Co kampania wyborcza, to nowa wersja naprawy drogi i tak od 10 lat
Sygnał od czytelnika Henryka Modrzejewskiego ze Świeszewa, Kolonia nr 9, o tym, że na drodze przebiegającej przez tę Kolonię w jego miejscowości dzieją się dziwne rzeczy, przyjęliśmy bez specjalnego zdziwienia. Drogę i jej podziurawioną nawierzchnię znamy od kilku lat i na łamach naszej gazety wzmianki o niej były. Zaproszeni przez czytelnika pojechaliśmy na tę drogę, by na miejscu zobaczyć dziejące się na niej „cuda”. To, co zobaczyliśmy można nazwać skandalem, którym powinna zająć się prokuratura, bo tylko ona może wszystko wyjaśnić i zapobiec nieszczęściu. W sprawie wypowiedział się radny Rady Miejskiej w Gryficach Edward Patelak.
- Ja tylko tyle powiem, że ja byłem w Zarządzie Dróg Powiatowych, gdzie dzielny pan kierownik mówi, że oni się starali poprzez Urząd Marszałkowski włączenie tej drogi do remontu kapitalnego. Ale ponoć był przedstawiciel właśnie z Urzędu Marszałkowskiego i stwierdził, że wystarczy remont, takie łatanie drogi, że nie będzie pieniążków z Urzędu Marszałkowskiego. Zapytałem jak oni widzą rozwiązanie tego problemu? – będą się starali jeszcze w tym roku coś zrobić i to co robią to przecież widać. Dalej tego komentował nie będę. Mało tego, na ostatniej sesji rady miejskiej, gdy była omawiana sprawa podatku rolnego, jasno określiłem, jakie warunki mają rolnicy nie tylko w Świeszewie, również w innych miejscowościach, gdzie koszty wzrastają poprzez takie dojazdy do obejść i pól, a rolnik dojechać musi. To nie jest tak, jak w mieście, gdzie chodnikiem z polbruku będzie sobie chodził. A tutaj, żeby prowadzić normalny tryb życia czy działalność gospodarczą, to musi tą drogą jechać. Jest potrzebne wsparcie gminy, bo droga jest powiatowa, ale ludzie są gminy, ludzie tego terenu są takimi samymi obywatelami, jak obywatele Gryfic i trzeba ich wspierać. Żeby Rada Miejska normalnie ich wspierała i razem z powiatem trzeba coś z tym zrobić. - mówił wzburzony radny.
Pan Henryk Modrzejewski mieszka i posiada gospodarstwo rolne przy drodze powiatowej nr 41 – 146 łączącej miejscowości Gacko, Świeszewo i Kołomąć. Pan Henryk 11 grudnia 2000 roku w piśmie skierowanym do starostwa powiatowego i burmistrza Miasta i Gminy Gryfice, podpisanym przez 17 mieszkańców Koloni nr 9 m.in. napisał: “Sytuacja na tej drodze jest fatalna. Do tego stopnia, iż żaden pojazd nie jest w stanie poruszać się po niej. W związku z tym mieszkańcy Świeszewa (Kolonia nr 9) zostaliśmy pozbawieni pomocy w przypadku pożaru, pomocy pogotowia ratunkowego jak również dojazdu dzieci do szkoły.”
