Znikający wydawca, czyli szwindel w pięknej „Krainie”
Wydawane kolorowe czasopismo „Kraina Regi” miało być wizytówką starosty Kazimierza Sacia, w którym mógłby przedstawiać i promować swoją osobę za pieniądze podatników. Ale nie tylko, chodziło o stworzenie medialnej tarczy i miecza w walce wyborczej, czyli o utrzymanie własnego stołka ale i budowanie własnego imperium, w którym starosta mógłby być władcą i królem. Bycie tylko starostą to było za mało dla tak ambitnego polityka.
Tarczą była owa kolorowa „Kraina Regi”, w której starosta miał własną stronę na wygłaszanie złotych myśli i budowanie własnego wizerunku. Mieczem został redaktor naczelny Panoramy Gryfickiej Wiesław Wojciech Schmidt, który robił – jak to się mówi w naszej branży - za dziennikarski cyngiel. Wystarczy prześledzić jego teksty atakujące oponentów starosty, choćby przed wyborami, by taki wniosek nasuwał się sam. I nawet nie chodzi tu o to, że „wykańczanie” przeciwników było z nim uzgadniane. W dziennikarstwie dworskim, praktykowanym gorliwie w komunie, dziennikarz odczytuje myśli władcy, a nawet je wyprzedza. Szczególnie, gdy jest sowicie opłacany. A pan Wiesław Wojciech Schmidt był, choćby jako redaktor naczelny tego „samorządowego biuletynu” „Krainy Regi”. Jak to mówią, jak się najęło za psa, to trzeba szczekać.
Przykładem jest chociażby „felietonik” z numeru wyborczego „Panoramy” (nr 20 z 8.11.06), w którym napadł na Stanisława Sitarskiego, ówczesnego kandydata w wyborach na burmistrza Trzebiatowa. Jednak nie to jest istotne, a sposób w jaki W.W. Schmidt argumentuje, odpierając zarzuty, że Panorama jest opłacana z pieniędzy podatników. Jak żyje, z czymś takim się nie spotkałem, ale ta argumentacja właśnie świadczy o niebywałej wprost arogancji „cyngla”. Otóż Schmidt napisał: „Jakoś się niektórym wydaje, że Panorama z pieniędzy podatników jest utrzymywana” (tu postraszył nawet sądem innego kandydata, „niejakiego Leona Kulikowskiego” za rozpowszechnianie takich informacji), bezczelnie tłumacząc: „spójrzmy na temat trwonienia pieniędzy podatników. Urzędowi (…) sprzedajemy stronę w naszej gazecie za kwotę 615 zł. (…) te 615 złotych pokrywa zaledwie 75% aktualnych kosztów wytwarzania jednej, redakcyjnej strony gazety. To wydawca (reklamodawca) dopłaca więc do podatnika (a nie odwrotnie!), aby podatnik miał wiedzę, co się w urzędzie dzieje”. To stwierdzenie warto upowszechniać, bo powinno stać się wzorcem dziennikarskiej bezczelności, arogancji i hipokryzji.
Ale wróćmy do tarczy, czyli „Krainy Regi”. Jak już pisałem w poprzednim odcinku, to czasopismo zostało zarejestrowane przez firmę Planet 7, czyli Elżbietę Staszczyk, wydawcę Panoramy. Tak widnieje w rejestrze czasopism. Problem polega na tym, że do jego wydawania przyznaje się również starostwo w Gryficach. W odpowiedzi na nasze zapytanie prasowe starosta Kazimierz Sać w piśmie datowanym na 22.08.2007 napisał: „Wydawcą Biuletynu jest Powiatowe Centrum Marketingu, Rozwoju Gospodarczego i Integracji Europejskiej w Gryficach”. W tym samym piśmie poinformował, że: „Zarząd Powiatu zawarł umowę z firmą Planet 7 z siedzibą w Gryficach, którą reprezentuje Pan W. Schmidt na skład Biuletynu „Kraina Regi”, adiustację tekstów oraz redakcję” oraz że druk „Krainy” kosztował w 2006 roku 43.798 zł.
No i zrobił się nam wydawniczy „pasztet”, którym obecnie zajmuje się prokurator. Pytań w tej sprawie jest bardzo dużo i już one pokazują, z jakimi profesjonalistami mamy do czynienia. Zacznijmy po kolei.
Czy przyznając się do wydawania „Krainy” starosta zdawał sobie sprawę, że bierze na siebie odpowiedzialność związaną z wydawaniem czasopisma? Gdyby to było rzeczywiście wydawnictwo samorządowe, to w przypadku złamania prawa kto poniesie konsekwencje karne i finansowe? Który urzędnik? Kto zapłaci? Podatnicy?
Otóż pierwszym naruszeniem prawa prasowego jest brak numeru ISSN. Art. 7 pkt. 2 ust. 3. Prawa Prasowego mówi, że czasopismem jest druk periodyczny ukazujący się nie częściej niż raz w tygodniu, a nie rzadziej niż raz w roku. Starosta odpowiadając nam napisał: „Zgodnie z obowiązującymi przepisami numer ISSN nie jest obowiązkowy, Biuletyn jest rozprowadzany bezpłatnie”. Otóż bezpłatność nie ma tu nic do rzeczy, bo przepis mówi wyłącznie o „periodyczności”, czyli cykliczności wydawniczej. Wyłączone z tego obowiązku są jedynie dzienniki ustaw, monitory i urzędowe biuletyny wewnętrzne, sprawozdawcze.
Sąd nigdy by nie zarejestrował prywatnego tytułu z nagłówkiem: „Samorządowy Biuletyn Informacyjny”, więc skąd wziął się ten napis?
