(ZŁOCIENIEC) Olimp – Drzewiarz 3:1 (1:1)
Drzewiarz Świerczyna to jedna z najbardziej tu interesujących drużyn piłkarskich. Na wskroś wiejska. Harda, waleczna. Gra prosto, ale z sercem. Kilka lat temu Olimpowi włożyła osiem bramek, a mogła nawet więcej. W meczu w Złocieńcu pierwsza straciła bramkę, po strzale Bielaka, ale też i pierwsza, i to kilkakrotnie, Olimpowi bramką zagroziła. Aby wykorzystywać stwarzane sercem okazje bramkowe, trzeba choć trochę umieć to robić. Tych umiejętności Drzewiarzowi jeszcze tym razem zabrakło. Gdyby nie ten brak, Drzewiarz remisem w Złocieńcu by się nie zadowolił.
NIE MA POZIOMU
BEZ TRENINGÓW
Olimp, choć rozegrał zwycięski mecz, to trudno cokolwiek w sensie piłkarskim o tym spotkaniu powiedzieć. Po bramce w pierwszej połowie Bielaka, w drugiej części meczu ten sam zawodnik nie wykorzystał karnego. Drugi karny został wykorzystany.
Piękną bramkę strzałem zza pola karnego w okienko zdobył Piotr Szyszkowski. Zabrakło w składzie Krzysztofa Leoniewskiego. Nie było nawet na ławie Patryka Czermanowicza. Grał Jarosław Stachura, na którego grę zwracamy uwagę szczególną. To materiał nie tylko na dobrego piłkarza, ale i na grającego interesujący futbol. Ojciec Jarosława, pan Dariusz, to jeszcze nie tak dawno świetny bramkarz biało – zielonych, mający wiele udziału w awansie Olimpu nie tylko do czwartej ligi, ale i w grach tamże. Pan Dariusz na mecze syna i swego Olimpu potrafi „sfrunąć” na stadion w lesie wprost z Londynu. Takie sylwetki warte są sążnistych wzmianek. Drugi z synów pana Dariusza ze skutkiem biega w szeregach JUNIORA pod wodzą trenera pana Andrzeja Korola. Tak się w Złocieńcu splatają sportowe losy futbolowe i lekkoatletyczne.
Drzewiarz bramkę zdobył po błędzie obrońcy i bramkarza Olimpu. Panowie wykombinowali sobie podanie od nóżki do rączki w pobliżu pola bramkowego. Z jego narożnika w ramach rzutu pośredniego huknął któryś z Drzewiarzy i nie tylko huk, ale i wstyd po tym strzale pozostał. Olimp wygrał 3:1, ale futbolu nie pokazał, bo go nie trenuje. Może te gry zaowocują w miarę ładnymi widowiskami, ale to dopiero, jeśli w ogóle, za kilka tygodni. Na Drawę możemy jeszcze nie zdążyć.
DRZEWIARZ AMBITNY, WALECZNY
I jeszcze raz komplementy pod adresem Drzewiarza. W Świerczynie od lat grają tak samo i dla wszystkich niebezpiecznie. Dużo siły, biegania, ot, zwykłej radości z piłki. Olimp temu wszystkiemu przeciwstawił absencję osiemdziesięcioprocentową na treningach, brak jakichkolwiek założeń taktycznych, braki w wyszkoleniu tragikomiczne, w technice piłkarskiej, szybkości i kondycji wręcz okropne. Słowem - też iście wiejski futbol, ale w sensie ujemnym: ot, wiocha. I nic więcej. Wobec takiej sytuacji w Klubie, wycofania drużyny juniorów młodszych z rozgrywek, tchórzliwego poddania juniorów starszych, macoszego traktowania trampkarzy, rezygnację z prac w złocienieckim futbolu złożył dotychczasowy wiceprezes Mirosław Szmidt. Sam o rezygnacji poinformował Tygodnik. Z innych źródeł dowiedzieliśmy się, że przyczyny tej rezygnacji są też i inne od tych podanych przez dotychczasowego wiceprezesa.
INNI SOBIE RADZĄ,
NAD WĄSAWĄ DŻUMA
Za miedzą Lech sobie lideruje wsparty za niedługo o aż trzech zawodników Olimpu. Za drugą miedzą Drawa wicelideruje mając tyle obiektów piłkarskich, że nie mają ich w takiej liczbie kluby pierwszoligowe. A w Złocieńcu Olimp z publiczności sobie dworuje. Klęska, z którą obecnie mamy do czynienia w Olimpie, była przez Tygodnik przewidywana dwa lata temu, teraz się wypełniła. Nie ma jednak tragedii: jak się dowiadujemy – mamy znakomity futbol w złocienieckich szkołach, tylko, że o tym nic a nic nie wiedzą w Olimpie. Materializuje się nasze hasło – futbol do szkół, instruktorzy piłkarscy do Olimpu, a Zarząd Olimpu – po tym wszystkim czas już na zieloną trawkę. A z panem prezesem nawet jeszcze dalej.
Członkowie Zarządu Olimpu narzekają, że żaden z nich do tej pory nie widział (dwa lata) dokumentacji finansowej Klubu. Z przykrością informujemy, że Tygodnik nie ma żadnych środków na poprowadzenie w tej sprawie śledztwa dziennikarskiego, ale w miarę możliwości swoje w sprawie zrobimy. W Klubie była Komisja Rewizyjna Rady Miasta. Może jest jaki dokument na ten temat?
Tadeusz Nosel
grałem w olimpie podczas pobytu w wojsku w budowie,było to w latach 1992\93 grała wówczas w 4 lidze, mile wspominam tamte czasy,z chęcią skontaktował bym się z kimś ze złocieńca z kim grałem-johny72paw@tlen.pl
~trol
2007.05.20 09.43.23
Mówił mi Grzegorz Czermanowicz, że nie chce grać w Olimpie. Idzie do Lecha Czaplinek, bo tam jest lepiej. To wstyd dla Olimpu, w którym na telefony wydano 6000 złotych. To znaczy - na jakie telefony???
trol
~x2
2007.05.19 22.08.52
Czy ktoś wie coś o wyniszczaniu w Złocieńcu piłki juniorów? Słychać, że i trampkarzy!
x2
~fan
2007.05.19 21.25.27
racja to raczej pan Nosel powinien iść już na zieloną trawkę!!! Panu już podziekujemy!
~xxx
2007.05.18 13.50.55
Olimp Zlocieniec nigdy nie bedzie mial dobrze jak ta sama armia bedzie siedziec jak dotychczas takie sa realia a co do Zawdnikow Ktorzy teraz Graja w Lechu Czaplinek widocznie poszli tam bo chca cos osiagnac trzea ich zapytac o ich wlasne zdanie na ten temat czemu juz nie graja w Złociencu.Nie wiem skad Pan Nosel ma takie info ze bedzie tam klejny zawdnik limp ale z moich informacj wynika ze pan Nosel jest w bledzie i po co pisac taie brednie ?? chyba tylko dlatego zeby cos pisac!!!Panie Nosel prosze siegac po wiargodne inf.