To było 8 lat temu! Dziś mówi: - Te drogi to tylko dobijają ludzi i sprzęt, tych którzy mieszkają tu, na tym terenie. Każda praca, która jest do wykonania wiąże się z jakimś dojazdem czy przejazdem. Sami zauważyliście, że przejechanie tego kawałka odcinka, niecałe 4 kilometry, zajmuje tyle czasu, ile potrzeba na dojazd do Gryfic. Dla pojazdów to jeszcze gorzej, bo wszystko w nich ulega przyspieszonemu niszczeniu. Tu trudno jest z inwestycjami w rolnictwie, no bo jakby zainwestować i wprowadzić coś innego, bo dzisiaj z samych hektarów trudno jest się utrzymać, zwłaszcza w takim terenie międzyleśnym, jak jest tutaj, gdzie zwierzyna leśna sobie chodzi jak chce i gdzie chce. Widzieliście po drodze sarny i lisy. Dziki ryją pod oknami i można byłoby zająć się czymś innym, ale jak? Jak nie ma normalnego dojazdu. Bo agroturystyka nie może funkcjonować tam, gdzie nie ma normalnych dróg. A ukształtowanie terenu wokoło Świeszewa jest najpiękniejsze w całej gminie Gryfice. Ta droga była budowana, czyli podbudowa pod drogą rozpoczęła się już w 1982 r., za dawnych władz, z założeniem takim, że była już zaznaczona jako droga wojewódzka. Miała to być droga przejazdowa do Popiela i dalej przez miejscowości Kukań, Wołczyn, Gacko i Świeszewo. Niestety plany były, ale tamta władza przestała istnieć i się urwało. Niemniej podbudowa została wykonana solidnie, ale co z tego, jak wszystko zostało zmarnowane. Teraz dziury łata się śmieciami. Na tej drodze zaczyna się robić wysypisko śmieci, a nie łatanie dziur w nawierzchni. To tak w skrócie. Każde łatanie tej drogi w ten sposób, to z jednej dziury tworzy się pięć, dziesięć małych dziur. - opisuje tę gehennę pan Modrzejewski.
- Co kampania wyborcza do samorządów, to nowa wersja naprawy drogi, na przykład że będą robić odcinkami skoro brak jest środków na wykonanie całości, to chociaż po 500 metrów. Taka wersja pojawiła się już, jeśli się nie mylę, w 1998 r. To już prawie 10 lat mija a jest coraz gorzej. Na wersjach się wszystko kończy. - dodaje pan Edward Patelak.
- Robienie drogi przez zwożenie śmieci stwarza dodatkowe zagrożenie. Bo jak przyjdzie mgła czy teraz opady śniegu, to zostaną te hałdy złożonego śmiecia na środku drogi. Już dzisiaj stwarzają zagrożenie dla czyjegoś życia, zniszczenia pojazdów, okaleczenia ludzi. Władza nie ma zielonego pojęcia o naprawie dróg lokalnych albo nie ma pojęcia jakie stwarza zagrożenie. To wszystko mija się z celem. Nie wiadomo za co oni biorą pieniądze, bo powinni sprawdzić, jak to jest rozbierane i co tu jest zwożone. Bo to wszystko nadaje się tylko na wysypisko śmieci, ale nie na dziury w drodze. - mówi Henryk Modrzejewski.
Panowie mają rację, co pokazujemy na zdjęciach. To co zostało przywiezione na drogę powiatową, wygląda na śmieci zebrane z placu budowy Orlika 2012 przy ul. Wałowej (różnej wielkości tłuczeń kamienny, którego śladowe resztki znajdują się w ziemi nawiezionej na drogę). Drogę, którą potraktowano jak dzikie wysypisko, obok którego nikt nigdy nie przejdzie i nie odkryje. Niestety miejsce jest publiczne, ludzie przechodzą, usiłują przejechać rowerem, a jeśli ktoś ma samochód z wysokim zawieszeniem usiłuje nią przejechać. Fakt, że śmieci zrzucono w różnych miejscach na środku drogi, ale zostawiono w hałdach, dowodzi, że ktoś się wystraszył, bo przecież błotem (ziemią) nikt dziur w nawierzchni nie załata. Ciekawe jednak, jakie za ten transport i ten materiał wystawiono faktury i kto za to wszystko zapłacił? Tym właśnie powinna zająć się prokuratura albo jakaś inna kontrolna instytucja, choćby ktoś z Urzędu Marszałkowskiego.
