O tym, co dzieje się w gminie połczyńskiej i powiecie świdwińskim
Na wstępie kilka słów o artykule napisanym w poprzednim numerze gazety przez Zatroskaną. Otóż wywołał on wielkie poruszenie i wzburzenie wśród członków Platformy Obywatelskiej w powiecie, a szczególnie w połczyńskim Uzdrowisku. Wcale się temu nie dziwię, teraz Zarząd nie będzie mógł po cichu i bez żadnej publiczności realizować swoich planów względem naszego największego dobra. Teraz wszyscy już wiedzą, jakie są to zamiary, a brak odpowiedzi na postawione przez „Zatroskaną” pytania ja osobiście odbieram jako potwierdzenie zasadności jej ocen. Chciałem tylko, jako członek PiS-u, do ich oraz pani burmistrz wiadomości, przekazać, że żadne z potencjalnych działań noszących znamiona tych, o jakich w przeszłości mówiła posłanka PO pani Sawicka, nie zostaną bez echa, a jeśli pojawią się tylko jakieś nieprawidłowości w sprawie prywatyzacji Uzdrowiska poinformowane zostaną o tym odpowiednie służby, a cała sprawa stanie na forum ogólnospołecznym. To wam mogę obiecać, panowie i panie z Platformy! Kończy się już wasza anonimowość w sprawach, które są dla was nie na rękę. Ludzie z powiatu świdwińskiego będą na bieżąco informowani o waszych poczynaniach, aby sami mogli sobie wyrobić zdanie na tematy dotyczące ich bezpośrednio i nie pomoże wam już żadne zaklinanie rzeczywistości ani zebrania z posłem Karpiniukiem w domu u pana Kozubka. Prawda i tak ujrzy światło dzienne, a wy sami zostaniecie obnażeni ze swojej hipokryzji i dwulicowości.
Kolonizacja powiatu
świdwińskiego, czyli
kto tu rządzi
A teraz kilka moich przemyśleń na temat tego, co się dzieje w naszym regionie. Chciałbym przede wszystkim zwrócić Państwa uwagę na plagę tzw. platformerskich układów kolesiowskich, która coraz bardziej zaczyna oplatać cały nasz powiat. Zjawisko to polega głównie na tym, iż na eksponowanych stanowiskach w urzędach lub spółkach zatrudniani są, w niespotykanej jak dotąd skali, ludzie powiązani z PO, a jedynym kryterium ich promowania jest właśnie przynależność lub sympatia do tej jedynej i słusznej partii, a nie kompetencje zawodowe czy wykształcenie. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Prezes Uzdrowiska w Połczynie – filolog języka polskiego, członek PO z Koszalina, Członek Zarządu Uzdrowiska w Połczynie – członek PO z Kołobrzegu, Kierownik Biura Powiatowego ARiMR w Świdwinie - biolog z Kołobrzegu, oczywiście powiązany z PO, Administrator ANR w Świdwinie – człowiek PO z Kołobrzegu, Zarządca PKS Świdwin – człowiek PO ze Szczecinka, Dyrektor Domu Wczasów Dziecięcych w Połczynie – członek PO z Połczyna-Zdroju itd., itp.
Powyższy obraz świadczy oczywiście o wielkich kompleksach i ogromnej słabości członków rodzimej PO, którzy dają narzucać sobie dyrektywy posłów, nie mając własnego zdania, zgadzają się na inwazję ludzi z zewnątrz, jakby w powiecie świdwińskim nie było osób mogących objąć te stanowiska. Proszę to wytłumaczyć własnym mieszkańcom, że ich „olewacie”. Niech jadą na zmywak do Irlandii, bo tu drugiej, obiecanej przez premiera, nie będzie. Powiedzcie to głośno, że w Świdwinie i Połczynie rządzi Kołobrzeg, bo wy tu głosu nie macie. Ot, jaka prowincja, taka kolonizacja.
