(POWIAT.) Drawa Drawsko Pomorskie miała wyjazd do Goleniowa do Iny. Zagrała w składzie: Jakus – Pedrycz, Ptaszyński, Dudka, Gronowski, Jureczko (Dutkiewicz), Węglowski, Komar (Kapeliński), Kibitlewski, Steciak (Nowik). Kiepsko spisująca się w lidze Ina nie miała większych kłopotów z przybyszami z Drawska Pomorskiego. A to i za przyczyną kiepskiej defensywy Drawy. Mimo to, Drawa prowadziła po podaniu Kibitlewskiego i bramce Jureczki. Nie udała się Drawie pułapka „na spalonego” i szybciutko było wyrównanie. Ina śmiało atakowała. Jakus wypuścił piłkę, a dobitka była bezlitosna. Drawa więc przegrywała mecz już do przerwy. Po kwadransie na odpowiedź Drawa nie potrafiła zaproponować niczego szczególnego. Kapeliński strzelając z bardzo bliska natrafił jednak na intuicyjnie interweniującego bramkarza. Na koniec – Ina w kalendarzu kibiców była do ogrania. Z tymi życzeniami wypadałoby się już liczyć. (ok.)