W sali konferencyjnej urzędu miasta w Gryficach 30 czerwca odbyła się sesja Rady Miasta.
Sesję otworzył przewodniczący RM Stanisław Błysz. Po stwierdzeniu prawomocności obrad, przyjęciu protokołu poprzedniej sesji i ustaleniu porządku obrad, jednomyślnie podjęto uchwały w sprawie zmiany budżetu i zmian budżecie gminy Gryfice na 2008 r. Podobnie było w sprawie zmiany uchwały Nr VIII/56/2003 Rady Miejskiej Gryficach z dn. 3 czerwca 2003 r., dotyczącej poboru podatków i opłat lokalnych w drodze inkasa, określenia inkasentów i wysokości wynagrodzenia za inkaso. Od głosu wstrzymał się radny Edward Patelak.
Do uchwały przyjętej jednomyślnie, a dotyczącej kryteriów i trybu przyznawania nagród ze specjalnego funduszu nagród dla nauczycieli oraz dyrektorów szkół i przedszkoli, których organem prowadzącym jest gmina Gryfice, powrócimy w następnym wydaniu naszej gazety.
Z innych istotniejszych uchwał to podjęcie uchwały w sprawie zatwierdzenia Planu Odnowy Miejscowości: Grędy, Wilczkowo, Rotnowo, Niedźwiedziska, Jasiel oraz Otok. Aktualizacja jest konieczna, gdyż Plan Odnowy Miejscowości jest niezbędnym dokumentem, który należy złożyć wraz z wnioskiem o dofinansowanie z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej, zgodnie z wymogami Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Plan Odnowy Miejscowości zatwierdza Rad Miasta podejmując stosowna uchwałę.
Podjęto również uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania terenu położonego przy drodze wojewódzkiej nr 110 w obrębie Rzęskowo. Przy podejmowaniu tej uchwalmy od głosu wstrzymał się wiceprzewodniczący rady miasta Krzysztof Tokarczyk oraz radna Władysława Łebedyńska. Uchwała dotyczy działki o powierzchni 38,84 ha, a obejmująca działki nr 424/11,424/12 i część działki 424/13, które rada miasta uchwałą Nr XIV/183/2008 z dn. 29 stycznia 2008 r. sprzedała za 1 zł na własność Starostwa Powiatowego w Gryficach.
Według uzasadnienia do uchwały na terenach tych ma powstać zabudowa mieszkalna wraz z usługami o charakterze nieuciążliwym. Już nie ma mowy o rekreacji , kulturze fizycznej i turystyce. Ale jest mowa, że koszty związane z opracowaniem planu pokryje Starostwo Powiatowe w Gryficach.
Przed wolnymi wnioskami nastąpiła jeszcze wymiana gadżetów przywiezionych z pobytu delegacji samorządowców w Gryfowie Śląskim. Burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł i przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Błysz byli członkami tej delegacji, mimo to uznali, że zabawne będzie, jeśli na oczach radnych i sołtysów burmistrz wręczy atrapę granatu ręcznego typu filipinka przewodniczącemu Rady Miejskiej, a ten w zamian woreczek ziemi kruszwickiej. Trudno zrozumieć co to miało znaczyć. Ktoś powiedział, że jak długo żyje i bywa na sesjach, takiej farsy nie widział. Czy miał rację? Nie wiemy. „Filipinka” nam kojarzy się z Powstaniem Warszawskim. Innym z farsą, a jeszcze innym ze znanym zdaniem: „Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie”.
Wyjaśnijmy, że w okolicy Gryfowa Śląskiego była kręcona komedia pt. „Sami swoi”. My bez kręcenia filmu mamy „samych swoich” w Radzie Miasta. Pociechą niech będzie, że mimo wszystko są dwie, albo trzy osoby, które jeszcze nie należą do tej grupy, ale są w mniejszości, a zdanie mniejszości jest tylko zdaniem mniejszości. Sądy i granaty są tu zbyteczne. Przypominamy, że Olgierd Poźniak, obecny burmistrz Gryfowa Śląskiego, był w Gryficach jakieś trzy lata temu na zaproszenie ówczesnego posła na Sejm RP Czesława Marca i wystąpił na Festynie Ziemi Gryfickiej w roli konferansjera. Ogólnie rzecz biorąc, podobno dobry z niego gospodarz, dbający o rozwój gminy i kultury na wysokim poziomie. W wyborach do Sejmu podobnie, jak poseł Czeslaw Marzec przegrał, ale burmistrzem ponownie został wybrany x