Tego typu praktyk na tak ogromną skalę nie obserwowaliśmy za rządów żadnej innej partii. Nawet SLD w swojej zachłanności nie podjęło się takiego olbrzymiego, w swoim wymiarze, skoku na stanowiska za czasów swojego opłakanego w skutkach panowania. Najpierw SLD, później krótki okres normalności z PiS-em, a teraz znowu kryzys, bo rządzi Platforma. Kryzys w polskiej gospodarce wcale nie zaczął się po wydarzeniach w USA, ale od końca października 2007 roku, kiedy to PO wygrała wybory parlamentarne. Skutki tego wyboru są jeszcze przed nami.
Ale wracając na nasze podwórko. Najgorsze w tym wszystkim jest to, iż ludzie wybrani na stanowiska z ramienia PO są nastawieni tylko na dobro własne i swojej partii, a interesy zarządzanych przez nich podmiotów stawiane są na ostatnim miejscu. Poza tym istnieją zasadne podejrzenia, iż parlamentarzyści PO z regionu, głównie poseł Karpiniuk i senator Sztark chcą podbijać powiat świdwiński do końca. Przykładem może być tutaj chociażby wójt Gminy Świdwin, który - według doniesień współpracowników - jest nieustannie naciskany przez członków PO, aby na stanowisko swojego zastępcy powołał kogoś z ich grona. Takie są właśnie metody tej nastawionej na „miłość” partii. Niestety, dzięki usłużnym mediom są one w skali całego kraju skrzętnie ukrywane przed polskim społeczeństwem. Prym wiedzie tutaj zwłaszcza telewizja TVN-24, przez niektórych nazywana już PO-TV. Zachęcam, aby dla sprawdzenia słuszności wyrażanych przeze mnie poglądów na ten temat sami przeprowadzili Państwo pewien eksperyment. Niech Państwo obejrzą sobie na stronach internetowych (głównie You Toube) materiały filmowe z wydarzeń mających miejsce pod halą KDT w Warszawie. Niech porównają sobie Państwo relacje przedstawione przez telewizję TVN z tymi, jakie zamieścili niezależni świadkowie tych zdarzeń. Wnioski niech wyciągną sobie Państwo sami, naprawdę warto.
Dziwny sojusz powiatowy
Wracając do naszego powiatu; nie można wspomnieć o dziwnym sojuszu, jaki zawarty został w samorządowych strukturach powiatowych. Sojusz pomiędzy PO, postkomunistami z SLD oraz niektórymi radnymi mieniącymi się prawicowymi. Celowo nie zaklasyfikowałam tutaj PO jako partii prawicowej, bo według mnie nigdy taką nie była i nigdy nie będzie. Bliższe są jej ideały postkomunistyczne z TW Bolkiem na czele, niż te prawdziwie „Solidarnościowe”. Jeśli chodzi natomiast o sojusz, to jest on ewidentny, zwłaszcza kiedy spojrzy się na słynny już duet postkomunistycznego starosty – pana Majki z wicestarostą z PO – panem Kozubkiem. Wydawałoby się, iż obaj panowie są na dwóch różnych biegunach, jeśli chodzi o swoje poglądy polityczne. Pierwszy z nich jest postacią dość tajemniczą, jeśli chodzi o jego kompetencje do pełnienia tak ważnego stanowiska, jak starosta. Wiemy, iż był on kierownikiem biura powiatowego ARiMR, a wcześniej piastował jakieś stanowisko w Niemierzynie. Oczywiście wszystko to zawdzięcza partii, której był członkiem i szefem struktur powiatowych, a mianowicie SLD. Drugi z nich, nauczyciel wychowania fizycznego z Połczyna-Zdroju, przez pewien czas dyrektor połczyńskiego liceum, a do tego zatwardziały i zadeklarowany antykomunista. Co połączyło tych dwóch panów? Na to pytanie niech odpowiedzą Państwo sami. Ja nie wierzę ludziom, którzy w obliczu przejęcia władzy rezygnują ze swoich ideałów i zachowują się jak chorągiewki na wietrze.
