Gdy pytałem o adres pani Kazimiery i mówiłem, że ma już 103 lata, niektórzy powątpiewali, sugerując, że może to lata dopisane. Tak czasami robili ludzie podczas okupacji. Tu jednak nie ma wątpliwości, że pani Kazimiera jest najstarszą mieszkanką Złocieńca i powiatu drawskiego, i zapewne jedną z najdłużej żyjących osób w Polsce. Poświadczają to daty urodzin jej najstarszych dzieci, a wychowała ich pięcioro. Dobrze, że o tym pamiętają w Urzędzie Stanu Cywilnego i z okazji kolejnych urodzin burmistrz Waldemar Włodarczyk przynosi pani Kazi bukiet kwiatów.
Mamą opiekują się syn Tadeusz oraz mieszkający w pobliżu Edward z żoną. Pani Kazimiera powspominała trochę o starych czasach, bo słuch, wzrok i pamięć ma nadzwyczaj sprawne. Życzymy jej przede wszystkim zdrowia i pogody ducha. Miło było uścisnąć dłoń, na której osiadał kurz całego stulecia. W końcu to prości ludzie zbudowali ten świat i należy im się szacunek. KAR