(DOBRA – MASZEWO ) SARMATA Dobra – MASOVIA Maszewo 3:1 (1:0)
Sarmata: Brodowicz, Surma, Jaszczuk, Olechnowicz, Kieruzel, Padziński, Dudek, Pacelt, Dzierbicki, Grzelak, Bonifrowski oraz Bagiński, Anulicz, E. Kamiński, Mikołowski, Załęcki.
Masovia: Buczma, Chomont, Rola, Siemaszko, Wino, Osesik, Kozakowski, Wolak, Mazur, Izdebski, Domaradzki oraz Łyś, Babicki, Lisicki, Szpakowski.
Strzelcy bramek: Padziński 2, Kieruzel 1 dla Sarmaty, dla Masovii – Rola, z rzutu karnego.
W sobotnie popołudnie Sarmata Dobra pewnie 3:1 (1:0) pokonał Masovię Maszewo i od początku rozgrywek zajmuje miejsce w ścisłej czołówce tabeli, będąc nadal drużyną, która nie zaznała porażki.
Przez pierwsze dwadzieścia minut nic nie zapowiadało, że widzowie będą świadkami dobrego i ciekawego meczu. Drużyna Sarmaty mając chyba w pamięci wiosenną porażkę 0:1, grała w pierwszych minutach trochę bojaźliwie, ze wzmocnioną obroną. Przełom nastąpił w 27 minucie, kiedy to Damian Padziński technicznym uderzeniem pokonał bramkarza Masovii Grzegorza Buczmę. Po zdobyciu prowadzenia gra stała się bardzo szybka i obu drużynom zależało na zmianie wyniku. Zawodnicy Sarmaty zmarnowali kilka dogodnych sytuacji, lecz chyba najlepszą zepsuł w 36 min. pomocnik Masovii Marcin Wolak, który po minięciu bramkarza Sarmaty Damiana Brodowicza nie trafił do pustej bramki.
Już pierwsza akcja w drugiej połowie zakończyła się zdobyciem drugiej bramki przez Sarmatę; Damian Padziński, zacentrował wzdłuż bramki Masovii, a będący przed bramką Krzysztof Kieruzel ładnym strzałem głową podwyższył wynik na 2:0. W 65 min. Damian Padziński zdobywa kolejną bramkę i Sarmata w tym momencie prowadzi 3:0. Ostatnie minuty to ambitna gra zawodników Masovii, chcących zmienić niekorzystny wynik swojej drużyny, tym bardziej, że po drugiej żółtej kartce w 70 min. z gry został wykluczony Damian Anulicz i Sarmata kończył grę w “10-tkę”. Wysiłek gości powiódł się częściowo w 87 min., kiedy to za zagranie ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, a Mariusz Rola zamienił go na bramkę i zmniejszył rozmiary porażki Masovii na 3:1.
Oprócz dobrego widowiska sportowego należy podkreślić dobrą postawę kibiców obu drużyn, którzy po raz kolejny dali przykład poprawnego kibicowania.
W przedmeczu juniorów Sarmata przegrał z Masovią 1:3. (estan)