O takim dziwnym sojuszu świadczyć mogą również inne postaci z grona radnych powiatowych. Chociażby radny SLD z gminy Brzeżno pan Diakun (nauczyciel wf), który jako szara eminencja i główny rozgrywający w Radzie Powiatu wykreował i pobłogosławił „związek” pana Majki z panem Kozubkiem, oczywiście przy współudziale innego wpływowego radnego pana Kazimierza Szafrańskiego (nauczyciela historii), Przewodniczącego Rady Powiatu, podobno o poglądach prawicowych, kiedyś członka powiatowych struktur PiS, z których został wyrzucony za swoją niegodną członka PiS postawę.
Błędy PiS i nadzieja w młodych
PiS oczywiście też popełniał w przeszłości błędy, zwłaszcza w sprawach kadrowych, o czym wszyscy wiedzą, ale w przeciwieństwie do PO i SLD potrafił się do nich przyznać i przeprosić. Takim błędem był m.in. pan Szafrański, który według mnie okazał się zwykłym koniunkturalistą, który za „judaszowe srebrniki” w postaci pracy swojej córki w starostwie sprzedał swoje ideały na rzecz możliwości powstania, szkodliwego dla nas wszystkich, układu PO-SLD. Żeby chociaż jeszcze wkład pracowniczy córki pana Szafrańskiego warty był takiego poświęcenia z jego strony. Ciekawe, co o tym wszystkim myślą wyborcy pana Szafrańskiego z ulicy Poznańskiej w Świdwinie? Jeśli głosowali kiedyś na człowieka o poglądach prawicowych, to w następnych wyborach będą musieli zagłosować na człowieka pozbawionego jakichkolwiek poglądów, nastawionego do życia w sposób koniunkturalny. Jako członek PiS w powiecie świdwińskim, a mówię to w imieniu Zarządu Powiatowego, odcinam się całkowicie od działań podejmowanych przez radnych powiatowych i miejskich Połczyna-Zdroju startujących w ostatnich wyborach z list PiS. Nie są oni i nigdy nie byli członkami Prawa i Sprawiedliwości, a po wyborach obrali własną drogę działania i robią to do tej pory tylko i wyłącznie na własną rękę, bez jakiegokolwiek poparcia Przewodniczącego Zarządu Powiatowego PiS. To są właśnie te błędy PiS-u, o których wspominałem wcześniej. Żadna z tych osób nie wystartuje już z naszych list. W następnych wyborach będziemy stawiać tylko i wyłącznie na ludzi z zasadami, a zwłaszcza na ludzi młodych, wykształconych, pełnych wigoru i ambicji do zmieniania naszej trudnej rzeczywistości. Odrobiliśmy lekcje i chcemy, aby to Państwa dzieci, wykształcone na wielu renomowanych uczelniach wyższych w kraju, objęły stery władzy w naszym powiecie i gminach, a młodzi rolnicy w sołectwach. Ich przewagą jest wiedza, wykształcenie oraz to, że nie są skalani żadnymi układami. Ale aby zmienić cokolwiek w Świdiwinie, Połczynie, Redle i innych miejscowościach, trzeba pozwalać ze stołków tych wszystkich politykierów, którzy od dobrych kilku, a nawet kilkudziesięciu lat, ciągle piastują te same funkcje, nic nie wnosząc nowego, a biorąc za „bycie władzą” ogromne pieniądze. To musi się w końcu skończyć i niech skończy się w następnych wyborach samorządowych.
