(PŁOTY) Kilkuset uczestników na starcie, wspaniała atmosfera na widowni, wielkie emocje i trzecie z rzędu zwycięstwo Marka Jaroszewskiego w Biegu Głównym - to wszystko miało miejsce w ostatnią sobotę podczas X jubileuszowej edycji Międzynarodowego Biegu o Sztachetkę Płoty 2006.
Tegoroczna edycja Biegu, jak na jubileusz przystało, miała wyjątkową oprawę. Na zaproszenie organizatorów na starcie biegu głównego stanęła cała polska czołówka w biegach na długich dystansach. Ponadto gośćmi honorowymi imprezy byli uczestnicy Igrzysk Olimpijskich Bogusław Mamiński i Mistrz Świata w siedmioboju Sebastian Chmara. Jubileusz Sztachetki to również okazja do podsumowań i wspomnień, dlatego też w Płotach nie mogło zabraknąć pierwszego, historycznego zwycięzcy tego biegu - Andrzeja Nowaka, który w Płotach wygrywał trzykrotnie. Nigdy jednak tej sztuki nie dokonał trzykrotnie z rzędu. Wyczynu tego dokonał tegoroczny zwycięzca Marek Jaroszewski z klubu Apis Piła, który zwyciężając zrównał się ilością tryumfów z Andrzejem Nowakiem, ale jako pierwszy dokonał tej sztuki po raz trzeci z rzędu. Tym samym na trwałe zapisał się w historii płotowskiej imprezy. Zwycięstwo jednak nie przyszło łatwo.
Już od początku Biegu Głównego na dystansie 10 km znaczną przewagę osiągnął obecny Mistrz Polski w Maratonie, uczestnik ostatnich Mistrzostw Europy w Goeteborgu i reprezentant Polski podczas Igrzysk w Sydney Rafał Wójcik z KKL Kielce. Wydawało się, że właśnie zawodnik z Kielc pewnie zmierza po swoje drugie w historii startów w Płotach zwycięstwo. W połowie trasy doszedł go jednak Marek Jaroszewski. Kilkaset metrów przed metą nastąpił pasjonujący finisz, jakiego w Płotach jeszcze kibice nie widzieli. Zawodnicy po pokonaniu 10 km na pełnej prędkości pokonywali ostatnie metry i walczyli zacięcie o zwycięstwo. O jedną sekundę lepszy okazał się Jaroszewski, zwycięzca Sztachetki w latach 2004 i 2005. Trzecie miejsce zajął Tomasz Chawawko z Dębna. Tuż za podium, na czwartym miejscu uplasował się Maciek Twór z Mokasyna Płoty, który zdobył tytuł Najlepszego Biegacza reprezentującego Gminę Płoty. Wynik podopiecznego trenera Szymona Keclera jest najlepszym, jaki osiągnął w historii “Sztachetki” zawodnik gospodarzy, dając wiele satysfakcji i radości kibicom, trenerowi i władzom miasta.
Wśród kobiet zwyciężyła dwukrotna Mistrzyni Polski w Maratonie, olimpijka z Aten Grażyna Syrek.
Zanim jednak nastąpił start Biegu Głównego, tradycyjnie w ramach Biegu o Sztachetkę odbyły się biegi dzieci i młodzieży. Najbardziej pasjonujący był już tradycyjnie bieg przedszkolaków. Tym razem, wraz z najmłodszymi gwiazdkami sportu, na starcie stanęli olimpijczycy, którzy towarzyszyli startującym. Wśród dziewczynek najlepsza okazała się Julia Włodarczyk z Płotów, przed Olą Pawełek z Wicimic i Julią Pankiewicz, również z Płotów. Wśród chłopców tryumfował natomiast Maciek Bobrowski z Płotów przed Rafałem Olenderem reprezentującym barwy UKL “Ósemka” Police. Trzecie miejsce zajął Patryk Wąsik z Płotów.
Wiele emocji dostarczyły kibicom również biegi w innych kategoriach wiekowych. Wśród dziewczynek z klas 1-2 Szkoła Podstawowa pewne zwycięstwo odniosła Dominika Suchodolska ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Płotach, przed swoją szkolną koleżanką Roksaną Ratajczyk i Oliwią Śmiłowską z Dobrej. Do ostatnich metrów o zwycięstwo w swoim biegu (dziewczynki klasy 3-4 SP) walczyła reprezentująca Klub Mokasyn Płoty Ola Kecler, przegrywając jednak na finiszu z Natalią Bobrowską z “Ósemki”. Z innych reprezentantów naszego powiatu pewne zwycięstwa w swoich biegach odnieśli Żaneta Wysocka, Łukasz Głowacki (Mokasyn Płoty) i Łukasz Przybysz (Chrobry Gryfice).
X Jubileuszowa Edycja Międzynarodowego Biegu o Sztachetkę w Płotach przeszła do historii. Była to impreza niezwykle udana, która pokazała, jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu wydarzenia sportowe. Kibice mogli na żywo zobaczyć wielkie gwiazdy, emocjonować się czystą i trwającą do końca rywalizacją sportową i przy okazji dobrze się bawić, kulturalnie kibicując swoim ulubieńcom. Wszyscy, którzy byli w sobotę obecni na Biegu o Sztachetkę, z pewnością już oczekują września 2007 roku i kolejnej edycji tego wspaniałego święta sportu. (MM)