Wczoraj w wodzie, dziś przy ul. Murarskiej. Wczoraj siedlisko szczurów, dziś może stanowić miejsce zabawy dzieci.
Znając gryfickie realia mniemać można, że kłoda wyciągnięta z rzeki w tym miejscu leżeć będzie długo. Dlatego zwracamy uwagę, że była siedliskiem szczurów i jest potencjalnym zagrożeniem zdrowia dzieci. To, że została wyciągnięta z wody wcale nie oznacza, że praca skończona. Mamy nadzieję, że straż miejska wymusi usunięcie tego wątpliwego ozdobnika ul. Murarskiej. Zwracamy też uwagę, że za stan drzewostanu nad brzegiem rzeki odpowiada Zarząd Melioracji. I to on według nas powinien zająć się usunięciem kłody. x