Na podwórku połczyńskim
nie lepiej
Teraz powiem kilka słów o wydarzeniach mających miejsce w ostatnim czasie w moim rodzinnym miasteczku Połczynie-Zdroju. Tutaj, jak to ujął mój przyjaciel, który po dziesięciu latach nieobecności wrócił do Połczyna, czas zatrzymał się w miejscu; te same twarze na tych samych stołka, nic się nie dzieje, miasteczko się nie rozwija i brak jest jakichkolwiek perspektyw na przyszłość dla ludzi młodych. Ma on oczywiście wiele racji w tym co mówi, ale w jednym z nim się nie zgadzam, coś się jednak dzieje. Zbliżają się wybory samorządowe, więc pani burmistrz Nowak tradycyjnie już podjęła szereg inwestycji budowlanych dotyczących naszych ulic. Widać więc w Połczynie liczne roboty budowlane, później oczywiście będą kurtuazyjne wizyty pani burmistrz we wszystkich sołectwach należących do naszej gminy, gdzieś tam otworzy się świetlicę, wyda jeszcze z 10 tys. egzemplarzy propagandowych „Wiadomości Połczyńskich”, oczywiście za nasze pieniądze i w ten oto sposób ogłupi mieszkańców gminy, którzy w wyborach na burmistrza już po raz kolejny postawią krzyżyk przy nazwisku Barbary Nowak. A potem znowu to samo, kompletny zastój i indolencja naszych władz. W tym roku pani burmistrz zaszalała jednak do tego stopnia, iż kupiła dla urzędu nowiutki samochód za 80 tys. zł. A co tam, przecież nas stać. Dzieci z gminy i z kolonii niech natomiast jeżdżą kąpać się na pobliskie jeziora, przecież jest ich tak wiele, że nie opłaca się wydawać pieniędzy na otwarcie basenu w parku. Super marketingowe przedsięwzięcie pani burmistrz sprawiło, iż w następnym roku kolonie do nas nie przyjadą. Ale o tym Państwo niestety nie przeczytacie w „Wiadomościach Połczyńskich”.
Kolejną bulwersującą sprawą są sławetne już dopłaty za wodę, jakie narzuciła mieszkańcom Połczyna firma Regionalne Wodociągi i Kanalizacja z Białogardu. No niestety, taka sytuacja jest pokłosiem fatalnej decyzji pani burmistrz Nowak sprzed kilku lat, kiedy to zrezygnowano z usług połczyńskiej firmy na rzecz Białogardu. No, ale tak już jest, że nasze władze samorządowe idą na łatwiznę i wszystko co mogą, oddają w zarząd firmom zewnętrznym, niech one się martwią, a my nie będziemy nic robić. Podobny los może spotkać połczyńską Energetykę, więc już teraz radni powinni zajrzeć do Łobza, gdzie Energetykę oddano firmie niemieckiej, z siedzibą w Szczecinie, prawie za darmo, i zapytać tamtejszych mieszkańców, o ile zdrożało ciepło. Podpowiem mieszkańcom – o ponad 55 procent! Niemiecka firma miała wyłożyć własne pieniądze, a ściągnie je z mieszkańców. Radni – do roboty! Proszę rozeznać sytuację przed decyzją o prywatyzacji.
Podobnie zresztą chcą postąpić władze powiatowe w stosunku do naszego szpitala, ale o tym później.
W kwestii dopłat do wody nie popisało się również Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Połczynie, które nie dopełniło swoich obowiązków względem Wodociągów w Białogardzie. Moim zdaniem TBS w Połczynie jest typowym przykładem pasożytniczej spółki gminy, na którą mieszkańcy łożą spore pieniądze (chociażby na pensyjkę prezesa Kryszana), a która właściwie nic pożytecznego nie robi. No bo niech mi Państwo powiedzą, kiedy TBS, jako zarządca większości budynków w Połczynie, przeprowadził jakieś remonty czy też renowacje? A przecież już z samej nazwy, Towarzystwo Budownictwa Społecznego powinno budować dla ludzi. Ile mieszkań wybudowało???
Tak naprawdę to najlepiej funkcjonują wspólnoty mieszkaniowe składające się z ludzi, którzy na własność wykupili swoje mieszkania. Wszędzie tam, gdzie takie wspólnoty powstały, ich mieszkańcy są bardzo zadowoleni z tego faktu. Stać ich teraz na wyremontowanie bloku, pomalowanie klatki, założenie domofonu, czyli tego wszystkiego, czego nie mogli uzyskać od TBS-u od lat. Dlatego moim zdaniem TBS należałoby w ogóle zlikwidować, a mieszkania oddać na własność wszystkim mieszkańcom Połczyna. Prawda życiowa jest taka, iż człowiek najlepiej zadba o coś, co ma na własność. I do tego będzie dążyło Prawo i Sprawiedliwość w Połczynie-Zdroju i Świdwinie.
