostek Ratownictwa Medycznego
~
2010.12.22 18.14.38
Staszek święte słowa
~staszek
2010.12.22 17.26.36
Niech lepiej walczą o drugą karetkę bo jak ta jedna którą mamy pojedzie do szpitala do Gryfic czy Drawska z pacjentem to Łobez bez opieki medycznej zostaje, a zanim dojedzie z Reska czy z Drawska to ktoś może umrzeć, (a nie jest powiedziane też, że te karetki będą wolne). Oczywiście popieram również 'nocną opiekę' w przychodni lub innym budynku przystosowanym do tego i jeszcze żeby miał "lekarz rodzinny' czym dojechać do pacjenta bo nie raz się słyszy: " wezwać pogotowie bo ja nie mam jak dojechać..." a nie wszyscy w nocy mają z małej miejscowości czy wioski jak dojechać. Trzymam kciuki za dobrą opiekę med. w Łobzie. WESOŁYCH ŚWIĄT.
~
2010.12.22 16.18.58
Budynek jak najbardziej do rozbiórki, ale oprócz tego pracują tam dobrzy fachowcy
~
2010.12.22 14.50.08
a od czego jest przychodnia?
~
2010.12.22 12.48.53
Nasze pogotowie nadaje się tylko do rozbiórki,a nie do świadczenia usług z zakresu opieki nocnej i świątecznej.Nie zapominajmy,że mamy 21 wiek.