(ZŁOCIENIEC. ) Było niemało radości, gdy okazało się, że narożny budynek mieszkalny z pawilonami sklepowymi na parterze, na ulicy Bohaterów Warszawy i Wodnej, został poddany nie tylko ociepleniu, ale i tak zwanej kosmetyce ogólnej. Radość pękła jak bańka mydlana, gdy spod rusztowań dało się zauważyć nową barwę elewacji. Początkowo sądziliśmy, że to wyjątkowo bulwersujące próby plastyczne, ot - taki sobie happening, przygotowania do niego. Niestety, okazało się, że to nowa barwa tego potężnego budynku. Zapachniało skandalem. Mówi jakże szanowany obywatel Złocieńca, ze względu na drastyczność wypowiedzi poprosił o zachowanie anonimowości: - Ten kolor, to barwa domu publicznego w Poznaniu, na samym wjeździe do miasta od strony Złocieńca właśnie. Ktoś musiał się na nią zapatrzyć. - Wiele innych głosów pełnych nie tylko protestu, ale i oburzenia. Doprawdy - wiele. Zgodne – a wszystkie takie: jak można było zrobić to temu budynkowi, tej ulicy, całemu miastu. Tygodnik podążył tymi barwnymi śladami. W numerze obszerny materiał na ten temat. (ab)