Pamiętają Państwo, co mówiła
posłanka Sawicka?
Kolejna sprawa, to planowana przez samorząd powiatowy prywatyzacja szpitala w Połczynie-Zdroju. Podobno szpital ma być sprywatyzowany przez firmę EMC Instytut Medyczny SA z siedzibą we Wrocławiu, tą samą, która sprywatyzowała szpital w Kamieniu Pomorskim. Teraz wypadałoby, aby nasi radni powiatowi ruszyli się w końcu i zainteresowali tym, jakie są doświadczenia mieszkańców Kamienia Pomorskiego względem tego niebezpiecznego eksperymentu i jakie mogą być tego konsekwencje dla mieszkańców naszego powiatu. Wystarczy chociażby wejrzeć na stronę internetową miasta Kamień Pomorski i przeczytać wypowiedzi mieszkańców na forum, które są zdecydowanie negatywne dla sprywatyzowanego szpitala. Podsumowując opinie mieszkańców Kamienia można wyciągnąć wniosek, że aby uzyskać właściwe usługi medyczne, należy udać się do szpitala w Gryficach, zarządzanego przez samorząd wojewódzki i świetnie prosperującego, mającego pieniądze na nowoczesny sprzęt i wysokie wynagrodzenia dla personelu medycznego. Ze sprywatyzowanego szpitala w Kamieniu Pomorskim zwolniło się ostatnio wiele pielęgniarek. Dlaczego? Te informacje można bez problemu znaleźć w Internecie. Pozostaje pytanie - dlaczego w jednych powiatach (właściwie w większości w Polsce) szpitale prosperują bardzo dobrze i przynoszą zyski, a w innych są zadłużone i przynoszą straty. Myślę, że odpowiedź jest prosta. To zależy, kto i jak nimi zarządza. Nasz samorząd powiatowy nie radzi sobie zbyt dobrze w zarządzaniu czymkolwiek, dlatego chce się pozbyć kolejnej kuli u nogi i znów niech martwią się inni, a my będziemy brać pieniądze za nic. Chyba, że sprawa ma głębsze dno... Tutaj z kolei wypadałoby zadać pytanie, dlaczego dzień w dzień w szpitalu w gabinecie u pana Z. spotykają się, wymieniony wicestarosta Kozubek i dyrektor szpitala Żukowski? Pracownicy ZOZ-u zastanawiają się nawet między sobą, czy pan Kozubek jest tak wszechstronny, że skończył również medycynę i został lekarzem w naszym szpitalu, bo bywa tam tak często. Oczywiście cała trójka to członkowie Platformy Obywatelskiej. Po pierwsze panowie - szpital to nie miejsce na spotkania towarzyskie i schadzki, tylko miejsce pracy i to bardzo odpowiedzialnej, a jak wiadomo, nasza placówka nie ma zbyt dobrej renomy w regionie, tak że jest tam co robić. A więc weźcie się panowie do roboty! Zwracam się tutaj zwłaszcza do pana Żukowskiego, jako dyrektora tej jednostki. Po drugie - panie Kozubek, dlaczego w obliczu tak ważnej decyzji, jak prywatyzacja szpitala, nie zwołuje pan, jako przewodniczący, Rady Społecznej ZOZ? Co pan chce przed mieszkańcami Połczyna ukryć w tej kwestii? Po trzecie - co wy tam panowie kombinujecie w ogóle w trójkę?
To, co Platforma zaczyna wyrabiać w naszym regionie, naprawdę przestaje być śmieszne, a zaczyna być niebezpieczne dla demokracji życia publicznego.
Zostaną emeryci, odejdą
nauczyciele młodzi?
