W biurze poselskim PiS
przy ul. Wałowej, w dniu
4 kwietnia br. miało miejsce spotkanie z posłem na Sejm RP panią Mirosławą Masłowską.
Zebranym w burze przedstawił ją przewodniczący Zarządu Powiatu PiS w Gryficach pan Sławomir Brzozowski.
Pani Mirosława Masłowska jest posłem już drugą kadencję. Z zawodu jest lekarzem chirurgiem dziecięcym i przez wiele lat pracowała z dziećmi. Następnie przez 10 lat była dyrektorem Wojewódzkiei Stacji Sanitarnej. Głównie zajmuje się sprawami ochrony zdrowia i środowiska.
Na wstępie spotkania posłanka powiedziała: - Jestem wam winna przynajmniej jedną rzecz, żeby wam wytłumaczyć, dlaczego jestem jednym z posłów, który zagłosował przeciwko ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Dlaczego to zrobiłam? Eurosceptykiem, to ja nie jestem, raczej eurorealistką. Dlaczego zagłosowałam przeciw? Dlatego, że po pierwsze - uważałam, że taka okazja jak ratyfikacja tego układu jest doskonałym okresem, kiedy można by było w debatach wszelkiego rodzaju rzeczy ważne poruszyć. Jak gdyby przybliżyć ludziom, co to jest ten traktat. Kiedy korzystamy a kiedy tracimy i czy to wszystko jest dla nas korzystne czy też nie. Kiedy byłam u siebie w biurze, przychodziło do mnie dużo ludzi, takich eurosceptyków. Ludzi przerażonych, którzy mówią, że – my się boimy, że Niemcy będą teraz w myśl tej karty praw podstawowych starali się o to, by ich sądy decydowały o tym, że będą mogli przejąć swoje majątki, tu, na ziemiach zachodnich. Osób, które były bardzo zaniepokojone wejściem do Unii, jest kilka milionów. Ja, która zawsze byłam zwolenniczką takiego społeczeństwa obywatelskiego, które samo decyduje i wie co powinno robić, uważałam, że to świetna okazja, ta ratyfikacja, żeby społeczeństwo samo się wypowiedziało. W związku z tym byłam zdecydowanie za tym, żeby ten traktat został przyjęty w drodze referendum, żeby wszyscy ludzie mogli zdecydować czy chcemy i w jakiej postaci chcemy tego traktatu. Jak wszyscy wiemy, stało się inaczej.
Następny poruszony przez posłankę problem, to GMO – żywność genetycznie zmodyfikowana, którą będziemy musieli - według słów posłanki - sprowadzać.
- Inny problem to prace w ochronie środowiska i Natura 2000, którą nam jakby wyznaczono, czy sami sobie wyznaczyliśmy. - mówiła posłanka. - Kraje dobrze rozwinięte jak Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, pobudowały sobie autostrady, obwodnice, a nas wiążą Naturą 2000 tak bardzo, że jeszcze trochę, to możemy stać się skansenem. Dlatego, że większość polskich autostrad nie można wybudować, bo biegną przez obszary objęte Naturą 2000. Najprostszy przykład to Dolina Rospudy. A z drugiej strony na granicy Polski i Niemiec, 2 km od Chojny, buduje się olbrzymią spalarnię odpadów przemysłowych i chemicznych, niezwykle niebezpiecznych. W poprzedniej kadencji sejmu składałam trzykrotnie interpelacje właśnie w tej sprawie. I w tej chwili mówiłam już, że należy zrobić badania, jakie zanieczyszczenia będą wpływały do nas, do Natury 2000 oddalonej od spalarni 500 metrów. Dziś wiadomo, że nigdy takich badań nie zrobiono i jeśli jest zbyt „miękki” rząd i nie potrafi walczyć o te sprawy, to będą przegrane te sprawy. - stwierdziła.
Później posłanka poruszyła sprawy zabezpieczenia energetycznego kraju i temat rzekę - służby zdrowia. Spotkanie było rzeczowe i dające wiele do myślenia. Szkoda, że odbyło się w małym gronie. W przyszłości powinno się rozważyć podobne spotkania w miejscu ogólnie dostępnym, na przykład kawiarence GDK lub sali konferencyjnej urzędu miasta. I to niezależnie od opcji politycznej. Z mądrym i pracowitym człowiekiem zawsze warto się spotkać. x
chyba oszalałeś człowieku! pan redaktor ma świetne pióro! a logo gazety tylko w kolorach przypomina wyborczą! to już czerwonego nie wolno stosować? ty chyba niebieski trybun jesteś?
~
2008.04.17 21.48.33
stonoga chyba cie pierd.... i to z górnej półki .... świetne pióro???? buahahahahahahahaahahahahaha błąd na błędzie!!!! i tylko samo narzekanie.... aaaa i jeszcze logo gazety żywcem skopiowane z Gazety Wyborczej!!!!! tak tak panie redaktorku!!! plagiacik i sie dziwie że nikt na to nie zwrócił nigdy uwagi ha:P
~stonoga
2008.04.17 20.05.27
no wiesz! porównujesz masłowską z p. rynkiewiczem? panoramy nie czytałeś? masłowska nie umie się wysłowić a pan rynkiewicz ma świetne pióro.
~
2008.04.17 08.11.02
Potwory I Spółka - czyli Masłowska i Rynkiewicz, teraz jak mają biura obok siebie to się będą klepali po dupach...kłamstwo(obietnice) będzie goniło kłamstwo(artykuły)...
~
2008.04.15 15.51.17
ale wam panorama posłankę opisała heheheheh
~
2008.04.13 04.44.55
Z mądrym i pracowitym człowiekiem zawsze warto się spotkać.
Z mądrym i pracowitym tak.
~Redaktor
2008.04.11 11.52.43
No, jestem z PiS-u, LPR-u, Samoobrony i jeszcze z czego, bo może sam o czymś nie wiem. A chętnie się dowiem.
Pozdrawiam
~gryf
2008.04.10 23.01.55
Poważnie >????
~imięróży
2008.04.10 21.37.56
pan redaktor z pis jest przecież
~gryf
2008.04.10 19.42.52
Pan Redaktor jest z LPR chyba?
~
2008.04.10 18.46.07
myślę że chodzi o Pana Redaktora Naczelnego - Biura mają obok siebie .... polewka na maksa swój do swego ciągnie.... Nieszczęścia chodzą parami;/;/;/