Po drodze było,
a światła w oknach świetlicy wiejskiej
w Górzycy zachęcały
do wizyty. 1 grudnia, po godz. 17.00 w świetlicy było bardzo gwarnie. Dzieci dużo. Podzieleni na grupy grali w karty, w tzw. „durnia”, rysowali, malowali, rozgrywali też jakąś grę komputerową. W świetlicy było ciepło, w kominku buzował ogień. Ot, takie przytulne miejsce dla wielu
z Górzycy.
- Dużo tu dzisiaj dzieci - stwierdziliśmy, zwracając się do świetliczanki pani Lucyny Walczak.
- No tak. Teraz w okresie zimowym, to dzieci przychodzą bardzo chętnie. Długo nie siedzą, bo szybko robi się ciemno. Te, które mają bliżej do domu, siedzą dłużej. Te, które mieszkają dalej, to ja je odprowadzam pod sam dom, gdy nie mają z kim pójść no i spędzają tutaj swój czas wolny. Spotykają się trzy razy w tygodniu od godz. 15. do 17. Dlatego, że teraz, od godz. 17. mamy kurs - warsztaty z zakresu fitnes, szycia, gotowania, wizażu. Te spotkania trwają do godz. 20. - 21., w zależności od zainteresowania. Ostatnio były panie prowadzące wykłady z zakresu pedagogiki. Prowadziły z nami bardzo interesujące rozmowy - takie czysto ludzkie. Teraz mamy zajęcia z dietetykiem – kucharzem. Teorii były dwie godziny na temat zdrowego żywienia. Później było gotowanie różnych potraw, bo w świetlicy mamy przestronną i bardzo dobrze wyposażoną kuchnię. Gotowaliśmy różne frykasy, rarytasy, których my nie znałyśmy. Robiłyśmy kanapki z różnego gatunkowo chleba, ot takie zdrowe żywienie. Nie tak, jak to jest na co dzień w domu. W najbliższy piątek natomiast będzie pani, która poprowadzi zajęcia z fitnesu. Kursy prowadzone przez stowarzyszenie „Ziemia Gryficka” a konkretnie przez p. Agnieszkę Mackojć w nasze życie wprowadzają urozmaicenie. W najbliższą niedzielę z kolei będą paczki mikołajkowe dla dzieci – funduje sołectwo z funduszu sołeckiego. Trochę pieniążków zostało, więc z nich będą paczki. Kursy będą trwały do końca marca. Pracy jest dużo. Muszę palić w kominku, żeby było ciepło w świetlicy, żeby można było funkcjonować w niej i prowadzić te kursy – powiedziała pani Lucyna na temat pracy w świetlicy.
Po chwili otworzyły się drzwi i w progu stanął pan Zbigniew Chabowski, za nim reszta świty m.in. p. Paweł Szeterlak z ptasim mleczkiem i piernikami w czekoladzie. Za panem Zbigniewem zjawił się pan Krzysztof Kozak i ktoś jeszcze. Nagle okazało się, że trafiliśmy na zebranko przedwyborcze pana Kozaka.
Jak wyjaśniła pani świetliczanka: po pierwszej turze wyborów przyjechał do świetlicy, czyli do niej, sołtys Świeszewa p. Springer w towarzystwie sołtysa Baszewic (prywatnie szwagier pana Chabowskiego) i zapytał, kiedy w świetlicy jest najwięcej ludzi, bo chciałby zorganizować zebranie przedwyborcze Kozaka i będzie p. Chabowski. Powiedziałam, że w środę, bo ludzie przychodzą na kurs.
Zapytaliśmy czy została zawarta umowa dotycząca wynajmu lokalu na zebranie wyborcze, bo kurs kursem, ale zebranie, to już zupełnie inna sprawa. Takiej umowy z panem Springerem ani nikim innym nie zawarto (mamy nadzieję, że mimo to Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej za wynajem świetlicy zapłaci).
Pani zarządzająca plebanią w Górzycy wyraziła zdziwienie, bo zebranie, to przecież nie wesele i jak u nich na plebani były jakieś zebrania, to nikt za nic nie płacił. Widać że parafia bogata, ale GDK za media płaci, w tym za energię elektryczną. I jak ktoś w innym celu tj. organizacji zebrań wyborczych udaje, że nic nie wie o umowach wynajmu lokalu, to jego sprawa. Świetlica w Górzycy, to nie jest rewir działania pana Springera, żeby wszystko było za friko.
Na zabranie przyszło pięć kobiet i sołtys z racji sprawowanej funkcji. Uczestniczki kursów, organizowanych przez panią Agnieszkę Mackojć, pozostały w domu.
Do domów też musiały iść dzieci i to tak szybko, że ubierały się na zewnątrz, przed wejściem do świetlicy. Było ciemno. Nikt ich do domów nie odprowadzał. Z zebrania wyszliśmy podobnie, jak dzieci, bo poglądy panów Chabowskiego i Kozaka są nam znane. M
po jakich mieszkaniach burmistrz latal ? masz dowody. geju
~SUKIDAR
2010.12.12 16.35.16
Wysoki poziom dziennikarstwa :) Pytanie Panie Kazimierzu , czy pisała to ta sama Pni, ,dziennikarka " która napisała artykuł o złodzieju w biedronce ? Uświadomiła mi,że człowiek to złodziej,a złodziej to człowiek. ..A Człowieki to... Boże jak dobrze że musiałem uciekać za chlebem.
PS.
Szczególne podziękowania dla pana Krzysztofa K.
~szpila
2010.12.11 17.17.38
biegali, biegali w popłochu i walili do drzwi od samego świtu !
że Zdancewicz nie pierwszy raz pomagał Szczygłowi, też wszyscy wiedzą !
że rozliczenie będzie, też !
a, i niektórych "gazetek" nie będzie!
" i nic już nie będzie"......., :)
~azi
2010.12.09 20.26.23
I nie zapomnijcie przy okazji wspomnieć o Zarządzie Dróg Powiatowych, który zamiast zajmować się drogami dba o saciowe bilbordy :). Co do budżetu, to może coś o wydatkach PO i Idziemy Razem na kampanię wyborczą? Jak to sfinansowoano i (co najciekawsze) rozpisano w księgach?
A jak chcesz zobaczyć, co to jest cenzura to napisz coś na Sacia albo Siateckiego na forum TL - mi tam jeszce nie puścili żadnego kometarza (a jak widać w swoich wypowiedziach ani nie klnę klnę ani nie bluzgam nikogo od najgorszych).
~
2010.12.09 20.09.45
jak na tamte tematy jest cenzura to moze napiszecie o ogloszeniach w Panorami za dziesiatki tysiecy, o ogloszeniu np sprawozdania z budzetu za ok 6 tysiecy............czy to tez jest zakazane w tej gazecie ?????
~
2010.12.09 20.06.36
a moze napiszecie o tym jak samochody ZGK wozily ludzi na wybory,a moze o tym jak pracownicy Burmistrza biegali po mieszkaniach w dniu wyborow..............czy na te tematy jest cenzura w tej gazecie ?????