W 23 kolejce spotkań V ligi, SPARTA uległa w Dobrzanach tamtejszej ZORZY 0:1 i wciąż pozostaje w strefie drużyn zagrożonych spadkiem do klasy okręgowej. Okupujący pozycję outsidera gospodarze, którzy w przerwie zimowej dokonali w odróżnieniu od SPARTY kilka spektakularnych transferów, wygrali bardzo szczęśliwie, a o ich końcowym sukcesie zadecydowała bramka „curiosum”, wyraźnie obciążająca konto spisującego się w poprzednich meczach bez zarzutu Sylwestra Gładysza.
ZORZA Dobrzany – SPARTA Gryfice 1:0 (1:0)
1:0 – Kacper Gibas 43\'
Żółte kartki: Henryk Drozd (ZORZA), Zbigniew Stosio, Paweł Bogacz (SPARTA)
Sędziował: Marek Pluta z ZWZZPN Szczecin
ZORZA: Przemysław Ciołek – Krzysztof Obałowicz, Ryszard Jarzyna, Andrzej Jodłowski (76\' – Patryk Setera), Rafał Karwowski, Kacper Gibas, Adam Klubikowski, Dariusz Olesiński (65\' – Mateusz Dziewiński), Marek Ufnowski (33\' – Paweł Pasierbiewicz), Jarosław Winnicki (31\' – Michał Chochowski), Henryk Drozd
Trener: Marek Ufnowski
SPARTA: Sylwester Gładysz – Zbigniew Stosio, Paweł Bogacz, Andrzej Paruch, Mariusz Remplewicz, Mariusz Wlaźlak, Hubert Urbanowicz, Paweł Rynalski, Mariusz Dąbrowski, Dawid Jurkowski (68\' – Jakub Gnat), Przemysław Dąbrowski
Trener: Artur Kurkiewicz
Mająca tylko iluzoryczne szanse na pozostanie w gronie V-ligowców ZORZA, od pierwszego gwizdka arbitra ruszyła do zdecydowanych ataków i już w drugiej minucie była bliska objęcia prowadzenia. Efektowny rajd prawą flanką, Jarosław Winnicki zwieńczył potężnym uderzeniem. Na szczęście dla Gładysza, piłka trafiła w boczną siatkę. W 8\' i 11\', tuż nad poprzeczką, z dystansu strzelał, mający za sobą występy m.in. w II-ligowej ODRZE Szczecin, wychowanek BŁĘKITNYCH Stargard – Rafał Karwowski. Po 20 minutach animusz piłkarzy ZORZY osłabł, a inicjatywę przejęli gryficzanie. Już ich pierwszy groźny atak (20\') powinien zakończyć się zdobyciem gola. Po rzucie wolnym, egzekwowanym przez Mariusza Remplewicza, zmierzającą nieuchronnie do siatki futbolówkę Przemysław Ciołek z najwyższym trudem sparował przed siebie. Dobijający ją z 4 metrów Mariusz Wlaźlak, trafił jednak w leżącego bramkarza. 5 minut później dogodną sytuację ponownie zmarnował filigranowy pomocnik gości. Po szybkiej kontrze trzech graczy SPARTY (Przemysław Dąbrowski, Jurkowski, Wlaźlak) znalazło się przed osamotnionym Karwowskim. Otwierające podanie wychowanka cerkwickiego BIZONA, było jednak nieprecyzyjne i znakomita okazja została zaprzepaszczona. W 33\' bliski szczęścia był Mariusz Dąbrowski; po dośrodkowaniu Remplewicza, przymierzył celnie z 10 metrów, lecz interweniujący ze stoickim spokojem Ciołek udowodnił, że zna swój fach. Gdy wydawało się, że inauguracyjna odsłona zakończy się rezultatem bezbramkowym, niespodziewanie 2 minuty przed przerwą gospodarze objęli prowadzenie. Sygnalizowanie kopnięcie z 20 metrów Kacpra Gibasa, wpadło tuż przy bliższym słupku do bramki źle ustawionego Gładysza. Niespeszeni takim obrotem boiskowych wydarzeń przyjezdni, jeszcze w tej części zawodów mogli doprowadzić do wyrównania. Stuprocentową sytuację zmarnował w 45\' Paweł Rynalski, przegrywając pojedynek 1:1 z Ciołkiem. Po zmianie stron nadal atakowali goście, nie zdołali jednak odwrócić losów spotkania. Najbliżsi osiągnięcia celu byli: w 56\' – Przemysław Dąbrowski (nie opanował piłki w polu bramkowym po mierzonym podaniu Wlaźlaka), w 59\' – Remplewicz (jego „bombę” z rzutu wolnego z najwyższym trudem na rzut rożny skierował Ciołek), w 75\' – Przemysław Dąbrowski (nie wykorzystał szkolnego błędu Ciołka, który minął się z piłką dośrodkowywaną przez Andrzeja Parucha) i w 85\' – Wlaźlak (jego solową akcję lewą stroną powstrzymał w obrębie pola karnego ofiarną akcją Gibas).
Wzmocniona kadrowo w przerwie zimowej ZORZA, po raz trzeci w rundzie rewanżowej zainkasowała komplet punktów. Po ograniu 3:1 KŁOSA, 2:1 FAGUSA, w minioną sobotę upokorzyła SPARTĘ. Z kolei gryficzanie, mimo, iż swoją postawą nie zachwycili, na porażkę nie zasłuzyli. Powinni wywieźć z Dobrzan przynajmniej remis.
Przed podopiecznymi trenera Kurkiewicza kolejne wyzwanie. Do Gryfic zawita, mający na koncie o jedno oczko mniej HUTNIK EKOTRAS Szczecin. Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę – 6 maja. Początek godz.17.00.
PS. W meczu juniorów ZORZA uległa SPARCIE 0:2 (0:1). Strzelcami bramek dla zwycięzców byli: Damian Kapela i Tomasz Kawa. (J)