Zapytany przez prokuratora, czy byłbym w stanie redagować taki „biuletyn informacyjny Starostwa” wyraziłem zdziwienie, bo nigdzie nie było napisane, że jest to biuletyn Starostwa. Ba, przez trzy lata nie podawano w stopce, kto jest wydawcą owego biuletynu. Bano się? Dziwne, że nikt nie chciał się przyznać do takiego pięknego wydawnictwa!
A choćby rola redaktora naczelnego pana W.W. Schmidta w tym wszystkim? Ot tak, jako osoba prywatna przychodził do redakcji znajdującej się w starostwie i zarządzał urzędnikami?
Starostwo jedyny raz przyznało się oficjalnie do wydawania „Krainy”, podając to w stopce redakcyjnej, w grudniowym numerze świątecznym z 2008 roku.
Ale już w następnym, pierwszym tegorocznym numerze (1-3/2009), jako wydawcę umieszczono... firmę Planet 7 (Elżbiety Staszczyk), chociaż redakcja nadal mieści się w... starostwie. Jaki Sąd Rejestrowy zarejestrował redakcję prywatnego wydawnictwa mieszczącego się w zakładzie krawieckim w biurze urzędu??? Pomieszanie z poplątaniem? Spróbujemy to rozwikłać w kolejnych odcinkach. KAR
A mi tam nie do śmiechu, przecież robią to za moje pieniądze, a co ja im mogę?????
~uchachany
2009.06.13 09.14.02
Wiesław Wojciech Schmidt i wolne media kontrolujące władzę - o mało nie umarłem ze śmiechu.
~
2009.06.01 05.37.10
co tam u was buraki, co tak zamilkliscie, oplujcie kogos bo nudno
~abnegat
2009.05.29 17.24.36
Nikogo nie trzeba wieszać. Wszystko w swoim czasie zostanie odkryte i pewnie wyjaśnione przez pana prokuratora.Oby tylko nie okazało się, że winni są natura i cykliści.
~
2009.05.29 16.36.39
Tak. I już powiesili wszystkich.
~Trzeba
2009.05.29 12.34.56
Podobno policja w związku z tą sprawą przeszukała jakieś mieszkanie podobno służbowe w Trzebiatowie - wiecie coś na ten temat?
~Rozsądek
2009.05.27 23.18.19
Znalazłem to gdzieś w necie i może się przyda w tej dyskusji. Pozdrawiam.
\"Dziennikarskim obowiązkiem jest opisywanie rzeczywistości, szczególnie tej, którą ludzie władzy chcieliby ukryć przed wzrokiem społeczeństwa. Prawem dziennikarza jest stawianie władzy trudnych pytań i ujawnianie mechanizmów jej funkcjonowania. Tak przecież pojmuje się rolę wolnych mediów w demokracji i takie media chcielibyśmy mieć w Polsce. Jak zatem nazwać dziennikarzy, którzy świadomie wprowadzają społeczeństwo w błąd i stają po stronie władzy,oszukującej własne społeczeństwo?\"
~mieszkaniec gryfic
2009.05.27 21.28.32
... czasopismo zostało zarejestrowane przez firmę Planet 7, czyli Elżbietę Staszczyk, wydawcę Panoramy. Tak widnieje w rejestrze czasopism. Problem polega na tym, że do jego wydawania przyznaje się również starostwo w Gryficach....
Może i czytasz artykuły ale czy je rozumiesz chyba nie.
Jeżeli gazeta jest na planet 7 to dlaczego starostwo przyznaje się do wydawania.
Czy dla ciebie to nie jest przekręt.
Strasznie się pienisz jak na zwykłego czytelnika chyba że sam masz coś związanego z tym artykułem.
~
2009.05.27 20.36.36
wymien chociaz jeden ich konkretny przekret ???nie ploty tylko fakty ??? i zawiadom prokurature ABW ,CBA co wolisz.....na coczekasz ???do paki z nimi !!!
~Tez porządny obywatel
2009.05.27 19.42.17
Ależ proszę bardzo - gazeta pisała, że starosta położy kostkę granitową koło Hosso, ale najpierw burmistrz musi wyrzucić handlujących tam w sklepie przedsiębiorców. To chyba dobrze napisali, no nie, że jest dobry pomysł i że będzie porządek z handlowcami. Co ty chcesz od gazety? Ja też kocham pomysłowość i porządek. Jestem z tobą.
~
2009.05.27 19.15.32
Wolisz aby włazili w dupę czy opluwali.
Tuszowali przekręty czy nagłaśniali.
~CZYTELNICZKA
2009.05.27 18.45.10
POKAZCIE CHOCIAZ JEDEN ARTYKUL Z 5 LAT W TYM SZMATLAWCU W KTORYM DOBRZE SIE PISZE O STAROSCIE LUB BURMISTRZU ??? tO IDIOCI ICH WYBRALI A WY JESTESCIE GENIALNI ? WSZYSTKO ZLE ROBIA ? JESTESCIE ZWYKLYMI OPLUWACZAMI I NIC WIECEJ , GARSTKA OSZOLOMOW KTORA TYLKO POTRAFI OBRZUCAC BLOTEM !!!
~czytelnicza
2009.05.27 17.53.51
Pisowska opluwajka i tyle
~Czytelnik
2009.05.27 09.46.30
No niech to ujawni panorama - na czyje zlecenie działa gazeta gryficka, chętnie przeczytam kto i ile jej płaci za pisanie o ludzkich problemach, a może ty coś wiesz, to wal prosto z mostu, na co czekasz
~CZYTELNICZKA
2009.05.27 08.36.20
a czym sie rozni wasza gazetka od innych ???? przeciez wy w kolko tylko opluwacie burmistrza i staroste......jestescie tak samo stronniczy jak inni. na czyje wy zlecenie dzialacie ???
~gryficzanin