Chciałbym jeszcze na koniec w skrócie zarysować Państwu sprawę wyboru dyrektora nowej szkoły średniej w Połczynie-Zdroju, powstałej z połączenia dwóch starych szkół średnich. Z nieoficjalnych źródeł dowiedziałem się, iż Zarząd Powiatu świdwińskiego skłaniał się ku kandydaturze pana Bogusława O., dotychczasowego dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Połczynie-Zdroju, ze względu na jego pozytywne dokonania w zarządzaniu powierzoną mu placówką. W tym momencie jednak znowu zaczęły dziać się dziwne rzeczy i wybrano innego kandydata, dotychczasowego dyrektora Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica w Połczynie-Zdroju pana Stefana M. Do mieszkańców Połczyna, a zwłaszcza do rodziców dzieci mających uczyć się w nowej szkole, apeluję, aby zwrócili szczególna uwagę na posunięcia kadrowe nowego - starego dyrektora. W związku z powstaniem nowej szkoły kilku nauczycieli straci pracę. Logiczne byłoby, aby pracę w niej znaleźli młodzi nauczyciele, często będący na dorobku. Czy tak będzie, czas pokaże, a my, społeczeństwo, obserwujmy i wyciągajmy wnioski.
Antysalonowiec
(dane do wiadomości Redakcji)
przestań pisać głupstwa.moje dziecko chodzi też do szkoły i wraca bardzo zadowolone.Starosta i władze samorządowe poświęcają dużo uwagi w rozwój szkolnictwa i podniesienia poziomu kultury i oświaty na swoim terenie.
~Gość2
2009.09.14 14.21.42
Artykuł ciekawy, sporo informacji rozjaśniło moje naiwne spojrzenie. Pod koniec mowa o szkołach połczyńskich, na siłę połączonych, nikt w Połczynie tego nie chciał. A teraz: nowy dyrektor przewalił większość młodzieży do jednego budynku, ciasnota, w klasach po 40 osób... Już teraz uczniowie (jestem rodzicem) negatywnie wypowiadają się o szkole, następny nabów będzie duuużo mniejszy i nie dlatego, że niż, na część kierunków zgłaszało się z roku na rok coraz więcej uczniów. Popatrzmy jak strostowie, władze nasze powiatowe doprowadzają do upadku szkolnictwa w Połczynie
~bis2
2009.09.08 18.08.04
Podpora podeprze połączone szkoły średnie w Połczynie.
~bis
2009.09.06 18.15.08
Podpora do wymiany jemu tylko reklama i kariera sie liczy, a nie praca i podwyżki dla starosty
~Salonowiec
2009.09.03 19.22.23
Mimo, że jestem typowym salonowcem i wiele już widziałem i słyszałem ... nie spodziewałem się, że znajdzie się ktoś kto napisze jak jest naprawdę ....
Jednak przyznać muszę, że owe informacje zawarte w artykule odwołują się do rzeczywistości ... ale mimo to już za dużo powiedziałem, więc zamilknę.
~
2009.08.24 10.21.51
A co Ty możesz wiedzieć o Waldim? Przyjrzyj się sobie.
~
2009.08.23 05.29.54
Jeśli to ten co myślę to takich osobowości jest więcej. Nie wszyscy mają jednak coś mądrego do powiedzenia.O Waldim też można by wiele, oj wiele ...
~Gość
2009.08.20 16.42.06
Panie Obiektywny,przyjrzyj się temu pseudogeografowi. Ciekawy materiał do dyskusji.
~Waldi
2009.08.20 16.35.11
On myśli jak ponownie zostać przedstawicielem narodu. Upierdliwością na pewno daleko nie zajdzie. Myślę, że szybko skończy się te jego 5 minut w powiatowej polityce.I tak mu dopomóż..........
~Kiciuś
2009.08.20 14.41.32
Czy jemu nie wydaje się, że ma misję do spełnienia? Czyżby to był NASTĘPNY misjonarz w Radzie? W tej sytuacji to tylko płakać, chyba ze śmiechu.
~Waldi
2009.08.20 14.16.24
A ja słyszałem o takim orle, który na niczym się nie zna za wyjątkiem geografii w/g stanu z roku 1949, który tylko szczypie, gryzie i dokucza wszystkim i to na oślep nie zastanawiając się czy ma rację. A nawet jak mu ktoś z trudem wyperswaduje jego niewiedzę to i tak publicznie dalej gryzie. Jeżeli to prawda to o co temu człowiekowi chodzi? Czy tylko chodzi jemu by zaistnieć?
