(POWIAT ) To zadziwiające – Platforma Obywatelska, która wygrywa w sondażach nie wystawi kandydata do Sejmu w powiecie drawskim. Nie potwierdziły się wcześniejsze doniesienia, że z PO wystartuje dyrektor ZSP w Złocieńcu pan Jacek Kozłowski. Tym samym PO rezygnuje z walki o głosy mieszkańców powiatu. Powalczy o nie czterech kandydatów; 3 ze Złocieńca i jeden z Drawska Pomorskiego.
Ustalenia nazwisk i pozycji na listach z kandydatami zmieniały się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie zostały zakończone wraz z upłynięciem terminu ich rejestracji. Znamy więc już oficjalnych kandydatów, a pełne listy z nazwiskami publikujemy w gazecie. Nie ma wśród nich kandydata PO z powiatu drawskiego. To niestety świadczy o słabości tej partii chyba w całym regionie, skoro nie potrafiła ona przez dwa lata stworzyć tutaj swojego oddziału i pozyskać członków.
W powiecie na wyborczym placu boju pozostało więc czworo kandydatów; PiS reprezentuje Paweł Matusiak z Drawska Pomorskiego – leśnik, radny powiatu drawskiego i to jedyny kandydat ze stolicy powiatu.
Ze Złocieńca jest troje kandydatów. Z wysokiej – 3 pozycji startuje Marian Danielewicz, rolnik z Lubieszewa, radny rady miejskiej Złocieńca. Kandydatem PSL jest Stefan Sobociński – technik mechanik, przedsiębiorca. LiD reprezentuje Elżbieta Walczak – nauczycielka należąca do SLD.
Czy mają jakieś szanse? To będzie zależało od tego, ile mandatów zdobędą poszczególne partie, czy dwie prowadzące w sondażach partie, PO i PiS, odbiorą mandaty pozostałym ugrupowaniom. Jeżeli tak się stanie, to dodatkowy mandat może przypaść kandydatowi z terenu. (kar)