(GRYFICE) Kilka dni temu w Gryficach, przy skrzyżowaniu ulic Brackiej i Niepodległości, do jednego z mieszkańców podszedł mężczyzna w wieku około 50 lat, mówiący biegle w języku rosyjskim. Mężczyzna zaproponował kupno trzech monet wykonanych rzekomo ze złota i wartych 3.600 złotych. Gdy obaj rozmawiali podszedł do nich inny mężczyzna w wieku około 55 lat, mówiący po polsku, który pod pozorem kupna jednej z monet wziął ją celem dokonania wyceny i udał się w kierunku złotnika. Po chwili powrócił z monetą i kartką, na której widniała kwota 2.450 zł jako jej wartość. Obaj mężczyźni prawdopodobnie współpracowali ze sobą. Mieszkaniec Gryfic widząc to i sugerując się wyceną złotnika zgodził się zakupić trzy monety w cenie po 1.200 zł za sztukę. Pobrał z banku pieniądze, które przekazał sprzedającemu monety. Bardzo zdziwił się, gdy z monetami osobiście udał się do złotnika i usłyszał, że monety nie są ze złota i nie przedstawiają żadnej wartości.
Policja przestrzega przed oszustami! Radzi, aby nie kupować żadnych monet i innych podejrzanych numizmatów od przygodnie spotkanych osób. Nie warto sugerować się także okazyjnymi cenami, bo można słono przepłacić. W przypadku podobnego zdarzenia w innym mieście warto poinformować policję. Może uda się jej złapać oszustów.