~Obiektywny
2009.08.19 20.07.27
Takie mam pojecie o radzie powiatowej. A ty Panie Pikuś i ten drugi jak masz inne i znasz z bliska tych samorzadowcow, to powiedz swoje zdanie, albo przynajmniej usazadnij że jest inaczej i że wszystko jest ok.
~Do Obiektywnego
2009.08.16 14.39.53
Tam fachowców samorządowców oraz niekoniukturalnych radnych pewnie nie ma w ogóle. A ty Obiektywny jakie masz na nosie okulary? Wygląda , że różowe w białe kropki!
~Pan Pikuś
2009.08.16 06.12.32
Ztym tym Twoim obiektywizmem to Ty lepiej jedź na Białoruś i tam obiektywizuj.
~Obiektywny
2009.08.15 20.51.50
Obecni, niekoniunkturalni radni powiatowi:Józef Pietraszek, Kazimierz Tutur, Mohamed z Rąbina, Roman Kozubek, Ryszard Rozwadowski, Janusz Popdpora. Wyjątkowo koniunkturalni: Kazimierz Szafrański, Mieczysław Patyk, Danuta Malitowska,Zenon Diakun, Henryk Klaman. Fachowcy-samorządowcy: Kazimierz Tutur, Józef Pietraszek, Roman Kozubek, Ryszard Rozwadowski, Henryk Klaman. Reszta niefachowców-samorządowców do wymiany.
~Romek
2009.08.15 16.18.30
Ta koalicja PO - SLD rozwali nasz kraj, że o naszym regionie nie wspomnę... Cóż mogę poradzić, że mamy takie durne, puste i ślepe społeczeństwo, że głosuje na ,,swoich\" bez żadnej krytyki i wiedzy na temat ich działalności, dokonań, poglądów...
Bardzo dobrze, że tak się dzieje... Być może trzeba jakiegoś totalnego wstrząsu albo kompletnej degrengolady, aby nasi mieszkańcy przejrzeli na oczy i przy najbliższych wyborach zagłosowali na tych, którzy lepiej będą wykonywali powierzone im obowiązki i nie doprowadza do całkowitego upadku miasta i gminy Połczyn. To nie sztuka postawić parę ,,buraków\" w celu zdobycia głosów w wyborach.. Trzeba mieć misję służenia, a tego w Połczynie i Świdwinie nie ma nikt z zasiadających w urzędach.
~Goścówa
2009.08.13 21.36.15
Kiciuś masz rację, Lenie chyba odje....o w łepetynie.Ja nie starosta a też się nie chowam przed ludźmi jak każdy normalny człowiek. Chojnacki też się nie chował tylko nie cierpiał pajaców, durniów i głupców, jak zwykle pustych.
~Kiciuś
2009.08.13 21.26.20
Lena ale Ty pierniczysz żałosne głupoty.Zapomniałaś kobieto , że to co się teraz dzieje to było wcześniej nagrane przez ekipę śwp. Pana Z. Chojnackiego. Teraz realizuje się to co poprzednicy obecnych władz powiatu wcześniej załatwili. A co obecne władze na dzień dzisiejszy załatwili? Proszę podać a nie pieprzyć głupoty sięgające niebios.
~truskawka
2009.08.13 19.57.34
Słusznie, nie chowa się przed świdwiniankami i nie tylko... A problemy powiatu rozwiązuje w swoim stylu, jak cholera. Absolutnie rozwojowy facio :))))))))))) Powodzenia po wiecie ?
~lena
2009.08.13 11.05.59
A może zwolennicy PIS- u spojrzeliby na swoje poczynania, po co tyle jadu?,może marzy się klerykalizm szeroko pojety na ternie powiat?. jak na razie to ten Zrzaąd zrobił wiecej inwestycji niz prze 8 lat panoszenia sie i absolutnych rządów Połczyna i pana Chojnackiego.
Trzymam kciuki za koalicje SLD - PO.
A Starosta to przede wszystkim naprawdę jest naprawdę ludzki, nie chowa się w gabinecie przed świdwiniakami jak poprzedni Starosta