(GRYFICE) Działkowcy w całej Polsce protestują przeciwko projektowi ustawy o samorządnym ogrodnictwie działkowym. Z projektem tym nie zgadzają się także działkowcy w Gryficach.
Od 21 września 2005 roku obowiązuje nowa ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych. Pod projektem ustawy podpisało się ponad 235 tysięcy działkowców. Działkowcom dodatkowego poparcia udzieliły walne zebrania, zarządy ogrodów i indywidualni działkowcy w formie tysięcy listów, stanowisk i apeli. Ustawa została opracowana przy czynnym udziale całego środowiska działkowców, wobec czego w pełni uwzględnia ich prawa i interesy oraz zapewnia im niezbędną ochronę prawną.
Do najważniejszych przywilejów nadanych działkowcom przez ustawę o Rodzinnych Ogrodach Działkowych należą m.in. bezpłatne korzystanie z ogrodu i działki; zapewnienie konkretnego prawa do działek (użytkowanie), które może być ujawnione w księdze wieczystej; przyznanie działkowcom na własność wszystkich nasadzeń i obiektów znajdujących się na działkach; zwolnienie działkowców z podatków oraz opłat administracyjnych i skarbowych; gwarancje w razie likwidacji ROD, które przewidują m.in. zgodę Związku na ich likwidację, przydzielenie terenu zastępczego z odtworzoną infrastrukturą oraz wypłatę pełnego odszkodowania dla działkowców.
Jednak pomimo tych wszystkich udogodnień dla działkowców i ich ogrodów, przeciwko ustawie wystąpili posłowie PiS i niektóre samorządy. W marcu bieżącego roku pojawił się zapowiadany przez PiS projekt ustawy o samorządnym ogrodnictwie działkowym. Pomimo szumnego tytułu, zapisy tego projektu stoją w jaskrawej sprzeczności z interesami działkowców. Znosi on bowiem wszystkie obecne przywileje, które im przysługują dzięki ustawie o ROD. Ich brak jest o tyle istotny, że zapisy projektu likwidują samorząd działkowców w ogrodach, które mają być podporządkowane i odpłatnie zarządzane przez urzędników gminnych. W ten sposób w miejsce obecnych rodzinnych ogrodów działkowych mają powstać tzw. „gminne ogrody działkowe”, a działkowcy utraciliby wpływ na swój ogród i zostaną pozbawieni dotychczasowej samorządności i samodzielności. W efekcie tego, gminy mogłyby już swobodnie i w każdym czasie decydować o likwidacji ogrodów na dowolnie wybrane przez siebie cele i na swoich warunkach.
Od kilku dni podpisy o sprzeciwie dotyczącym wszelkich prób uchylenia obecnej ustawy lub jej zmiany zbierane są na tzw. działkach cukrowniczych w Gryficach. Dlatego też zarządy zachęcają do obrony ustawy działkowców i wszystkich członków ich rodzin, jak również sympatyków ogrodnictwa działkowego wraz z mieszkańcami miast mających możliwość ocenić znaczenie ogrodów działkowych dla społeczności miejskich. (r)