MOIM ZADANIEM BĘDZIE TWORZENIE NOWEJ JAKOŚCI W SZKOLE
Jolanta Folwarska, 43 lata, czworo dzieci. Ma wykształcenie wyższe polonistyczne oraz studia podyplomowe z filozofii. Od 18 lat wykonuje zawód nauczyciela. Do Gryfic przybyła z Rudy Śląskiej 9 lat temu. Jest egzaminatorem i nauczycielem dyplomowanym. Uczy języka polskiego w Liceum Ogólnokształcącym im. Bolesława Chrobrego, a od września objęła w tej szkole funkcję dyrektora.
- Co może Pani powiedzieć o kadrze i profilach, w których uczy szkoła?
- Szkoła zatrudnia 35 nauczycieli. Wszyscy są doświadczeni i profesjonalnie przygotowani do pracy pedagogicznej. Mogę zaręczyć, że każdy pedagog jest bardzo życzliwy i otwarty na współpracę zarówno z uczniem jak i jego rodzicami.
Do naszej szkoły uczęszcza 501 uczniów, którzy uczą się w 19 oddziałach. Młodzież może rozwijać swoje umiejętności i talenty w 6 kierunkach: humanistycznym, biologiczno – chemicznym, matematyczno – fizycznym, ekologiczno – turystycznym, językowym i ogólnym.
- Jakie ma pani plany w związku z objęciem funkcji dyrektora tej szkoły?
- Czynię starania, aby od przyszłego roku szkolnego otworzyć przy naszym liceum publiczne gimnazjum. W ten sposób chcę zatrzymać zdolną i ambitną młodzież w Gryficach. Myślę, że uda nam się wychować olimpijczyków i laureatów wielu konkursów. Wszak nauczyciel będzie miał możliwość pracy z najzdolniejszą młodzieżą nie 3 a 6 lat. Marzeniem moim jest poprawienie wyposażenia sali do nauczania fizyki, sali chemicznej i gabinetu biologii. Stawiam też na rozwój edukacji europejskiej, a zatem podejmę się wymian uczniowskich w ramach programów unijnych. Pragnę aby w ten sposób nasza młodzież mogła wszechstronnie się rozwijać. Moim zamiarem jest też, żeby ta szkoła wyszła na zewnątrz i pochwaliła się swoimi uczniami. Chcemy zapraszać wykładowców z wyższych uczelni. Chcemy też organizować konkursy dla gimnazjalistów. Głęboko w to wierzę, że w ten sposób uda się zdobyć zaufanie rodzica i ucznia oraz nawiązać do najlepszych tradycji tego liceum.
- W opinii mieszkańców naszego miasta istnieje pogląd, że po liceach gryfickich nie dostaje się zbyt wielu absolwentów na uczelnie wyższe publiczne, szczególnie na kierunki tzw. prestiżowe. Czy robione są w szkole takie analizy?
- Nie mamy informacji, ilu uczniów naszej szkoły dostało się do określonej uczelni, ale absolwenci przychodzą i mówią nam o sobie. Wiemy, że dostają się na rożne kierunki w całym kraju. Zdawalność matury jest u nas bardzo wysoka. W tym roku młodzież zdała egzamin maturalny na poziomie 97%. Indywidualnie maturzyści osiągnęli też bardzo wysokie wyniki, np. mamy dwóch uczniów, którzy zdali egzamin na poziomie rozszerzonym z j. polskiego i z j. angielskiego na maksymalną ilość punktów, tj. na 100.
Jednakże moim zadaniem będzie w dalszym ciągu tworzenie nowej jakości w szkole i zawalczenie o jak najwyższe wyniki w nauczaniu. Temu mają służyć fakultety, które wprowadzę od października, koła zainteresowań dla klas I i II. Od tego roku będą zajęcia dodatkowe, finansowane z funduszy Unii Europejskiej, np. zajęcia wyrównawcze oraz dla uczniów zdolnych, zajęcia z j. polskiego, biologii, historii, matematyki, przedsiębiorczości, wychowania. fizycznego, socjoterapeutyczne, taneczne i plastyczne.
W minionym roku szkolnym mieliśmy olimpijczyka z historii na szczeblu wojewódzkim. Młodzież brała też udział w konkursie z języka polskiego, ekonomii, biologii i zajęli wysokie miejsca. Jesteśmy właśnie po Radzie Pedagogicznej. Nauczyciele otrzymali różne zadania, które są ukierunkowane na pracę nie tylko z uczniem zdolnym, ale także pilnym i ambitnym.
- Jak pani chce zachęcić nauczycieli do takiej wzmożonej pracy, często po godzinach?
- Nauczyciele muszą trochę zmienić swoją mentalność i sposób patrzenia na szkołę. Mamy tzw. dodatek motywacyjny, w wysokości 20% pensji i nagrodę dyrektora. Mogą to być też inne formy motywujące, np. dostosowanie planu lekcji na życzenie, zwolnienie z dyżurów. Żaden system oczywiście nie sprawdzi się, jeżeli sam nauczyciel nie będzie chciał więcej dać z siebie.
- Jakie zmiany przewidywane są w tym roku w nauczaniu ?
- Zachęcam nauczycieli do opracowywania swoich programów autorskich. Często nauczyciel mając duże doświadczenie, wie które treści sprawdzają się, na które mniej czasu trzeba poświęcić, które sprawy można połączyć. W tym roku pani Elżbieta Szymańska będzie taki właśnie program wdrażać z historii i z WOS.
Jeżeli chodzi o maturzystów to nie będzie już amnestii, ale będzie sesja poprawkowa w sierpniu. W związku z tym, co będzie chciał maturzysta zdawać jest przedłużony termin składania deklaracji do 7 lutego. Matura próbna będzie w listopadzie. Od tego roku stopień z religii będzie wliczany do średniej ocen na świadectwie.
- Czego chciałaby Pani sobie życzyć na nowym stanowisku?
- Życzyłabym sobie przede wszystkim abym nikogo nie zawiodła oraz wytrwałości i determinacji w dążeniu do założonych celów.
Rozmawiała Zofia Brzozowska
Życzę Pani realizacji swoich planów z całego serca.To co działo sie przez ostatnie lata, z tym prestiżowym kiedyś liceum, dawno wołało o pomstę do nieba(ale to jest skutek politycznych, a nie mertytorycznych nominacji na stanowiska w naszym powiecie jak widzimy we wszystkich zarządzanych przez powiat miejscach).
Myślę,że pomysł utworzenia elitarnego gimnazjum jest genialny i trzymam kciuki, aby się powiódł.Jestem matką bardzo dobrego ucznia 6-klasy i już zgłaszam go do Pani gimnazjum.
Mam nadzieję, że WŁADZA pozwoli Pani działać i nie będzie Pani musiała się koncentrować na zadowoleniu WłADZ bo maja prawo odwołać nominowanego na 4 lata dyrektora pod byle pretekstem.
Trzymam za Panią kciuki i życzę wytrwałości w ambitnych planach.
~X
2007.09.05 06.23.22
A co będzie porabiał poprzedni dyrektor ? Jeżeli jest " w ciągu " to współczuję ...