(GRYFICE) Śpiewanie kolęd to jeden z najpiękniejszych i najstarszych obyczajów związanych ze świętem Bożego Narodzenia. Niestety, tradycja ta z roku na rok zajmuje coraz mniej miejsca przy bożonarodzeniowych stołach. Rodzinne kolędowanie to już praktycznie zupełnie zapomniany i pomijany zwyczaj. Dzieci uczą się czasem kolęd w szkole lub mogą je usłyszeć w kościele. Jednak to stanowczo za mało, aby mogły się z nimi oswoić i zarazić bakcylem ich śpiewania. Powszechnie wiadomo bowiem, że młody człowiek najwięcej wynosi z domu rodzinnego, a nie pielęgnowane tradycje umierają śmiercią naturalną.
Z tego też powodu nauczyciele i najmłodsi uczniowie gryfickiej Szkoły Muzycznej postanowili przypomnieć innym dzieciom, co to znaczy świąteczne kolędowanie, wprowadzić ich w bożonarodzeniowy nastrój, pomimo iż w wielu domach rozebrano już choinki i dawno zapomniano o wigilijnej kolacji, a także zachęcić do wspólnego śpiewania. Zorganizowano więc cykl czterdziestopięcio minutowych koncertów noworocznych, na które zaproszono najmłodszych uczniów szkół podstawowych z Gryfic, Brojc, Trzebiatowa, Rewala i Płotów. Pierwszy odbył się 11 stycznia br., a następne zaplanowano na 15 i 22 dzień tego miesiąca. W każdym z nich odbędą się po cztery koncerty – o godz. 8.30, 9.30, 10.20 i 11.30. W tym czasie dzieci wysłuchają szeregu kolęd, pastorałek i innych utworów wykonywanych na fortepianie, akordeonie oraz gitarze. Całość przeprowadzi dyrektor szkoły muzycznej pani Izabela Kuzia, która zapowiada poszczególnych wykonawców, a także zachęca małych słuchaczy do wspólnego śpiewania. Podczas występów swoje umiejętności zaprezentują: Daria Zielińska, Karolina Kulig, Wojciech Kulig, Szymon Kowalski, Aleksandra Łęczńska, Michał Wabiszczewicz, Wiktoria Nowak, Michał Drelich, Natalia Faerber, Mirella Pol, Plga Świniarska, Dobromira Strokosz, Patryk Gierczak, Katarzyna Hawryluk, Domonika Stempień, Aleksandra Stawińska, Aleksandra Stołowska, Magdalena Drelich, Wiszko Borysewicz, Oskar Gumiela, Anna Moch, Piotr Kozłowski, Kamil Prociak, Jędrzej Mroczkowski, Dagmara Siwińska, Kalina Domaradzka, Nikola Maciejewska, Michał Brzoska, Alicja Maciulewicz, Alicja Pałka.
Gazeta Gryficka sama postanowiła przyjrzeć się jednemu z takich koncertów, a przy okazji zapytać najmłodszych uczestników, którymi byli akurat dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Gryficach, czy śpiewają w domu kolędy i jaka jest ich znajomość bożonarodzeniowych utworów. Przybyli uczniowie bawili się świetnie, z zainteresowaniem wysłuchali występujących oraz brali czynny udział w koncercie, pomagając wykonawcom śpiewem. Inicjatywa takich imprez to pomysł nietypowy, ale bardzo trafiony. Z jednej strony zaproszone dzieci mogą poznać nowe, nieznane wcześniej kolędy, bliżej przyjrzeć się instrumentom muzycznym, na których były one wykonywane, a wycieczka do Szkoły Muzycznej jest dla nich nie lada atrakcją. Z drugiej strony, koncerty te to duża promocja dla tej instytucji, a także możliwość pochwalenia się umiejętnościami swych podopiecznych. Zorganizowane one zostały bezpłatnie, pomimo iż szkoła nie ma zbyt wiele funduszy. Ostatnim jej przedsięwzięciem była grudniowa akcja mająca na celu zbiórkę pieniędzy na zakup nowego fortepianu. Gotówkę obiecali wtedy między innymi burmistrzowie Gryfic i Trzebiatowa. Niestety nie wszystkie pieniądze jeszcze wpłynęły na konto szkoły, dlatego uczniowie wciąż czekają na instrument. Gratulujemy inicjatywy i pomysłu oraz życzymy, aby w końcu fortepian trafił tam, gdzie jest rzeczywiście potrzebny. (m.ś.)
BeatkaJa śpiewam w domu kolędy - najczęściej z mamą. Mamy w domu akordeon, ale schowany. Gra na nim dziadek - jak przyjeżdża. Znam kolędę „Jezus Malusieńki”.
AgatkaŚpiewam kolędy z babcią i z dziadziem. Umiem zaśpiewać: „Jezus Malusieńki”, „Przybieżeli do Betlejem” i „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.
MajaJa znam kolędy: „Lulajże Jezuniu” i „Do szopy hej pasterze”. W domu śpiewam je sama, bo rodzice nie śpiewają.
OliwiaW domu kolęd nie śpiewamy. W szkole też nie śpiewamy, tylko na religii. Znam tylko kolędę „Jezus Malusieńki”.