W kawiarence GDK dnia 14 grudnia br. spotkało się sześć małżeństw, które obchodziły złote gody, czyli wytrwały w związku małżeńskim 50 lat. Jubilaci otrzymali medale prezydenta RP.
Uroczystość doniosła w życiu małżonków i ich rodzin została zorganizowana przez kierownika USC w Gryficach Grażynę Czerwińską. Kierownik serdecznie przywitała dostojnych jubilatów, burmistrza Gryfic Andrzeja Szczygła, proboszcza parafii pw. NSPJ Ireneusza Pastryka i towarzyszące jubilatom rodziny.
Zwracając się do jubilatów powiedziała: - Czas wyznacza w naszym życiu doniosłe chwile. Do nich zaliczamy zwykłe ludzkie wzruszenie, uznanie i szacunek nie tylko najbliższej rodziny, ale całego otoczenia znajomych i przyjaciół. Macie za sobą dostojni jubilaci wspólnie spędzony ze sobą długi okres życia. Na pewno były okresy pomyślności, radości i zadowolenia. Ale były też momenty trudne, wymagające poświęcenia, ogromnych wyrzeczeń i wspólnego kompromisu. Jednak najważniejsze jest to, że byliście i jesteście z sobą razem w tych dobrych i w tych złych chwilach. Jest to powód, dla którego każdy jubileusz pożycia małżeńskiego traktowany jest jako bardzo doniosłe wydarzenie. -
Burmistrz Gryfic Andrzej Sczygieł również wygłosił krótkie przemówienie doceniając w nim rolę długoletnich małżeństw w naszym społeczeństwie. Następnie wręczył medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie” - przyznane przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Otrzymali je: Bronisława i Eugieniusz Burcza, Stanisława i Zenon Gudysiak, Genowefa i Stefan Nawroccy, Marianna i Eugieniusz Pietrzak, Czesława i Piotr Węgiel, Krystyna i Kazimierz Zboralscy.
Panie jubilatki otrzymały od burmistrza wiązanki z bordowych róż, panowie jubilaci legitymacje potwierdzające prawomocność nadanych medali. Gratulacje i serdeczne życzenia dalszej pomyślności złożył na ręce jubilatów ks. proboszcz Pastryk. Wszyscy wysłuchali pięknego koncertu fortepianowego w wykonaniu Martyny Dryś z klasy fortepianu Krystyny Radom, która zagrała utwór „Dla Elizy” – Ludwika von Bethowena, „Marsz turecki” z sonaty A-dur W.A. Mozarta oraz popularne kolędy. Spotkanie zakończyły noworoczne życzenia i podzielenie się opłatkiem. Jubilaci namawiani do wspomnień twierdzili, że 50 lat wspólnego pożycia to była tylko chwila, która szybko minęła. Cóż, niech trwa następna do następnych jubileuszy. Redakcja przyłącza się do życzeń. x