Płacą za garaże, a ich samochody stoją na podwórzu
(GRYFICE) Kilka dni temu redakcja naszej gazety otrzymała telefon od jednego z czytelników – mieszkańca osiedla XXX-lecia w Gryficach. Poinformował nas o problemie, z jakim borykają się właściciele samochodów wynajmujących osiedlowe garaże.
Garaże, o których mowa, usytuowane są za Spółdzielnią Mieszkaniową „Nad Regą”. Kiedy tylko nasilają się deszcze droga zjazdowa do garaży zamienia się niemalże w rwący potok. Deszczówka nie mając innej możliwości nie spływa nigdzie indziej, jak tylko dróżką do garaży.
- Aby zaradzić problemowi ZGK wysypało tę drogę żużlem, ale to nic nie dało. – mówi nasz rozmówca – Do gminy płacimy podatek za garaże, a nasze samochody i tak muszą stać pod blokami, bo do pomieszczenia garażowego, które jest w takim stanie, że stoi tam woda, nikt przecież auta nie wstawia.
Jak najbardziej zrozumiałe jest zdenerwowanie i oburzenie osób posiadających garaże, a niemogących z nich korzystać. Jesień coraz bliżej i opadów będzie coraz więcej. Grzechem więc jest zostawianie swojego pojazdu na zewnątrz, gdzieś pod blokiem, kiedy posiada się miejsce do garażowania. Odpowiednie służby powinny zająć się tym problemem i go zlikwidować zanim jesień do nas przybędzie na dobre. (r)