Na niedawnej sesji Rady Powiatu starosta Kazimierz Sać ubolewał, że wojewoda odrzucił wniosek o dofinansowanie modernizacji ulic 3 Maja, Mickiewicza i Ks. St. Ruta. A my pytamy - dlaczego Gmina Gryfice lub Powiat Gryfice nie złożyli do tej pory wniosków dotyczących modernizacji drogi 41 – 146. Czyżby tzw. schetynóki dotyczyły jedynie miast lub miejscowości leżących w pasie nadmorskim? A może pan starosta planuje oddanie powiatowej drogi w Świeszewie Wojewódzkiemu Zarządowi Dróg? To może niech z nowym rokiem to uczyni, bo Orlik jeszcze nie ukończony i trochę śmieci do wywózki na pewno będzie. Gmina Gryfice tak owocnie współpracowała ze starostwem w tym roku przy budowie chodników na terenie miasta, to może teraz w ramach współpracy zleci wywózkę śmieci ze wspomnianej drogi. Bo ludzie na koloni nr 9 w Świeszewie mają prawo do normalnej egzystencji, do normalnej drogi, by dojść, dojechać do swoich gospodarstw, do drogi, którą dalej zamieniają w powiatowe śmietnisko. To gmina odpowiada za bezpieczeństwo swoich mieszkańców i niech gmina zrobi porządek tam, gdzie powinien on być od 2000 r. Bo dziś na tej drodze dzieje się jeden wielki skandal. Nie tylko na miarę powiatu i gminy Gryfice, kto wie, czy nie na miarę interwencji u ministra Schetyny. m
jak by taka droga do trzygłowa była to szybko by wylali asfalt
~Barbara
2009.01.22 12.06.56
Staroste przeczołgać przez drogę
~mariola
2009.01.18 18.26.31
starosta nie dostał pięciu milionów z schetynówki bo nawet nie potrafił przygotować porządnie wniosków ,może granitami wyłoży teraz ulice mickiewicza zamiast woj .polskiego i bracką
~xxx
2009.01.14 19.13.28
Załużcie stowarzyszenie na rzecz drogi
~aaaa
2009.01.14 19.10.15
Można zorganizować wycieczkę dla niemieckich dzieci i pokazać im po jakich drogach jeżdzili ich dziadkowie
~Andrzej
2009.01.14 19.04.41
Nie dość że śmieci,dziurawa to jeszcze zarośnięta.Może ściągnąć ekologów zDoliny Rozpódy niech trochę powiszą-albo nie bo zimno...
~xxx
2009.01.14 19.00.49
Andrzeju a może kupić czołgi?Postawcie przed torami z napisem\"IZRAEL-STREFA KONFLIKTU\"
~Andżej
2009.01.14 18.46.50
Nie długo będą takie dziury że będzie można wojsko ściągnąć niech chlopaki wojnę poćwiczą,po co kopać okopy gdzieś w polu jak są na drodze
~xsena
2009.01.14 11.29.05
przecież tu mieszkają ludzie nawet karetka pogotowia ma trudności dojazdu,a co dopiero ktoś kto nie zna ternu,dojeżdża do torów widzi znak koniec Świeszewa,do tego wyrzucone śmieci na środku drogi,..to przechodzi wszelkie oczekiwania.Za co te urzedasy biorą takie grube pieniądze.........WYBORY!!!!!!!!!CO JEDEN TO LEPIEJ TYLKO OBIECUJĄ.ALE KIEDYŚ W KOŃCU MIARKA SIĘ PRZEBIERZE..........
~xxx
2009.01.12 14.34.34
Przecież oni nic w tym powiecie nie robią.Może piją i ćpają z tego nie róbstwa.To by wyjaśniało że pomyliło im się wysypisko śmieci z drogą
~Marcin
2009.01.12 09.06.03
Zobaczymy jaki będzie odzew?Jeżeli brak to pozostanie Pani Ela J.,która przyjedzie zrobi wywiad,rozpoznanie trochę pokręci, i może wkręci w głowy przedstawicieli naszych władz że tu mieszkają ludzie i mają takie same prawa jak inni.Tak samo płacą podatki[rolny oraz drogowy w paliwie]więc dlaczego utrzymanie ich pojazdów jest cztery razy wyższe od normalnych urzydkowników dróg.Jezeli powiat nie ma pieniędzy to proponuje podpisanie umowy z dużą korporacją produkującą auta na przeprowadzanie testów zawieszenia-same korzyści.Po pierwsze znajdą się fundusze.Po drugie wykorzystanie nawierzchni odpowiednie.Pozdrawiam...
~Dariusz
2008.12.28 01.48.01
Mieszkam w miejscowości Wołczyno i dojeżdżam do Gryfic do pracy. Często zadaję sobie pytanie kiedy nasza droga dorówna drodze z Gryfic do T...., dziurawy asfalt od 20-tu lat nienaprawiany. Bruk - kocie łby to też jest zmora dla pojazdów. Może znów przesiądziemy się na wozy drabiniaste lecz najpierw przewieziemy nimi nasze lokalne władze.